Słowo Boże na dziś

1697072747589

Komentarz

  • Jezus powiedział do ludu:

    «Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie. Powiedziałem wam jednak: Widzieliście Mnie, a przecież nie wierzycie. Wszystko, co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę, ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał.

    Jest wolą Tego, który Mnie posłał, abym nic nie stracił z tego wszystkiego, co Mi dał, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym. To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym».
    J 6, 35-40
    Podziękował(a) 1Mle
  • Dz 7, 51-60 - [Ludzie] twardego karku i opornych serc i uszu! Wy zawsze sprzeciwiacie się Duchowi Świętemu. Jak ojcowie wasi, tak i wy. Któregoż z proroków nie prześladowali wasi ojcowie? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego. A wyście zdradzili Go teraz i zamordowali. Wy, którzy otrzymaliście Prawo za pośrednictwem aniołów, lecz nie przestrzegaliście go». Gdy to usłyszeli, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. A on, pełen Ducha Świętego, patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy Boga. I rzekł: «Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga». A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: «Panie Jezu, przyjmij ducha mego!» A gdy osunął się na kolana, zawołał głośno: «Panie, nie licz im tego grzechu!» Po tych słowach skonał.

    Dz 8, 1 - Szaweł zaś zgadzał się na zabicie go.
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Błogosławcie, ludy, naszemu Bogu *
    i rozgłaszajcie Jego chwałę,
    bo On życiem obdarzył naszą duszę *
    i nie dał się potknąć naszej nodze.

    Niech cała ziemia chwali swego Pana

    Bóg mnie wysłuchał, *
    przyjął głos mojej modlitwy.
    Błogosławiony Bóg, który nie odepchnął mej prośby *
    i nie oddalił ode mnie swej łaski."
    Ps 66
    Podziękował(a) 1Mle
  • Jezus powiedział do ludu:

    «Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym.

    Ja jestem chlebem życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: Kto go je, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata»."
    J 6, 44-51
    Podziękował(a) 1Mle
  • W czytaniu dziś piękna scena nawrócenia św. Pawła.
    Długi dość fragment, ale warto.

    Dz 9, 1-20
  • "Chwalcie Pana, wszystkie narody, *
    wysławiajcie Go, wszystkie ludy,
    bo potężna nad nami Jego łaska, *
    a wierność Pana trwa na wieki."
    Ps 117
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

    Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.

    Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki»."
    J 6, 52-59
    Podziękował(a) 1Mle
  • Komentarz:

    Potęga łaski i nasza z nią współpraca
    ks. Antoni Bartoszek

    "Jesteśmy świadkami najbardziej znanego w historii chrześcijaństwa nawrócenia. Paweł, zdecydowany i zdeterminowany prześladowca chrześcijan doznaje wewnętrznej przemiany i odtąd staje się gorliwym apostołem i niestrudzonym misjonarzem. Jak do tego doszło? W historii nawrócenia Pawła można wyodrębnić dwa akty.

    Akt pierwszy: wydarzenie pod Damaszkiem. Paweł był już właściwie u kresu swojej podróży. Lada moment miał rozpocząć wyłapywanie chrześcijan, których listy wiózł z Jerozolimy. „Gdy zbliżał się już w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: «Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?» «Kto jesteś, Panie?» - powiedział. A On: «Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą, co masz czynić»”. Było to wewnętrzne, duchowe doświadczenie, tylko częściowo dostępne tym, którzy towarzyszyli Pawłowi: „Ludzie, którzy mu towarzyszyli w drodze, oniemieli ze zdumienia, słyszeli bowiem głos, lecz nie widzieli nikogo”. Paweł w mistycznym widzeniu spotkał Chrystusa zmartwychwstałego. Była to najważniejsza chwila w jego życiu. Wielokrotnie do niej powracał w mowach, wspomnieniach, listach. W swoich pismach wyraźnie wskazywał na potęgę łaski Bożej.

    Akt drugi: wydarzenia w Damaszku. Po spotkaniu z Jezusem Paweł dotarł do miasta. Osiągnął cel podróży zupełnie inaczej niż miał to zaplanowane. Oto – wcześniej dumny i siejący grozą prześladowca chrześcijan – szedł pieszo, niewidomy, prowadzony przez towarzyszy, jako człowiek słaby i niepełnosprawny.
    Rozpoczęły się trzy doby pełne namysłu, duchowego zmagania i modlitwy: „Przez trzy dni nic nie widział i ani nie jadł, ani nie pił”. W tym czasie miało miejsce drugie objawienie się Jezusa, tym razem przedstawicielowi wspólnoty w Damaszku, Ananiaszowi. Dostał on od Pana polecenie, by pójść do Pawła. Podjął się tej misji, choć nie bez lęku, bo wiedział, że miał iść do prześladowcy. Ananiasz położył ręce na głowie Pawła w geście modlitwy i błogosławieństwa. Następnie Paweł przyjął chrzest. Zarówno trzy dni modlitwy w ciemnościach, jak i posługa Ananiasza, sprawiły Boża łaska wypełniła serce Pawła. O ile tam pod Damaszkiem łaska działa bezpośrednio w duszy Pawła, o tyle w Damaszku działała przez pośrednictwo wspólnoty Kościoła. Ci, których Paweł prześladował, stali się pośrednikami łaski. Wspólnota ta zatroszczyła się o Pawła, zarówno udzielając mu chrztu, jak i dając mu pierwsze zabezpieczenia życiowe: „A gdy spożył posiłek, wzmocnił się. Jakiś czas spędził z uczniami w Damaszku i zaraz zaczął głosić w synagogach, że Jezus jest Synem Bożym”.

    Wśród nas jest wielu niewierzących. Jak doprowadzić do nawrócenia? Przede wszystkim należy intensywnie modlić się o wiarę dla ludzi. Wiara jest – jak pokazuje doświadczenie Pawła – łaską darmową, uprzednią, niezasłużoną. Paweł nic nie zrobił, aby ją otrzymać. Owszem był wykształcony, ale w pismach żydowskich. Owszem, był wierzący, bo wierzył w jedynego Boga, ale nie dostrzegał w Jezusie Syna Bożego i Mesjasza. Owszem był gorliwy w wyznawaniu wiary żydowskiej, ale ta gorliwość prowadziła go do prześladowań chrześcijan. Pod Damaszkiem łaska go dotknęła, a właściwie powaliła, oślepiła, a właściwie oświeciła. O wiarę w Jezusa Chrystus trzeba się modlić.

    Poza modlitwą o łaskę potrzebna jest troska o wspólnotę Kościoła, by była podobna do tej w Damaszku. Wspólnota damasceńska wsłuchiwała się w słowo Boże, czego przykładem jest postawa Ananiasza. Posłuchał słowa objawionego w widzeniu, przełamując lęk przed prześladowcą. Była to wspólnota otwarta. Pierwszymi słowami, które usłyszał Paweł od Ananiasza, były: „Szawle” – czyli jego własne imię, „bracie” – czyli słowo otwarcia i braterstwa. Wreszcie była to wspólnota realizująca posługę sakramentalną: udzielała chrztu tym, którzy chcieli iść drogą życia chrześcijańskiego.

    Takie właśnie mają być nasze parafie. Niewiele trzeba, by były takie, jak wspólnota w Damaszku: a) wsłuchujące się w słowo Boże, przede wszystkim to czytane podczas liturgii, b) bardzo konkretnie kierujące się tym słowem, c) z gorliwością sprawujące sakramenty święte, dobrze do nich przygotowując, d) odważnie otwarte na każdego, kto nawraca się i kto pragnie łaski. "
    https://opoka.org.pl/liturgia
  • "Czym się Panu odpłacę *
    za wszystko, co mi wyświadczył?
    Podniosę kielich zbawienia *
    i wezwę imienia Pana.

    Wypełnię me śluby dla Pana *
    przed całym Jego ludem.
    Cenna jest w oczach Pana *
    śmierć Jego wyznawców.

    O Panie, jestem Twoim sługą, *

    Ty rozerwałeś moje kajdany, †
    Tobie złożę ofiarę pochwalną *
    i wezwę imienia Pana."
    Ps 116B
    Podziękował(a) 1Mle
  • "W synagodze w Kafarnaum Jezus powiedział:

    «Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem».

    A wielu spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, mówiło: «Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?»

    Jezus jednak, świadom tego, że uczniowie Jego na to szemrali, rzekł do nich: «To was gorszy? A gdy ujrzycie Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był przedtem? To Duch daje życie; ciało na nic się nie zda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą».

