Słowo Boże na dziś

1232426282989

Komentarz

  • "Mojżesz powiedział do ludu:

    «A teraz, Izraelu, słuchaj praw i nakazów, które uczę was wypełniać, abyście żyli i doszli do posiadania ziemi, którą wam daje Pan, Bóg waszych ojców.

    Tylko się strzeż bardzo i pilnuj siebie, byś nie zapomniał o tych rzeczach, które widziały twe oczy, by z twego serca nie uszły po wszystkie dni twego życia, ale ucz ich swych synów i wnuków»."
    Pwt 4, 1. 5-9
    Podziękował(a) 2aqq olgal
  • Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
    Ty masz słowa życia wiecznego.

    Chwała Tobie, Słowo Boże
    J 6, 63c. 68c
    Podziękował(a) 4aqq Honi Katanna olgal
  • Jezus powiedział do swoich uczniów:

    «Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków.
    Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
    Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.

    Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim.
    A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim».
    Mt 5, 17-19
    Podziękował(a) 4aqq Honi Katanna olgal
  • "Chwal, Jeruzalem, Pana, *
    wysławiaj twego Boga, Syjonie!
    Umacnia bowiem zawory bram twoich *
    i błogosławi synom twoim w tobie."
    Podziękował(a) 2AgataZi Katanna
  • "Tak mówi Pan:

    «Dałem im przykazanie:
    „Słuchajcie głosu mojego, a będę wam Bogiem, wy zaś będziecie Mi narodem.
    Chodźcie każdą drogą, którą wam rozkażę, aby się wam dobrze wiodło”.

    Od dnia, kiedy przodkowie wasi wyszli z ziemi egipskiej, do dnia dzisiejszego posyłałem do was wszystkie moje sługi, proroków, każdego dnia, bezustannie, lecz nie usłuchali Mnie ani nie nadstawiali uszu."
    Jr 7, 23-28
    Podziękował(a) 1aqq
  • Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze, *
    klęknijmy przed Panem, który nas stworzył.
    Albowiem On jest naszym Bogiem, *
    a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.

    Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie

    Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego: †
    «Niech nie twardnieją wasze serca
    Ps 95
    Podziękował(a) 2aqq Madzikg
  • Nawróćcie się do Boga waszego,
    On bowiem jest łaskawy i miłosierny.
    Jl 2, 13bc
    Podziękował(a) 1aqq
  • "«Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali.

    Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, ten rozprasza»."
    Łk 11, 14-23
    Podziękował(a) 2aqq olgal
  • Tak mówi Pan:

    «Wróć, Izraelu, do Pana, Boga twojego, upadłeś bowiem przez własną swą winę.
    Zabierzcie z sobą słowa i nawróćcie się do Pana!
    Mówcie do Niego: „Usuń cały grzech, a przyjmij to, co dobre, zamiast cielców dajemy Ci nasze wargi.

    Uleczę ich niewierność, szczodrze obdarzę ich miłością, bo gniew mój odwrócił się od nich.
    Stanę się jakby rosą dla Izraela, tak że rozkwitnie jak lilia i jak topola zapuści korzenie.
    Rozwiną się jego latorośle, będzie wspaniały jak drzewo oliwne, woń jego będzie jak woń Libanu.
    Oz 14, 2-10
    Podziękował(a) 4aqq Katanna Madzikg olgal
  • Wołałeś w ucisku, a Ja cię ocaliłem.
    Ja jestem Bogiem, słuchaj mego głosu
    Ps 81
    Podziękował(a) 2Katanna Madzikg
  • Pan mówi: Nawracajcie się,
    bliskie jest królestwo niebieskie.

    Chwała Tobie, Słowo Boże
    Podziękował(a) 2Katanna Madzikg
  • Jeden z uczonych w Piśmie podszedł do Jezusa i zapytał Go: «Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?»

    Jezus odpowiedział: «Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”.
    Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”.
    Nie ma innego przykazania większego od tych».
    Mk 12, 28b-34
    Podziękował(a) 3aqq Katanna Madzikg
  • Chodźcie, powróćmy do Pana!
    On nas zranił i On też uleczy,
    On to nas pobił, On ranę przewiąże.
    Po dwu dniach przywróci nam życie, a dnia trzeciego nas dźwignie i żyć będziemy w Jego obecności.
    Poznajmy, dążmy do poznania Pana;
    Jego przyjście jest pewne jak poranek, jak wczesny deszcz przychodzi On do nas, jak deszcz późny, co nasyca ziemię.

    «Cóż ci mogę uczynić, Efraimie, co pocznę z tobą, Judo? Miłość wasza podobna do chmur o świtaniu albo do rosy, która prędko znika. Dlatego ciosałem cię przez proroków, słowami ust mych pouczałem, a Prawo moje zabłysło jak światło.
    Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń».
    Oz 6, 1-6
    Podziękował(a) 1olgal
  • Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, *
    w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
    Obmyj mnie zupełnie z mojej winy *
    i oczyść mnie z grzechu mojego.

    Boże, moją ofiarą jest duch skruszony, *
    pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.
    Ps 51
  • Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych,
    lecz słuchajcie głosu Pańskiego.
    Ps 95 (94), 8a. 7d
  • Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść:

    «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.

    A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”

    Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten.
    Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».

    Łk 18, 9-14
    Podziękował(a) 1olgal
  • Dziś piękne teksty, wkleiłam całe.
    Długie, ale tak pełne treści, że nie ma jak ciąć.

    Komentarz na stronie Opoki też mocny i do refleksji.
    Kto ma czas i ochotę to:
    https://opoka.org.pl/liturgia

    Dla mnie do zapamiętania, do wyrycia na ścianie, w głowie, w sercu zwłaszcza jedno zdanie, które się tu księdzu bardzo udało:

    "Bóg oczekuje ode mnie świętości.
    Oceną innych On sam się zajmie lepiej niż ja."

    Podziękował(a) 1olgal
  • "nie tak bowiem, jak człowiek widzi, widzi Bóg, bo człowiek widzi to, co dostępne dla oczu, a Pan widzi serce».
    1 Sm 16, 1b. 6-7. 10-13
    Podziękował(a) 2aqq olgal
  • Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego

    Pan jest moim pasterzem, †
    niczego mi nie braknie, *
    pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
    Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, *
    orzeźwia moją duszę.

    Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach *
    przez wzgląd na swoją chwałę.
    Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, †
    zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. *
    Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą.

    Stół dla mnie zastawiasz *
    na oczach mych wrogów.
    Namaszczasz mi głowę olejkiem, *
    kielich mój pełny po brzegi.

    Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną *
    przez wszystkie dni życia
    i zamieszkam w domu Pana *
    po najdłuższe czasy.
    Ps 23
    Podziękował(a) 3aqq Madzikg olgal
  • Niegdyś byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości.
    Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda.
    Badajcie, co jest miłe Panu. I nie miejcie udziału w bezowocnych uczynkach ciemności, a raczej piętnując je, nawracajcie tamtych. O tym bowiem, co się u nich dzieje
    po kryjomu, wstyd nawet mówić.
    Natomiast wszystkie te rzeczy, gdy są piętnowane, stają się jawne dzięki światłu, bo wszystko, co staje się jawne, jest światłem.

    Dlatego się mówi: «Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus».
    Ef 5, 8-14
    Podziękował(a) 1Madzikg
  • "Trzeba nam pełnić dzieła Tego, który Mnie posłał, dopóki jest dzień.
    Nadchodzi noc, kiedy nikt nie będzie mógł działać.
    Jak długo jestem na świecie, jestem światłością świata».

    «Czy ty wierzysz w Syna Człowieczego?»
    On odpowiedział: «A któż to jest, Panie, abym w Niego uwierzył?»
    Rzekł do niego Jezus: «Jest nim Ten, którego widzisz i który mówi do ciebie».
    On zaś odpowiedział: «Wierzę, Panie!» i oddał Mu pokłon.

    J 9, 1-41
    Podziękował(a) 1aqq
  • J 6:1-15
    Onego czasu: Oddalił się Jezus za Morze Galilejskie, czyli Tyberiadzkie. I szła za nim rzesza wielka, bo widzieli cuda, które czynił nad chorymi. Wszedł tedy Jezus na górę i usiadł tam z uczniami swymi. A zbliżała się Pascha, dzień święty żydowski.
    I gdy Jezus wzniósł oczy i ujrzał, że wielka rzesza idzie ku Niemu, rzekł do Filipa: «Skąd kupimy chleba, żeby ci posilić się mogli?» A mówił to doświadczając go, bo sam wiedział, co miał uczynić. Odpowiedział Mu Filip: «Za dwieście denarów nie starczy dla nich chleba, by każdy z nich choć trochę otrzymał». Rzekł mu jeden z uczniów Jego, Andrzej, brat Szymona Piotra: «Jest tu jedno pacholę, które ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, ale cóż to jest na tak wielu?» Rzekł tedy Jezus: «Każcie ludziom usiąść».
    A było dużo trawy na onym miejscu. I tak usiadło mężczyzn około pięciu tysięcy. Wziął tedy Jezus chleby i dzięki uczyniwszy rozdał siedzącym; podobnie i z ryb, ile chcieli. A gdy się nasycili, rzekł do uczniów swoich: «Zbierzcie pozostałe ułomki, aby się nie zmarnowały». Zebrali tedy i z pięciu chlebów jęczmiennych napełnili dwanaście koszów ułomkami, pozostałymi po tych, którzy jedli.
    A ludzie owi, widząc cud, który uczynił Jezus, mówili: «Prawdziwie jest to prorok, który miał przyjść na świat». A Jezus poznawszy, że zamierzali przyjść, aby Go porwać i uczynić królem, oddalił się znowu sam jeden na górę.

    \(1\) Gromadzą się ludzie około P. Jezusa i możnaby z całego serca
    radować się z tego. Ale cóż, kiedy niestety większa część
    tej wielotysięcznej rzeszy biegnie za P. Jezusem nie dlatego, iżby
    ciekawi byli Jego samego i Boskiej Jego nauki, ale że pragną patrzeć
    na cuda, tak jak ludzie przyglądać się zwykli niezwyczajnemu widowisku.
    Podobnie bywa i za naszych czasów. Na odpusty schodzi się wielka moc
    ludzi. Ale czyż tam naprawdę szukają P. Jezusa? Pożal się Boże! Większa
    ich część, to jak ta gawiedź na jarmarku, wałęsa się i gapi na wszystkie
    strony, a najtłumniej skupiają się około bud, w których pokazują jakieś
    niebywałe sztuki i dziwa. Niby to na odpust, albo na święte miejsce,
    a niejeden i niejedna, w drodze i na samem miejscu lub na noclegach,
    nagrzeszy więcej, niż przez cały rok grzeszy w domu. Inny tyle ma
    znajomych, tyle różnych sprawunków i tyle ciekawych rzeczy do oglądania
    i słuchania, że nawet Mszy św. nie wysłucha uczciwie. Inny idzie i do
    spowiedzi, ale tak się pcha i tak się tem zmęczy, że poczynając
    spowiedź, prawie nie wie co mówić, i do Komunii św. niejednemu tak
    pilno, że pchaniem się naprzód i sobie i drugim wszelkie psuje
    nabożeństwo. Nie ganię ja odpustów ani miejsc świętych, ani też choćby
    najliczniejszych pielgrzymek, ale jeżeli gdzie, to przy takich okazjach
    należy przestrzegać uczciwości, Bogu i służbie Bożej należnej i zachować
    wszelki ład i porządek.

    \(2\) Rzesze one z różnych stron się zebrały, nie mało ich
    poprzychodziło z daleka i to z kobietami i z dziećmi. Wielka część tego
    ludu całe dni trwała przy P. Jezusie; zapasów żywności już wszystkim
    zabrakło. Mogli wprawdzie rozejść się do bliższych miasteczek, jak
    radzili Apostołowie, ale dość daleka droga o głodzie byłaby dla wielu,
    zwłaszcza dla dzieci, bardzo uciążliwą. Podobno do serca niejednego
    w tej rzeszy poczynała się wkradać troska, co będzie z nim, z żoną
    i dziećmi, kiedy zabrakło żywności, a głód już zaczął dokuczać; tak samo
    jak i teraz niemało bywa takich, którzy wciąż się trwożą i niepokoją,
    jak i czem wyżyją przy takiej drożyźnie, przy małym i niepewnym zarobku,
    przy wciąż wzrastającej liczbie dzieci, a tu podatki i składki itp.
    Tymczasem P. Jezus radzi o swej czeladzi; radzi też o tobie, i zaradzi
    wszystkim twoim i twoich potrzebom, byleś i ty robił co do ciebie należy
    i nie krzyżował zamiarów Pańskich, i nie chciał być mędrszy od P. Boga.
    Zrobisz zaś co należy do ciebie, jeżeli będziesz się modlił, pracował
    i oszczędzał. Mędrszym od P. Boga chce być ten, kto P. Bogu niejako
    przypisuje, w jaki sposób i kiedy go ma poratować; a kiedy nie zaraz się
    stanie tak, jak on sobie układał, już poczyna narzekać, że go P. Bóg
    opuścił, a nieraz i bluźni, że chyba nie ma P. Boga itp. Psuje wreszcie
    i krzyżuje zamiary Boże, ktokolwiek grzeszy i darów Bożych nadużywa lub
    lekkomyślnie je trwoni.

    \(3\) Bywają ludzie, którym się zdaje, że P. Bóg zawsze powinien czynić
    cuda, a kiedy cudów nie widzą, to prawie wątpią, czy P. Bóg jeszcze
    żyje, a przynajmniej tak zupełnie o P. Bogu zapominają, jakby Go wcale
    nie było; cokolwiek się dzieje, to nie Bogu przypisują, ale składają
    na ludzi lub ślepy przypadek. Pan Bóg zawsze czyni cuda i w naszych
    czasach ręka Jego bynajmniej nie jest ukrócona.

    \(4\) Radzi się P. Jezus swoich Apostołów, nie jakoby tego potrzebował,
    ale czyni to dla naszego przykładu i dla nauki samych Apostołów. Dla
    naszego przykładu, żebyśmy i my nie uważali sobie za ujmę naszej
    godności, zasięgać i przyjmować rady od innych, choćby byli niższymi
    i mniej mądrymi od nas; lubi bowiem P. Bóg, gdy ludzie nawzajem sobie
    pomagają i jedni od drugich chętnie i z wdzięcznością pomoc przyjmują,
    a zarazem zwykł sam też ludziom nie bezpośrednio, ale przez ludzi
    pomagać. Poucza P. Jezus również Apostołów, że jakkolwiek głównym ich
    zadaniem jest szerzyć w sercach ludzkich królestwo Boże i dopomagać im
    do wiecznego zbawienia, przecież godzi się także pamiętać o ich
    doczesnych potrzebach.

    \(5\) Mógł był P. Jezus uraczyć one rzesze ucztą wielce bogatą i obfitą,
    a jednak nie daje im nic więcej jeno chleb suchy, i to jęczmienny
    i trochę ryb suszonych. Bo P. Jezus nie lubi zbytków, a wyraźnie
    przestrzega: «Miejcie się na pieczy, aby kiedy nie były obciążone serca
    wasze obżarstwem i opilstwem i staraniem tego żywota». Rozważ też, jak
    uczciwie ta wielotysięczna rzesza przyjęła tę tak bardzo skromną ucztę
    cudowną. Owszem, tak byli wdzięczni za nią, że gdyby P. Jezus nie był
    się uchylił, zamierzali Go obwołać królem całej żydowskiej ziemi.

    \(6\) Każe P. Jezus uczniom pozbierać, «które zbyły ułomki», bo choć tak
    wielkim i bogatym jest Panem, że nie ma sobie równego, to jednak nie
    chce, żeby nawet okruchy z darów Bożych marnowały się przez niedbalstwo
    albo lenistwo ludzkie. Niejednego za to samo że nie umie albo nie chce
    szanować drobiazgów, nawiedza ciężkim niedostatkiem. Napełnili zaś
    Apostołowie dwanaście koszów ułomków z pięciorga chleba i przekonali się
    naocznie i namacalnie, że «jałmużna nie zuboży». Dali wszystko, co
    mieli, nic nie myśląc o sobie, co będą jeść i co P. Jezusowi podadzą;
    chętnie dawali prawdziwie potrzebującym, a przecież nic nie stracili,
    ale przeciwnie jeszcze na tem zarobili. Bo nie zawodzi słowo Boże:
    «dawajcie a będzie wam dano; miarę dobrą i natłoczoną, i potrzęsioną
    i opływającą dadzą na łono wasze». Dziś mało kto chce to rozumieć; każdy
    chciałby sam używać wiele, a drugim mało albo i nic nie dawać; zwykle im
    więcej kto wydaje na siebie, tem mniej rozdaje na jałmużny i dobre cele.
    Sąd Boży takich nie minie, a będzie niemiłosierny, jak oni byli
    niemiłosierni.

    «Źródło: ks. H. Jackowski SI, Ewangelje niedzielne i świąteczne z objaśnieniami»

    https://missalemeum.com/pl/supplement/objasnienia-Quad4-0?ref=2023-03-19
  • Będę na wieki śpiewał o łasce Pana, *
    moimi ustami Twą wierność będę głosił +
    przez wszystkie pokolenia.
    Albowiem powiedziałeś: +
    «Na wieki ugruntowana jest łaska», *
    utrwaliłeś swoją wierność w niebiosach.
    Ps 89,
    Podziękował(a) 3aqq Madzikg olgal

  • Nie od wypełnienia Prawa została uzależniona obietnica dana Abrahamowi i jego potomstwu, że będzie dziedzicem świata, ale od usprawiedliwienia z wiary.

    I stąd to dziedzictwo zależy od wiary, by było z łaski
    Rz 4, 13. 16-18. 22
    Podziękował(a) 3aqq kudlaty01 olgal
  • Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego.

    Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem prawym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie.

    Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów”.

    Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański.
    Mt 1, 16. 18-21. 24a
    Podziękował(a) 3aqq kudlaty01 olgal
  • dokądkolwiek dotrą te wody, wszystko będzie uzdrowione.
    Ez 47, 1-9. 12
    Podziękował(a) 1Katanna
  • Bóg je wspomoże o świcie.
    Pan Bóg Zastępów jest dla nas obroną
    Pan Zastępów jest z nami, *
    Ps 46
    Podziękował(a) 1Katanna

  • Stwórz, Boże, we mnie serce czyste
    i przywróć mi radość Twojego zbawienia.

    Chwała Tobie, Królu wieków
    Ps 51
    Podziękował(a) 4Barbasia Honi Katanna Madzikg
  • Gdy Jezus ujrzał go leżącego i poznał, że czeka już dłuższy czas, rzekł do niego:
    «Czy chcesz wyzdrowieć?»

    Odpowiedział Mu chory: «Panie, nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody. W czasie kiedy ja dochodzę, inny wstępuje przede mną».

    Rzekł do niego Jezus: «Wstań, weź swoje nosze i chodź!» Natychmiast wyzdrowiał ów człowiek, wziął swoje nosze i chodził.

    Potem Jezus znalazł go w świątyni i rzekł do niego: «Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło».
    J 5, 1-16
    Podziękował(a) 3Honi Katanna olgal
  • Tak mówi Pan:
    «Gdy nadejdzie czas mej łaski, wysłucham cię, w dniu zbawienia przyjdę ci z pomocą.

    A ukształtowałem cię i ustanowiłem przymierzem dla ludu, aby odnowić kraj, aby rozdzielić spustoszone dziedzictwa, aby rzec więźniom: „Wyjdźcie na wolność!”, a marniejącym w ciemnościach: „Ukażcie się!”

    Oni będą się paśli przy wszystkich drogach, na każdym bezdrzewnym wzgórzu będzie ich pastwisko.
    Nie będą już łaknąć ani pragnąć, i nie porazi ich wiatr upalny ni słońce, bo ich poprowadzi Ten, co się lituje nad nimi, i zaprowadzi ich do tryskających zdrojów.

    Wszystkie me góry zamienię na drogę i moje gościńce wzniosą się wyżej.

    Zabrzmijcie weselem, niebiosa!
    Raduj się, ziemio!
    Góry, wybuchnijcie radosnym okrzykiem!

    Albowiem Pan pocieszył swój lud, zlitował się nad jego biednymi».

    Mówił Syjon: «Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał ».
    «Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona?
    A nawet gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie!»

    Iz 49, 8-15
    Podziękował(a) 3aqq Mle olgal

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik