Słowo Boże na dziś

1596062646589

Komentarz

  • "Otwórz, Panie, nasze serca,
    abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego."
    Dz 16, 14b
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów»."
    Mk 3, 20-21
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • Komentarz:

    "Wolność Jezusa"
    ks. Janusz Chyła

    "Dzisiaj czytamy najkrótszy fragment Ewangelii w ciągu roku liturgicznego.

    Widzimy zróżnicowane sposoby postrzegania Jezusa. Zależą one od potrzeb osób przychodzących do Niego oraz wrażliwości na potrzeby samego Jezusa.
    Przychodzący mają na uwadze głównie własne dobro. Być może są tak mocno spragnieni cudów, że Jego potrzeb odpoczynku i spożywania posiłku wcale nie zauważają.
    Z kolei bliscy Jezusa są zaniepokojeni Jego funkcjonowaniem i chcą wymóc zmianą tego stylu.

    W jednym i drugim podejściu istnieje pokusa narzucenia Jezusowi własnych schematów.
    W tle pozostają jeszcze komentujący zachowanie Jezusa. To oni zaniepokojeni wyniszczającą posługą informują Jego bliskich.
    Jezus jest ponad wszelkim ludzkim dyktatem. Sam decyduje kiedy i jak działać.

    Dzisiejsza Ewangelia zachęca nas do ufnego oddania życia w Boże ręce oraz do wolności w spełnianiu Jego woli, bez oglądania się na opinie i podpowiedzi otoczenia. Nawet wówczas, gdy pochodzą one od osób, dla których jesteśmy kimś ważnym."
    https://opoka.org.pl/liturgia
    Podziękował(a) 3[Usunięty użytkownik] Honi Mle
  • "Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, *
    naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
    Prowadź mnie w prawdzie według swych pouczeń, *
    Boże i zbawco, w Tobie mam nadzieję.

    Dobry jest Pan i łaskawy, *
    dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
    Pomaga pokornym czynić dobrze, *
    uczy ubogich dróg swoich."

    Ps 25 (24),
    Podziękował(a) 3Honi Katanna Mle
  • "Bliskie jest królestwo Boże.
    Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię."
    Mk 1, 15
    Podziękował(a) 2Katanna Mle
  • "Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!»"
    Mk 1, 14-20
  • "Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył,
    a na życie rzucił światło przez Ewangelię."
    2 Tm 1, 10b
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego». "
    Mk 3, 22-30
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi,
    że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom."
    Mt 11, 25
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?» I spoglądając na siedzących dokoła Niego, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten jest Mi bratem, siostrą i matką».
    Mk 3, 31-35
  • Komentarz:

    "Księża chciani i niechciani"
    ks. Jarosław Tomaszewski

    Jak to jest? Księża są dziś chciani, czy nie chciani?
    Duchowni źle uformowani. Obojętni wobec sacrum i liturgii. Skłonni do duchowego dziwactwa. Chorzy z narcyzmu. Pazerni materialiści. Terapeuci, politycy, internauci i filmowcy. Showmani ambony, którzy głoszą własne ja. Ubrani w tęczowe stuły, błogosławią związki homoseksualne, łamiąc duszpasterskie zachęty Watykanu. Źle wychowani, ordynarni, dwuznaczni – to księża niechciani.
    Lud Boży czasem znosi ich jeszcze, ale cierpi. Życie takich duchownych wystawia dusze słabe na pokusę zwątpienia.
    Natomiast kapłani radośni i dalekowzroczni. Ojcowie duchowi. Uporządkowani materialnie i moralnie. Wolni wobec popędów światowości. Bliscy Bogu i ludziom, ale dalecy od spoufalania się. Mądrzy i przejrzyści w nauczaniu. Urealnieni, czyli chodzący po ziemi. Do tego ubodzy, tak, ubodzy, bo kwestia skromności materialnej to nie tylko przywilej zakonników, lecz rozumny owoc bycia alter Christus – czyli naśladowania Ukrzyżowanego, do którego powołani są kapłani diecezjalni. Duchowni wykształceni, odważni, ofiarni w służbie, hojni. Uczciwi patrioci i wychowawcy. Zawsze dostępni w kancelarii, zakrystii, a szczególnie w konfesjonale – to księża nie tylko chciani, lecz rozrywani na wszelkie strony i posługi.
    W Kościele są tak naprawdę solidną, choć nie robiącą żadnej kariery, większością.

    W ewangelii Pan zostawia jedno, lapidarne wskazanie na całe życie dla księży – będą braćmi Jezusa, jeśli usłuchają Słowa Bożego i wypełnią Wolę Boga ( por. Mk 3, 34-35). Wtedy ludzie przylgną do sutanny.