    Jezus bowiem od początku wiedział, którzy nie wierzą, i kto ma Go wydać. Rzekł więc: «Oto dlaczego wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli nie zostało mu to dane przez Ojca». Od tego czasu wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło. Rzekł więc Jezus do Dwunastu: «Czyż i wy chcecie odejść?»

    Odpowiedział Mu Szymon Piotr: «Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A my uwierzyliśmy i poznaliśmy, że Ty jesteś Świętym Bożym»."
    J 6, 55. 60-69
    Podziękował(a) 1Mle
  • Z dedykacją
  • "On jest kamieniem odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się głowicą węgła.

    I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, przez które moglibyśmy być zbawieni».,"
    Dz 4, 8-12
    Podziękował(a) 2Madzikg Mle
  • "Dziękujcie Panu, bo jest dobry, *
    bo Jego łaska trwa na wieki.
    Lepiej się uciekać do Pana, †
    niż pokładać ufność w człowieku. *

    Dziękuję Tobie, że mnie wysłuchałeś *
    i stałeś się moim Zbawcą.
    Kamień odrzucony przez budujących †
    stał się kamieniem węgielnym. *
    Stało się to przez Pana i cudem jest w naszych oczach.

    Kamień wzgardzony stał się fundamentem

    Jesteś moim Bogiem, podziękować chcę Tobie, *
    Boże mój, wielbić pragnę Ciebie."

    Ps 118 (117)
  • "Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi, i rzeczywiście nimi jesteśmy."
    1 J 3, 1-2
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus powiedział:

    «Ja jestem dobrym pasterzem.
    Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.

    Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca.
    Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić, i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz.

    Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je znów odzyskać. Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja sam z siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca».
    J 10, 11-18
    Podziękował(a) 1Mle
  • Komentarz:

    _Bo Ty jesteś ze mną"
    ks. Marian Machinek MSF

    "Jak Psalm 22. we wstrząsający sposób, nieomal ze szczegółami przepowiada mękę Chrystusa, tak inny psalm – mianowicie Psalm 23. pięknie harmonizuje z określeniem Jezusa jako pasterza. Porównanie to było dla słuchaczy Jezusa oczywiste nie tylko ze względu na powszechność hodowli owiec, ale także dlatego, że w tradycji Izraela tytuł pasterza był zawsze powiązany z przywództwem i odnosił się do królów, a ostatecznie – do samego Boga, określanego jako Pasterza Izraela. Dobry pasterz nie był nigdy beznamiętnym hodowcą zwierząt, ale łączyła je z nimi silna więź przynależności i opieki. Dobry pasterz był kimś, kto dba o swoje owce, prowadzi je na obfite pastwiska i ochrania od niebezpieczeństw. Taki pasterz dawał owcom coś bezcennego – poczucie bezpieczeństwa. Dlatego autor psalmu 23. potrafił powiedzieć: „Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”.

    Te cechy dobrego pasterza nabierają w porównaniu z Jezusem jeszcze głębszego znaczenia. Ten Dobry Pasterz zna każdą swoją owcę po imieniu. Jego owce nie są dla Niego anonimowym stadem. Co więcej, Ten Pasterz nie tylko nie ucieka w obliczu zagrożenia, jak najemnik, ale jest gotów bronić swoich owiec, aż do przelania własnej krwi. Kiedy czyta się te słowa w okresie wielkanocnym, nie sposób nie odnieść ich do wydarzeń Paschalnych. To nie są jedynie puste deklaracje, ale słowa, które zostały przez Jezusa przypieczętowane Jego własną krwią, wylaną na krzyżu.
    Nasza odpowiedź na to zapewnienie Jezusa może być tylko jedna: gotowość do tego, by uczyć się sztuki rozpoznawania Jego głosu i słuchania go, a przez to – poznawania Boskiego Pasterza. Wtedy żadne miraże obfitych pastwisk nie będą w stanie skłonić nas do odejścia od Niego i ostatecznie doprowadzić do zagubienia w gwarze głosu innych samozwańczych pasterzy. Chociaż mogą oni zapewniać o swojej zdatności do prowadzenia owiec, prędzej czy później ujawni się ta dyskwalifikująca ich cecha, o której mówi Jezus: nie zależy im na owcach. I nie są w stanie spełnić tego, co obiecują, bo nie prowadzą na Boże pastwiska. Dlatego każdy, kto przyjął radosną nowinę o zmartwychwstaniu Chrystusa, może z wielką ufnością powtarzać za psalmistą: „… zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”

    https://opoka.org.pl/liturgia
  • "Jak łania pragnie wody ze strumieni, *
    tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
    Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego, *
    kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?

    Boga żywego pragnie moja dusza

    I przystąpię do ołtarza Bożego, *
    do Boga, który jest moim weselem i radością."
    Ps 42
    Podziękował(a) 1Mle
  • Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie pastwisko. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie, i miały je w obfitości».
    J 10,1-10
    Podziękował(a) 1Mle
  • Ale głos z nieba odezwał się po raz drugi: „Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił”.
    Dz 11,1-18
    Podziękował(a) 1Mle
  • «Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi».
    Dz 1, 3-8
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Odmień znowu nasz los, o Panie, *
    jak odmieniasz strumienie na Południu.
    Ci, którzy we łzach sieją, *
    żąć będą w radości.

    Idą i płaczą *
    niosąc ziarno na zasiew,
    lecz powrócą z radością, *
    niosąc swoje snopy.

    Kto we łzach sieje, żąć będzie w radości"
    Ps 126,
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć.
    Dla mnie bowiem żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. Jeśli zaś żyć w ciele – to dla mnie owocna praca, cóż mam wybrać? Nie umiem powiedzieć.

    Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele – to bardziej konieczne ze względu na was."
    Flp 1, 20c-30
    Podziękował(a) 1Mle

  • «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie samo jedno, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. Kto zaś chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec».
    J 12, 24-26
    Podziękował(a) 1Mle
  • Komentarz:

    Na podstawie Ewangelii
    ks. Jarosław Tomaszewski

    "Kościół nie musi zawsze i wszędzie szukać skutecznych rozwiązań. Powołaniem katolicyzmu, choć wielu to gorszy, jest cierpliwa, ewangeliczna bezradność. Zdarzają się takie epoki, kiedy ochrzczeni nie uznają duchowej konstytucji Kościoła i wydają swój los na pastwę socjologicznych przeliczeń, ekonomicznych inwestycji, pastoralnych eventów lub psychologicznych ankiet. Wówczas wierzy się, że wystarczy dopilnować przepisów fundacji, a nie będzie już skandali wśród kleru. Albo że fundusze zakonów trzeba inwestować z zyskiem na giełdach i to zapewni klasztorom przyszłość. Ze warto zgodzić się na kompromis aborcyjny, bo to uspokoi fanatycznych aktywistów i na trochę ocali życie nienarodzonych. Że trzeba przez trzydzieści dni odmawiać modlitwę z karteczki pod chórem, a znajdzie się lepszą pracę. Wreszcie, że dawniej feudalna hierarchia założy teraz ciepłe bambosze dobrych wujków i wszyscy staną się jedną wielką rodziną dzieci Bożych. Jednak banał szybkiego efektu nie oznacza jeszcze oczekiwanej, chrześcijańskiej prostoty. Tymczasem wielokrotnie katolicyzm będzie musiał kroczyć drogą Chrystusa przez dłuższą chwilę nie rozeznając celu. Dobre czasy zaczynają się dla Kościoła dopiero wtedy, gdy nie wyznacza on sobie praktycznej misji dopóki ewangelia nie przerobi człowieka.

    Wielki Wojciech, biskup Pragi, a następnie misjonarz, jest tym, kim naprawdę jest nie z powodu licznych, dobudowanych do niego przekazów, historii a nawet legend lecz dzięki życiu ewangelią. W życiorysie świętego łatwo można wskazać kilka momentów, w których dobra nowina Chrystusa przecina się z osobistą biografią bohatera. Najpierw młody Wojciech zostaje przeznaczony przez rodziców do stanu rycerskiego ale zaskakuje go nieznana i bardzo groźna choroba, po przejściu której nadaje się co najwyżej do noszenia sutanny, a nie zbroi. Na pracę misyjną sposobi go znakomity biskup Pragi, niejaki Dytmar. Wojciech podziwia wiarę, ducha i apostolskie cnoty patriarchy, który umiera nagle a w chwili agonii głośno, publicznie opłakuje nędzne życie i rozpacza nad swoją grzesznością. Po Dytmarze to Wojciech zostaje biskupem czeskiej stolicy. Jednak już podczas ingresu kroczy do katedry na boso i wkrótce stanie się jednym z nielicznych ordynariuszy Kościoła, jakich wielokrotnie przeganiano z biskupiego tronu. Praga w tamtych czasach leży na niebezpiecznym szlaku handlu ludźmi, którymi wymieniają się jak niewolnikami raz Żydzi, a raz Arabowie. Wojciech stara się od początku być gorliwym biskupem ale wygodny byt zapewnia mu wielka fortuna i liczne dobra rodowe. Wówczas pewnej nocy śni mu się Chrystus, który mówi: „Wojciechu, ty śpisz, a ja kolejny raz jestem sprzedawany”. W konsekwencji biskup Pragi, wtedy już misjonarz na polskim Pomorzu, w dniu 23 kwietnia 997 roku, to jest w piątek o świcie, odprawi trzydziestu wojów, jakich darował mu dla ochrony jego możny przyjaciel książę Bolesław Chrobry i zgodzi się być przebitym sześcioma włóczniami z powodu ewangelii.

    Pierwsi apostołowie dobrze wiedzą, że nie mają kont w bankach ani wpływu na cesarskich salonach. Dysponują za to depozytem Chrystusa, czyli żywą ewangelią (por. Dz 3, 6). Paweł z Tarsu z kolei jest bardziej niż świadomy jak szybko zabraknie go młodemu Kościołowi na misji. Nie zostawia jednak chrześcijanom żadnego innego kodeksu, poza jednym wymaganiem, by sprawowali się w sposób godny ewangelii (por. Flp 1, 27). Dla pewności bycia zrozumiałym, wskazówkę o przestrzeganiu dobrej nowiny powtórzy w tym miejscu aż dwukrotnie. Dla ewangelii trzeba zejść w dół bezsilności, a nie wspinać się na podium (por. J 12, 25). Duch dobrej nowiny nie nasyci niespokojnych umysłów, zbuduje za to ubogich.


    Ewangelia to nie instrukcja na rozwiązanie problemów twojego życia. Co najwyżej może zmienić ciebie.'

    https://opoka.org.pl/liturgia
  • "Ja jestem światłością świata,
    kto idzie za Mną, będzie miał światło życia."
    J 8, 12b
    Podziękował(a) 1Mle
  • ,"Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś słyszy słowa moje, ale ich nie zachowuje, to Ja go nie potępię. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić."
    J 12,44-50
    Podziękował(a) 1Mle
  • Słowo Pańskie szerzyło się i rosło. Barnaba i Szaweł, wypełniwszy swoje zadania, powrócili z Jeruzalem, zabierając z sobą Jana, zwanego Markiem.
    W Antiochii, w tamtejszym Kościele, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Szymon, zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, który wychowywał się razem z Herodem tetrarchą, i Szaweł.
    Gdy odprawiali publiczne nabożeństwo i pościli, rzekł Duch Święty: «Wyznaczcie Mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem». Wtedy odprawiwszy post i modlitwę oraz nałożywszy na nich ręce, wyprawili ich.
    A oni wysłani przez Ducha Świętego zeszli do Seleucji, a stamtąd odpłynęli na Cypr. Gdy przybyli do Salaminy, głosili słowo Boże w synagogach żydowskich.

    Dz 12, 24 - 13, 5a
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Wszyscy wobec siebie wzajemnie przyobleczcie się w pokorę,
    Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje. Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga, aby was wywyższył w stosownej chwili. Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was.

    Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu. Wiecie, że te same cierpienia znoszą wasi bracia na świecie. A Bóg wszelkiej łaski, Ten, który was powołał do wiecznej swojej chwały w Chrystusie, gdy trochę pocierpicie, sam was udoskonali, utwierdzi, umocni i ugruntuje. Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen."
    1 P 5, 5b-14
  • Na wieki będę sławił łaski Pana

    O łaskach Pana będę śpiewał na wieki, †
    Twą wierność będę głosił moimi ustami *
    przez wszystkie pokolenia.
    Albowiem powiedziałeś: †
    «Na wieki ugruntowana jest łaska», *
    utrwaliłeś swą wierność w niebiosach.

    Błogosławiony lud, który umie się cieszyć *
    i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności.
    Cieszą się zawsze Twym imieniem, *
    Twoja sprawiedliwość ich wywyższa."
    Ps 89,
  • "My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
    który jest mocą i mądrością Bożą."
    1 Kor 1, 23a. 24b
    Podziękował(a) 1Mle

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik