Ja pytam serio. Czy o oficjalnej wypowiedzi Kongregacji Nauki Wiary z podpisem urzędującego papieża można powiedzieć, że to opinia prywatna i nieobowiązująca wiernych KK. Ktoś może mnie odnieść do dokumentów, przepisów na ten temat, tzn. jak należy traktować tego rodzaju wypowiedzi Kongregacji?
Wczoraj przed burzą było strasznie, 38 stopni. Zjarałam sobie w cieniu ramiona i nos. W nocy ogromna burza, o 3 w nocy wyszłam do ogrodu na deszcz, piękne widowisko.
@Polly na religii się uczyłam, że Kongregacja to coś jak watykańskie ministerstwo. Na mój mały rozum pisma ministerstwa podpisane przez premiera(papież) to opinia oficjalna, a nie prywata. Pewnie jest tu jakiś teolog, to może się wypowie.
Dalej wałkujemy ten temat? Czy jest przymus szczepien?cY papiez nakazuje? Pod grozba grzechu?nie Czy mozna się szczepić? Majac na uwadze aspekty etyczne? Tak
Na razie wczoraj na Mszy w zapadłej mieścinie w środku Polski ksiądz powiedział że zachęca bardzo do szczepień żeby można było bez ograniczeń uczestniczyć w Mszy i sakramentach....
U mnie leje, książkę przeczytałam i siedzę przy kompie żeby nie iść do kuchni żreć Spadaj z tym popcornem
No i przypomniałem sobie, że trzeba coś zjeść. Poszedłem na czereśnię, a ja mam tak, że jak się stresuję, to jem. Stresuję się wisząc na ostatnim kawałku drabiny, by sięgnąć po kolejną czereśnię. A muszę sięgnąć, bo się stresuję... Ale już wszystko poza zasięgiem taki widok bardzo boli, gdy jest o dwa metry za daleko...
Ja pierdziuuu @Nigella cytuj tu mi kto pisze w tym wątku, że papież zmusza? My cały czas tłuczemy etyczność szczepionek. edit. i nie pitol, że to prywatne zdanie papieża, bo jest to oficjalny dokument, który nie nakazuje szczepień, nie zmusza do szczepień, nie zaleca szczepień, tylko wypowiada się o etyczności szczepionki.
@pawelk ić z tymi czereśniami, przez 3 dni jedłam po kilogramie dziennie i dalej to mój najpyszniejszy owoc.
@EluniaSylwia czy widzisz różnicę w wypowiedzi papieża ex catedra a w wypowiedzi kongregacji watykańskiej, którą można sobie "odpuscić" kierując sie wyborem sumienia? Co niniejszym czynię... Ale dla moich oponentów jestem "mądrzejsza od papieża"
Powtorzę: Papież nie jest żadna wyrocznia w sprawie szczepionek!
Kiedyś papieże uzurpowali sobie prawo do oceniania np odkryć w dziedzinie astronomii. I wyszliśmy na głupków a teraz nam to wyrzucają. Tak samo będzie za kilkanaście kilkadziesiąt lat ze szczepionkami... Watykan wypowiada się na niektóre kwestie jako podpowiedz i sugestia a nie rzeczy obowiązująca bezwględnie w sumieniu. Przyjęcie szczepionki jest moralne decyzją każdego. Nikt nie ma prawa w to ingerować czy ktoś przyjmuje czy nie. Argumentowanie stanowiskiem Watykanu to jest pójście na łatwizne i usprawiedliwienie siebie z powodu tego, że się nie korzysta z rozumu i nie chce się dojść do poznania prawdy. Powoływanie się na papieża to nie są merytoryczne argumenty tylko emocjonalne, do autorytetu...
I jeszcze jedno. Św. Kardynał Nemam powiedział kiedyś ,: „Gdybym miał sprowadzić religię do toastów po obiedzie (choć z pewnością nie o to chodzi), wypiłbym rzecz jasna, za Papieża, ale – jeśli można – jednak najpierw za Sumienie, a za Papieża później.” (J.H. Newman, List do księcia Norfolk)
Okuliści już widzą korelację szczepień z odklejaniem siatkówki, czy rogówki, a czy jest coś takiego w skutach ubocznych? Czy jest to zgłaszane, czy taki drobiazg się nie liczy w walce z pandemią.
@Zuzapola gdzie o tym piszą? Masz jakieś źródło? Interesuje mnie ten temat, przesłałabym koleżance okulistce do weryfikacji.
@aghi wiem to od siostry jej koleżanka trafiła z tym do okulisty i tam się dowiedziała, że coraz więcej osób po szczepieniu z tym rozwarstwieniem im się trafia. Właśnie o to mi chodzi, że lekarze widzą przypadki, u osób zdrowych, które nie miały nigdy problemów ze wzrokiem i zgadza się to z niedawnym szczepieniem, czy ktoś to zgłasza, bada, nie wiem.
W sumie to nawet nie rozumiem, w czym tkwi różnica pomiędzy Waszymi zdaniami Bo z tego co rozumiem, Elunia mówi, że zdaje się na Watykan, a Nigella, że ma własne przemyślenia. Nie bardzo widzę w tym sprzeczność, a jedynie różnice w filozofii życia. To tak jakby jedno stwierdziło, że jedzie tramwajem, a drugie autobusem.
No i nie ogarniam, czemu w związku z tym leje się tu krew
Komentarz
Wlasnie wróciłam dopiero z pracy
Bogu dzieki Maz zostawil auto z klima
Ale pacjentow miewam na 4 piętrze
Umieeeeeram
Wody
Kawy
Snu
Deszczu
Coli
Popcornu nie
Pewnie jest tu jakiś teolog, to może się wypowie.
Staram się Ci to merytorycznie wytłumaczyć, a ty nadal swoje...
Czy jest przymus szczepien?cY papiez nakazuje? Pod grozba grzechu?nie
Czy mozna się szczepić? Majac na uwadze aspekty etyczne? Tak
Na razie wczoraj na Mszy w zapadłej mieścinie w środku Polski ksiądz powiedział że zachęca bardzo do szczepień żeby można było bez ograniczeń uczestniczyć w Mszy i sakramentach....
Zatkało mnie, nie powiem.
Edit to jednak wieś gminna 2400 mieszkańców.
My cały czas tłuczemy etyczność szczepionek.
edit. i nie pitol, że to prywatne zdanie papieża, bo jest to oficjalny dokument, który nie nakazuje szczepień, nie zmusza do szczepień, nie zaleca szczepień, tylko wypowiada się o etyczności szczepionki.
@pawelk ić z tymi czereśniami, przez 3 dni jedłam po kilogramie dziennie i dalej to mój najpyszniejszy owoc.
Czasami kupowałam Hortexu, ponad dycha za małe opakowanie.
@EluniaSylwia czy widzisz różnicę w wypowiedzi papieża ex catedra a w wypowiedzi kongregacji watykańskiej, którą można sobie "odpuscić" kierując sie wyborem sumienia? Co niniejszym czynię...
Ale dla moich oponentów jestem "mądrzejsza od papieża"
Co chcesz sobie odpuścić?
Kiedyś papieże uzurpowali sobie prawo do oceniania np odkryć w dziedzinie astronomii.
I wyszliśmy na głupków a teraz nam to wyrzucają.
Tak samo będzie za kilkanaście kilkadziesiąt lat ze szczepionkami...
Watykan wypowiada się na niektóre kwestie jako podpowiedz i sugestia a nie rzeczy obowiązująca bezwględnie w sumieniu. Przyjęcie szczepionki jest moralne decyzją każdego. Nikt nie ma prawa w to ingerować czy ktoś przyjmuje czy nie.
Argumentowanie stanowiskiem Watykanu to jest pójście na łatwizne i usprawiedliwienie siebie z powodu tego, że się nie korzysta z rozumu i nie chce się dojść do poznania prawdy.
Powoływanie się na papieża to nie są merytoryczne argumenty tylko emocjonalne, do autorytetu...
I jeszcze jedno.
Św. Kardynał Nemam powiedział kiedyś ,:
„Gdybym miał sprowadzić religię do toastów po obiedzie (choć z pewnością nie o to chodzi), wypiłbym rzecz jasna, za Papieża, ale – jeśli można – jednak najpierw za Sumienie, a za Papieża później.” (J.H. Newman, List do księcia Norfolk)
Więc tak to...
Edit- dotyczy cytatu
Polecam przeczytac:
http://teologkatolicki.blogspot.com/2021/01/w-sprawie-szczepionki.html?m=1
Samolot i to odrzutowy
Ona wiele porządkuje w temacie.
Bo z tego co rozumiem, Elunia mówi, że zdaje się na Watykan, a Nigella, że ma własne przemyślenia.
Nie bardzo widzę w tym sprzeczność, a jedynie różnice w filozofii życia.
To tak jakby jedno stwierdziło, że jedzie tramwajem, a drugie autobusem.
No i nie ogarniam, czemu w związku z tym leje się tu krew