    Bądź świadom, że w Holandii, Belgii albo Niemczech, mieszkają katolicy, którzy kilkadziesiąt kilometrów potrafią przejechać w niedzielę na Mszę świętą. Bo tam odprawia ją skromny, wierny i wierzący ksiądz. Może czekać cię to w niedalekiej przyszłości."

    https://opoka.org.pl/liturgia
  • "Jezus znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi zebrał się przy Nim. Dlatego wszedł do łodzi i usiadł w niej, na jeziorze, a cały tłum stał na brzegu jeziora. Nauczał ich wiele w przypowieściach i mówił im w swojej nauce:

    «Słuchajcie: Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, jedno ziarno padło na drogę; i przyleciały ptaki, i wydziobały je. Inne padło na grunt skalisty, gdzie nie miało wiele ziemi, i wnet wzeszło, bo nie było głęboko w glebie. Lecz powschodzie słońca przypaliło się i uschło, bo nie miało korzenia. Inne padło między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je, tak że nie wydało owocu. Inne wreszcie padły na ziemię żyzną i wydawały plon, wschodząc i rosnąc; a przynosiły plon trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny». I dodał: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!»
    Mk 4, 1-20
    Podziękował(a) 2Madzikg Mle
  • Chwalcie Pana, wszystkie narody, *
    wysławiajcie Go, wszystkie ludy,
    bo potężna nad nami Jego łaska, *
    a wierność Pana trwa na wieki.
    Ps 117,
  • "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem,
    abyście szli i owoc przynosili."
    J 15, 16
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • "przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez włożenie moich rąk.
    Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia.
    Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii według mocy Boga.."
    2 Tm 1,1-8
    Podziękował(a) 1Mle
  • «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.
    Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie.

    Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was.
    W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę.
    Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
    Łk 10, 1-9
    Podziękował(a) 2Mle Weronika85
  • Stwórz, Boże, we mnie serce czyste *
    i odnów we mnie moc ducha.

    Przywróć mi radość Twojego zbawienia *
    i wzmocnij mnie duchem ofiarnym.

    Boże, mój Zbawco, *
    niech sławi mój język sprawiedliwość Twoją.
    Panie, otwórz wargi moje, *
    a usta moje będą głosić Twoją chwałę.

    Stwórz, o mój Boże, we mnie serce czyste"
    Ps 51 (50),
    Podziękował(a) 1Katanna
  • "Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego;
    każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne."
    J 3, 16
    Podziękował(a) 1Mle
  • "A nagle zerwał się gwałtowny wicher. Fale biły w łódź, tak że łódź już się napełniała wodą.
    On zaś spał w tyle łodzi na wezgłowiu.
    Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?»
    On, powstawszy, zgromił wicher i rzekł do jeziora: «Milcz, ucisz się!» Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza.

    Wtedy rzekł do nich: «Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże brak wam
    wiary!»
    Mk 4, 35-41
    Podziękował(a) 1Mle
  • Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, *

    Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze, *
    klęknijmy przed Panem, który nas stworzył.
    Albowiem On jest naszym Bogiem, *
    a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.

    Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie
    Ps 95 (94)
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • "Ty zaś, Panie, tarczą moją jesteś i chwałą, *
    Ty moją głowę podnosisz.
    Głośno wołam do Pana, *
    a On mi odpowiada ze świętej swej góry.'
    Ps 3,
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus i uczniowie Jego przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. Gdy wysiadł z łodzi, zaraz wyszedł Mu naprzeciw z grobowców człowiek opętany przez ducha nieczystego. Mieszkał on stale w grobowcach i nikt już nawet łańcuchem nie mógł go związać. Często bowiem nakładano mu pęta i łańcuchy; ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. Wciąż dniem i nocą w grobowcach i po górach krzyczał i tłukł się kamieniami.

    Skoro z daleka ujrzał Jezusa, przybiegł, oddał Mu pokłon i zawołał wniebogłosy: «Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie!» Powiedział mu bowiem: «Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka». I zapytał go: «Jak ci na imię?» Odpowiedział Mu: «Na imię mi „Legion”, bo nas jest wielu». I zaczął prosić Go usilnie, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy.

    A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. Prosiły Go więc złe duchy: «Poślij nas w świnie, żebyśmy mogli w nie wejść». I pozwolił im. Tak, wyszedłszy, duchy nieczyste weszły w świnie. A trzoda około dwutysięczna ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. I potonęły w jeziorze. Pasterze zaś uciekli i rozpowiedzieli o tym w mieście i po osiedlach.

    A ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie „legion”, jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach. Strach ich ogarnął. A ci, którzy widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym, a także o świniach. Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic.

    Gdy wsiadał do łodzi, prosił Go opętany, żeby mógł przy Nim zostać. Ale nie zgodził się na to, tylko rzekł do niego: «Wracaj do domu, do swoich, i opowiedz im wszystko, co Pan ci uczynił i jak ulitował się nad tobą». Poszedł więc i zaczął rozgłaszać w Dekapolu wszystko, co Jezus mu uczynił, a wszyscy się dziwili."
    Mk 5,1-20
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle
  • "Ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę

    Nakłoń swego ucha i wysłuchaj mnie, Panie, *
    bo biedny jestem i ubogi.
    Strzeż mojej duszy, bo jestem pobożny, †
    zbaw sługę Twego, który ufa Tobie, *
    Ty jesteś moim Bogiem.

    Panie, zmiłuj się nade mną, *
    bo nieustannie wołam do Ciebie.
    Uraduj duszę swego sługi, *

    Ty bowiem, Panie, jesteś dobry i łaskawy, *
    pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają.
    Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją *
    i zważ na głos mojej prośby."
    Ps 86 (85
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus wziął na siebie nasze słabości
    i dźwigał nasze choroby."
    Mt 8, 17
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Gdy Jezus przeprawił się z powrotem łodzią na drugi brzeg jeziora Genezaret, zebrał się wielki tłum wokół Niego, a On był jeszcze nad jeziorem. Wtedy przyszedł jeden z przełożonych synagogi, imieniem Jair. Gdy Go ujrzał, upadł Mu do nóg i prosił usilnie: «Moja córeczka dogorywa, przyjdź i połóż na nią ręce, aby ocalała i żyła». Poszedł więc z nim, a wielki tłum szedł za Nim i zewsząd na Niego napierał.

    A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi. Wiele wycierpiała od różnych lekarzy i całe swe mienie wydała, a nic jej nie pomogło, lecz miała się jeszcze gorzej. Posłyszała o Jezusie, więc weszła z tyłu między tłum i dotknęła się Jego płaszcza. Mówiła bowiem: «Żebym choć dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa». Zaraz też ustał jej krwotok i poczuła w swym ciele, że jest uleczona z dolegliwości.

    A Jezus natychmiast uświadomił sobie, że moc wyszła od Niego. Obrócił się w tłumie i zapytał: «Kto dotknął mojego płaszcza?» Odpowiedzieli Mu uczniowie: «Widzisz, że tłum zewsząd Cię ściska, a pytasz: Kto Mnie dotknął». On jednak rozglądał się, by ujrzeć tę, która to uczyniła.

    Wtedy kobieta podeszła zalękniona i drżąca, gdyż wiedziała, co się z nią stało, padła przed Nim i wyznała Mu całą prawdę. On zaś rzekł do niej: «Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź wolna od swej dolegliwości».

    Gdy On jeszcze mówił, przyszli ludzie od przełożonego synagogi i donieśli: «Twoja córka umarła, czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?» Lecz Jezus, słysząc, co mówiono, rzekł do przełożonego synagogi: «Nie bój się, wierz tylko!» I nie pozwolił nikomu iść z sobą z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakubowego.

    Tak przyszli do domu przełożonego synagogi. Widząc zamieszanie, płaczących i głośno zawodzących, wszedł i rzekł do nich: «Czemu podnosicie wrzawę i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi». I wyśmiewali Go. Lecz On odsunął wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych, którzy z Nim byli, i wszedł tam, gdzie dziecko leżało. Ująwszy dziewczynkę za rękę, rzekł do niej: «Talitha kum», to znaczy: «Dziewczynko, mówię ci, wstań!» Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I osłupieli wprost ze zdumienia.

    Przykazał im też z naciskiem, żeby nikt o tym się nie dowiedział, i polecił, aby jej dano jeść."
    Mk 5, 21-43
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Szczęśliwy ten, któremu Pan nie poczytuje winy, *
    a w jego duszy nie kryje się podstęp.

    Grzech wyznałem Tobie *
    i nie skryłem mej winy.
    Rzekłem: «Wyznaję mą nieprawość Panu», *
    a Ty darowałeś niegodziwość mego grzechu.

    Ty jesteś moją ucieczką, †
    wyrwiesz mnie z ucisku *
    i dasz mi radość mego ocalenia.

    Daruj mi, Panie, winę mego grzechu"
    Ps 32 (31),
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Moje owce słuchają mego głosu,
    Ja znam je, a one idą za Mną.'
    J 10, 27
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta. A towarzyszyli Mu Jego uczniowie. Gdy zaś nadszedł szabat, zaczął nauczać w synagodze; a wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: «Skąd to u Niego? I co to za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce! Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?» I powątpiewali o Nim.

    A Jezus mówił im: «Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony».

    I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał."
    Mk 6,1-6
    Podziękował(a) 1Mle
  • Twoja jest wielkość, moc i sława, majestat i chwała, *
    bo wszystko, co jest na niebie i ziemi, Twoje jest, Panie.

    Ty, Panie Boże, panujesz nad wszystkim
    1 Krn 29, 10b-11b. 11c-12
    Podziękował(a) 1Mle
  • Bliskie jest królestwo Boże.
    Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.
    Mk 1, 15
    Podziękował(a) 2[Usunięty użytkownik] Mle

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik