Słowo Boże na dziś

1585961636489

Komentarz


  • "W Kafarnaum Jezus w szabat wszedł do synagogi i nauczał. Zdumiewali się Jego nauką: uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie.

    Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zaczął on wołać: «Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga».

    Lecz Jezus rozkazał mu surowo: «Milcz i wyjdź z niego! » Wtedy duch nieczysty zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego.

    A wszyscy się zdumieli, tak że jeden drugiego pytał: «Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne». I wnet rozeszła się wieść o Nim wszędzie po całej okolicznej krainie galilejskiej."
    Mk 1, 21-28
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Z nadzieją czekałem na Pana, *
    a On pochylił się nade mną.

    Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże, *
    a Twoje Prawo mieszka w moim sercu».
    Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu †
    i nie powściągałem warg moich, *
    o czym Ty wiesz, Panie.

    Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę"
    Ps 40 (39),
    Podziękował(a) 2Katanna Mle
  • "Po wyjściu z synagogi Jezus przyszedł z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. Teściowa zaś Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On podszedł i podniósł ją, ująwszy za rękę, a opuściła ją gorączka. I usługiwała im."
    Mk 1, 29-39
  • "Pewnego dnia przyszedł do Jezusa trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: «Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić ». A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony». Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony."
    Mk 1, 40-45
  • Komentarz:

    "Dlaczego ja podążam za Chrystusem?"
    ks. Przemysław Krakowczyk

    "Ludzie zewsząd schodzili się do Jezusa. Szukali go. Nie wiemy jaka była ich motywacja. Czy czynili to ze względu na jego nauczanie, czy ze względu na własne niedomagania, a może z ciekawości, aby na własne oczy ujrzeć jakiś cud. Fundamentalnym pytaniem pozostaje kwestia naszej motywacji. Dlaczego ja podążam za Chrystusem? Czy dlatego, że doświadczam życiowych trudności, a może z czystej ciekawości, aby szukać sensacji?

    Prawdziwą motywacją podążania za Jezusem powinna być miłość do Niego. Chcę być z Jezusem tylko dla tego, że go kocham jak własnego brata, przyjaciela. Chcę być z Nim, bo On pierwszy mnie pokochał i zaakceptował takim jakim jestem, z moimi słabościami i wadami. Kocham dlatego, że Jego miłość jest bezwarunkowa i bezinteresowna. Kocham Jezusa, bo jemu zawdzięczam wszystko kim jestem i co posiadam. Miłość powinna być jedyną motywacją mojego podążania za Jezusem. A co zrobić, jeśli tak nie jest?
    Zawsze jest czas, aby oczyścić swoją motywację. Właśnie teraz to robisz podejmując refleksję nad własnym życiem i pragnąc coraz doskonalszego przylgnięcia do chrystusowej Ewangelii. Niech czas codziennej medytacji biblijnej będzie dla nas źródłem coraz głębszego poznawania Jezusa, coraz żarliwszego miłowania Go i coraz wytrwalszego naśladowania Jego życia."

    https://opoka.org.pl/liturgia
  • "Błogosławiony lud, który umie się cieszyć *
    i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności.
    Cieszą się zawsze Twym imieniem, *
    Twoja sprawiedliwość ich wywyższa.

    Na wieki będę sławił łaski Pana'

    Ps 89 (88),
    Podziękował(a) 2Katanna Mle
  • "Gdy po pewnym czasie Jezus wrócił do Kafarnaum, posłyszano, że jest w domu. Zebrało się zatem tylu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę.

    I przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili nosze, na których leżał paralityk. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: «Dziecko, odpuszczone są twoje grzechy».

    A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich: «Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?»

    Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: «Czemu myśli te nurtują w waszych sercach? Cóż jest łatwiej: powiedzieć paralitykowi: Odpuszczone są twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź swoje nosze i chodź? Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź swoje nosze i idź do swego domu!»

    On wstał, wziął zaraz swoje nosze i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga, mówiąc: «Nigdy jeszcze nie widzieliśmy czegoś podobnego»."
    Mk 2, 1-12
    Podziękował(a) 2Katanna Mle
  • "Jezus wyszedł znowu nad jezioro. Cały lud przychodził do Niego, a On go nauczał. A przechodząc, ujrzał Lewiego, syna Alfeusza, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!» Ten wstał i poszedł za Nim.

    Gdy Jezus siedział w jego domu przy stole, wielu celników i grzeszników siedziało razem z Jezusem i Jego uczniami. Wielu bowiem było tych, którzy szli za Nim.

    Niektórzy uczeni w Piśmie, spośród faryzeuszów, widząc, że je z grzesznikami i celnikami, mówili do Jego uczniów: «Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?»

    Jezus, usłyszawszy to, rzekł do nich: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników».
    Mk 2, 13-17
  • «Mów, bo sługa Twój słucha».
    1 Sm 3, 3b-10. 19
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

    Z nadzieją czekałem na Pana, *
    a On pochylił się nade mną.
    Włożył mi w usta pieśń nową, *
    śpiew dla naszego Boga.


    Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże, *
    a Twoje Prawo mieszka w moim sercu».
    Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu †
    i nie powściągałem warg moich, *
    o czym Ty wiesz, Panie."
    Ps 40 (39)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest przybytkiem Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie?

    Za wielką bowiem cenę zostaliście nabyci.
    Chwalcie więc Boga w waszym ciele!"
    1 Kor 6, 13c-15a. 17-20
    Podziękował(a) 1Mle

  • "Jan stał wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: «oto Baranek Boży». Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem.

    Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: «Czego szukacie?» Oni powiedzieli do Niego: «Rabbi! – to znaczy: Nauczycielu – gdzie mieszkasz?»

    Odpowiedział im: «Chodźcie, a zobaczycie». Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej.

    Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: «znaleźliśmy Mesjasza» – to znaczy: Chrystusa. i przyprowadził go do Jezusa.

    A Jezus, wejrzawszy na niego, powiedział: «Ty jesteś Szymon, syn Jana; ty będziesz nazywał się Kefas» – to znaczy: Piotr."
    J 1, 35-42
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • Komentarz:

    "Chodźcie, a zobaczycie"
    ks. Marian Machinek MSF

    Czytając wzmiankę ewangelisty Jana, że dwaj uczniowie Jana zobaczyli, gdzie mieszka Jezus i zostali u Niego, można wyobrazić sobie, że były to zwyczajne przyjacielskie odwiedziny. Ale u Jana każde opisywane wydarzenie ma swoje „drugie dno” i symboliczne znaczenie.
    Tak też jest tym razem. W słowach Jezusa: „Chodźcie, a zobaczycie” zawiera się cała dynamika i podstawowa struktura chrześcijańskiej wiary.
    Wiara ta jest czymś innym, niż zwyczajną wiedzą, jaką człowiek kieruje się w codzienności.
    Najpierw trzeba coś poznać, żeby potem móc to wybrać.
    W wierze w Chrystusa rozumowe poznanie ma także swoje ważne znaczenie. Pokazuje się ono w pytaniu, jakie kierują do Jezusa idący za Nim uczniowie. To właśnie świadectwo Jana o Jezusie jako Baranku Bożym wzbudziło ich zainteresowanie i fascynację. Pytanie: „Nauczycielu – gdzie mieszkasz?” dotyczy jednak czegoś więcej, niż jedynie informacji o mieszkaniu Jezusa. Jest to pytanie o to, Kim On właściwie jest?
    Ciekawe, że Jezus – zamiast wykładu, dotyczącego swojej osoby – zaprasza uczniów do drogi.
    Dopiero, kiedy się na nią zdecydują, zobaczą, Kim On rzeczywiście jest. Jezus wyjaśni im to nie przed wyruszeniem z nimi w drogę, ale dopiero wtedy, gdy będą już razem w drodze. Wtedy „znajdą” Go, już nie jedynie jako Nauczyciela, ale jako Mesjasza.

    Wiara chrześcijańska nie jest efektem jakiegoś wstępnego intelektualnego poznania, w ramach którego człowiek uzyska odpowiedzi na wszystkie pytania i wątpliwości.
    Wiara jest krokiem w nieznane, jest wyruszeniem w drogę z Przewodnikiem.
    Dopiero w drodze, krok po kroku, człowiek uzyskuje odpowiedzi na swoje pytania.
    Wiara dojrzewa jedynie w drodze.
    Gdy człowiek przestaje iść z Jezusem, wiara zanika.
    Ta sama zasada dotyczy modlitwy: człowiek nie nauczy się modlitwy, jeśli nie zacznie się modlić; nie będzie dojrzewał w modlitwie, jeśli przestanie się modlić.

    Nie ma dojrzałej chrześcijańskiej wiary bez tego pierwszego aktu zaufania Jezusowi i powierzenia się Mu jako życiowemu przewodnikowi. Gdyby ktoś chciał przyjąć chrześcijaństwo pod warunkiem, że najpierw uzyska odpowiedź na swoje pytania i wyjaśni wszelkie wątpliwości, nigdy nie osiągnie celu. Chrześcijaństwa nie da się poznać jedynie teoretycznie. Nie można rzeczywiście uwierzyć Chrystusowi, jeśli się nie wyruszy wraz z Nim w drogę."
    https://opoka.org.pl/liturgia
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • "lepsze jest posłuszeństwo od ofiary, uległość – od tłuszczu baranów."
    1 Sm 15, 16-23
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Żywe jest słowo Boże i skuteczne,
    zdolne osądzić pragnienia i myśli serca."
    Hbr 4, 12
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • 1 Sm 1, 8 - I rzekł do niej jej mąż, Elkana: «Anno, czemu płaczesz? Dlaczego nie jesz? Czemu się twoje serce smuci? Czyż ja nie znaczę dla ciebie więcej niż dziesięciu synów?»
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • "nie tak bowiem jak człowiek widzi, widzi Bóg, bo człowiek widzi to, co dostępne dla oczu, a Pan widzi serce». "
    1 Sm 16, 1-13
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Niech Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, przeniknie nasze serca swoim światłem,
    abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania."
    Ef 1, 17-18
    Podziękował(a) 1Mle
  • «To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu."
    Mk 2, 23-28
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • 1 Tes 4, 13-18 - Nie chcemy, bracia, byście trwali w niewiedzy co do tych, którzy umierają, abyście się nie smucili jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei. Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim. To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi, [tak] pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób na zawsze będziemy z Panem. Przeto wzajemnie się pocieszajcie tymi słowami.

  • 'Błogosławiony Pan, Opoka moja, †
    On moje ręce zaprawia do walki, *
    moje palce do bitwy.
    On mocą i warownią moją, osłoną moją i moim wybawcą, *
    moją tarczą i schronieniem,"
    Ps 144 (143),
    Podziękował(a) 1Mle
  • "W dzień szabatu Jezus wszedł do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschniętą rękę. A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć.

    On zaś rzekł do człowieka z uschłą ręką: «Podnieś się na środek!»
    A do nich powiedział: «Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie uratować czy zabić? »
    Lecz oni milczeli.
    Wtedy spojrzawszy na nich dokoła z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serc, rzekł do człowieka: «Wyciągnij rękę!» Wyciągnął, i ręka jego stała się znów zdrowa.

    A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz się naradzali przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić."
    Mk 3, 1-6
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • W Bogu pokładam nadzieję, nie będę się lękał, *
    Ps 56 (55)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył,
    a na życie rzucił światło przez Ewangelię."
    2 Tm 1, 10b
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o tym, jak wiele działał. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby na Niego nie napierano. Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: «Ty jesteś Syn Boży». Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały."
    Mk 3, 7-12
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • Komentarz:

    "Przed Nim zegnie się każde kolano…"

    ks. Przemysław Krakowczyk

    Kto jest zdolny do rozpoznania w Jezusie Chrystusie Syna Bożego? Każdy. Jedni rozpoznają go ze względu na jego miłość i miłosierdzie. Inni rozpoznają w Nim sprawiedliwego sędziego, który ma władzę potępić każdego, kto dopuszcza się grzechów.

    W dzisiejszej Ewangelii słyszymy, jak demony wyznają wiarę w Jezusa Chrystusa. To nic dziwnego. Przed Nim bowiem zegnie się każde kolano: wierzących i niewierzących, świętych i grzeszników, aniołów i demonów. Jedni z szacunku i czci, a inni z trwogi i lęku, ale wszyscy oddadzą chwałę Bogu.

    W obliczu coraz mocniejszej sekularyzacji życia w naszej ojczyźnie możemy załamywać ręce i biadać nad przyszłym losem dzieci naszego narodu. Lecz czy to coś zmieni? Dzisiejsza Dobra Nowina napełnia nas nadzieją. Wszystko niebawem zostanie poddane władzy Chrystusa. Dziś nie wolno nam poddawać się zwątpieniu, ale przeciwnie, trzeba nam uzbroić się w jeszcze większą cierpliwość i ufność. Módlmy się za siebie nawzajem, abyśmy trwali mocno w wierze i świadectwem własnego życia pociągali innych ku Chrystusowi."
    https://opoka.org.pl/liturgia
  • Zmiłuj się nade mną, Boże, zmiłuj się nade mną, *
    u Ciebie moja dusza szuka schronienia.
    Chronię się w cieniu Twych skrzydeł, *
    Ps 57 (56)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "W Chrystusie Bóg pojednał świat z sobą,
    nam zaś przekazał słowo jednania."
    2 Kor 5, 19
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus wszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego.
    I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki i by mieli władzę wypędzać złe duchy."
    Mk 3, 13-19
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • 'Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie"
    Ps 80 (79),
    Podziękował(a) 1Mle

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik