Cóż tam panie w polityce?!

1404143454654

Komentarz

  • @Zuzapola częściowo tak się dzieje, a częściowo ponoć trzyma się tych ludzi jak w potrzasku i nie mogą ani w tę, ani we wtę. Tych relacji widziałam na tyle dużo, że nie sądzę, by były kompletną ściemą.

    I łapanie tych ludzi z dróg w Polsce i wywalanie ich w powrotem na stronę białoruską nie ma mojego poparcia.
  • Dobra, na razie zmykam. Nie próbuję nikogo przekonać, po prostu poczułam, że muszę napisać o tym, bo wcześniej już zabrałam głos.

    I wiele źródeł podaje, że wielu z tych imigrantów właśnie wcale nie wie, w co się pakuje.

    Łukaszenko tych ludzi ściaga z ponad 20 krajów poprez białoruskie agencje turystyczne.

    OK, może wiedzą, że mają nielegalnie przekroczyć granice, ale to nie jest zbrodnia, za którą należy ich skazać na pewną śmierć w tym lesie.

    Jakie by nie było przewinienie tych ludzi, nie zasługują na takie nieludzkie traktowanie. To się nie godzi.
    Podziękował(a) 1beatak
  • A wiesz, że mają instrukcje od Białorusi, jak mają biednie wyglądać i uchodzić za ściganych? Jednak ich karmią i wymieniają, to jest udokumentowane.
    Podziękował(a) 2Mamaw TecumSeh
  • I tak, wiem, są agresywni.

    Wy byście nie byli, będąc w takim potrzasku?
  • Zuzapola powiedział(a):

    A wiesz, że mają instrukcje od Białorusi, jak mają biednie wyglądać i uchodzić za ściganych? Jednak ich karmią i wymieniają, to jest udokumentowane.

    A podasz jakiegoś linka?

    Przypuszczam, że to zależy od miejsca, widziałam dużo odwrotnych relacji.

    Gdyby było jak mówisz, że to tylko taka szopka i oni są tam jak aktorzy, to oczywiście nie należy się uginać.

    Ale wiele relacji, w tym od ludzi mieszkających w podgranicznych wsiach, głosi też inne wersje.
    Podziękował(a) 1Izka
  • Tobie się naprawdę wydaje że Łukaszenka nie zrobiły dealu z Putinem przeciwko nam, gdyby nas lubił. Przepraszam, śmiechłem:)


    Strasznie masz infantylne podejście z tym lubieniem, nie lubieniem. W polityce nie ma przyjaźni. Z punktu widzenia Łukaszenki, będąc w tym miejscu gdzie jest, lepiej jest balansować niż wchodzić w ramiona jednego i się od niego uzależniać.

    Balansując ugrywa się coś za coś, my nie próbujemy obalić, współpracujemy gospodarczo, pomagamy rewersem gazu w razie problemów, za to mniejszość ma się dobrze, nikt ich nie ściga, może nawet załatwiamy sobie dobre kontrakty.

    Niestety tupiąc nogą na dyktatora, próbując go obalić, straciliśmy zarówno możliwe korzyści dla nas, dla mniejszości, a także strategiczny bufor. Bo Białorus to coraz bardziej Rosja

    Jakbyś się zagłębił bardziej w historię ostatnich 20 lat Białorusi, dostrzegłbyś, że Łukaszenko robił olbrzymie piruety, żeby nie zostać wasalem Putina.
    Niestety coraz bardziej nim zostaje, bo nie dajemy mu alternatyw.

    O ile masz trafne posty dotyczące wewnętrznej polityki w Polsce, nie raz mam ochotę skopiować i przekazać, to w kwestii wschodniej poruszasz się bardzo utartymi schematami.
    Podziękował(a) 2Odrobinka pustynny wiatr
  • pustynny wiatr powiedział(a):

    Porównywanie tych imigrantów do terrorystów jest absurdalne.

    Sorry, ale bardziej wierzę w ocenę generałów i specjalistów w temacie:
    https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-gen-polko-o-migrantach-sa-nieobliczalni-stac-ich-na-wszystko,nId,5633002
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Terrorystami są Białorusini, imigranci są jedynie zakładnikami

    No właśnie gdybyś się zagłębiła w temat,bez problemu byś znalazła że włąśnie między imigrantami są terroryści. A to że Białorusini są też nimi, to oczywiste.
    pustynny wiatr powiedział(a):


    których Polska wrzuca z powrotem za druty, gdy tylko się przedrą. I żeby móc tak robić, uchwaliła specjalne prawo, na mocy którego nie muszą udzielać azylu.

    Polska nie miała żadnego obowiązku nigdy udzielać azylu - prawo międzynarodowe pozwala na ucieczkę do NAJBLIŻSZEGO kraju nie ogarniętego wojną.
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Czy uważacie, że ludzkim zachowaniem byłoby w czasie wojny odwieźć z powrotem do obozu koncentracyjnego osobę, która stamtąd uciekła?

    Zwykle osoba z obozu koncentracyjnego ucieka do najbliższego bezpiecznego miejsca - a nie na drugi koniec świata. W całkiem drogich ciuchach, jak sama zauważyłaś, płacąc Białorusinom za tę wycieczkę grube pieniądze. Po drodze robiąc sobie turystykę w Mińsku.

    Naprawdę porównujesz to do ucieczki z obozu koncentracyjnego?
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Nie obchodzi mnie prawo, jeżeli jest niemoralne.

    Na szczęście w tym przypadku prawo jest zupełnie w porządku. Nie tylko polskie, międzynarodowe też.

    pustynny wiatr powiedział(a):


    Bóg, honor, ojczyzna. Nie bez powodu ojczyzna jest na trzecim miejscu. Jeśli najpierw nie idzie Bóg i honor w działaniach, to ja nie chcę takiej obrony.

    Jak najbardziej idzie. Dlatego nie dajemy sobie pod pretekstem łzawych, nie umocowanych w faktach historyjek wcisnąć terrorystów naganianych przez innych terrorystów. Chrześcijanin nie oznacza idioty, dzięki Bogu.
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Z chrześcijańskiego punktu widzenia wywalanie tych ludzi z powrotem za druty jest zbrodnią.

    Zbrodnią byłoby pozwolić na niekontrolowaną, nielegalną migrację i narażenie Polaków - mężczyzn, kobiet i dzieci, na terrorystyczne działania ludzi o których nic nie wiemy.

    pustynny wiatr powiedział(a):


    Problem trzeba rozwiązać nie poprzez doprowadzenie głupim uporem do śmierci z wychłodzenia iluś tysięcy osób, tylko poprzez ucięcie dopływu nowych imigrantów.

    Przede wszystkim obrona własnych granic to nie jest "głupi upór" tylko święty obowiązek.
    A co do ucięcia napływu nowych - działania są prowadzone, jakieś efekty też. Na przykład Turcja zobowiązała się nie przyjmować na pokłady ich samolotów obywateli z Iraku i Afganistanu, chyba że mają paszporty dyplomatyczne.


    https://businessinsider.com.pl/polityka/turcja-z-zakazem-sprzedazy-biletow-lotniczych-na-bialorus/zqx8ntn
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Ale tych ludzi, którzy już dotarli i Białoruś nie wypuszcza nigdzie z powrotem, nie można zostawić na pewną śmierć.

    Bzdura na kółkach - już ambasada Iraku chce ewakułować swoich obywateli znad granicy:
    https://dorzeczy.pl/swiat/225058/ambasada-iraku-ewakuacja-obywateli-z-bialorusi.html
    pustynny wiatr powiedział(a):


    To są nieuzbrojeni cywile kontra żołnierze po naszej stronie, nie mówimy o starciu dwóch wojsk.

    Uzbrojeni coraz lepiej, przez Białorusinów, w sprzęt do niszczenia zasieków, który równie dobrze można użyć w innych celach.
    Podziękował(a) 1Mamaw
  • pustynny wiatr powiedział(a):

    I tak, wiem, są agresywni.
    Wy byście nie byli, będąc w takim potrzasku?

    Nie, przede wszystkim gdybym mieszkał w Afganistanie czy Iraku i groziłaby mi wojna - nie pchałbym się koniecznie na drugi koniec świata. Wystarczyłby mi pierwszy po drodze kraj, gdzie nie grozi śmierć głodowa lub w wyniku wojny.
  • Ja się szczerze boję, że jednak ktoś kogoś podpuści i w pewnym momencie dojdzie do starć, a wtedy to pociągnie całą lawinę i wojna w Europie nieunikniona.
    Na całym świecie sytuacja napięta, wiele krajów szykuje się do wojny. Dodatkowo kryzys gospodarczy.
    Oby się nie skończyło tak, że my jak zwykle dostaniemy najbardziej po dupie w naszym regionie. A na końcu to jeszcze nas obwinią, że się od nas zaczęło, mimo iż będziemy tylko pretekstem. Bo w sumie nie jest tak, że nie będziemy mieć nic na sumieniu.
    Już widać, że się dogadują za naszymi plecami Niemcy z Ruskimi, nawet Watykan nas nie popiera. Na NATO i Stany, to chyba nie ma co liczyć przy obecnym prezydencie.
    Zazdroszczę niektórym wiary, że Polska niezwyciężona wyjdzie z tego cało. Ja mam ochotę wyć z rozpaczy nad naszym przyszłym losem.
    Podziękował(a) 2EluniaSylwia Izka
  • @pustynny wiatr , tu masz na przykład:
    https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Polityka/Usnarz-Gorny.-Straz-Graniczna-Sluzby-Bialorusi-dostarczaja-uchodzcom-zywnosc-opal-napoje-posilki

    Nawet tvn podaje to samo, Ci co się dostali do nas i dalej mówią wszystko co najgorsze, takie mają instrukcje, to też wojna psychologiczna, żeby nikt nie popierał obrony granic.
    Podziękował(a) 3Basja Mamaw Rogalikowa
  • pawelk powiedział(a):

    Tobie się naprawdę wydaje że Łukaszenka nie zrobiły dealu z Putinem przeciwko nam, gdyby nas lubił. Przepraszam, śmiechłem:)


    Strasznie masz infantylne podejście z tym lubieniem, nie lubieniem.
    No, ale to przecież Ty to powiedziałeś - Łukaszenka nas lubił, a myśmy niedobrzy zrobili, że nas nie lubi już.

    Kto tu zatem ma infantylne podejście?
    pawelk powiedział(a):


    W polityce nie ma przyjaźni.

    No właśnie. Niby to wiesz, a chwilę wcześniej piszesz coś, z czego wynika coś odwrotnego. Więc?
    pawelk powiedział(a):


    Niestety tupiąc nogą na dyktatora, próbując go obalić, straciliśmy zarówno możliwe korzyści dla nas, dla mniejszości, a także strategiczny bufor. Bo Białorus to coraz bardziej Rosja .

    Myśmy próbowali dyktatora obalić? Kiedy, w jaki sposób?
    Fakty proszę, nie projekcje.
    pawelk powiedział(a):


    Jakbyś się zagłębił bardziej w historię ostatnich 20 lat Białorusi, dostrzegłbyś, że Łukaszenko robił olbrzymie piruety, żeby nie zostać wasalem Putina.
    Niestety coraz bardziej nim zostaje, bo nie dajemy mu alternatyw.

    Historię znam całkiem nieźle - i widzę że wpisujesz się w narrację przypisywania wszelkich win Polsce za wszystko. No biedny Łukaszenka, chciał być dobrym człowiekiem, tylko mu źli Polacy nie pozwolili.
  • edytowano listopada 2021
    pustynny wiatr powiedział(a):


    I łapanie tych ludzi z dróg w Polsce i wywalanie ich w powrotem na stronę białoruską nie ma mojego poparcia.

    Polecam informacje, które podają oficjalnie np. Straż Graniczna. Tutaj linki, gdzie jest napisane, kiedy nielegalni imigranci są "wywalani".
    https://mobile.twitter.com/Straz_Graniczna/status/1458326905636233216
    https://mobile.twitter.com/Straz_Graniczna/status/1458328066288144384

    Edit. Cytat z linków powyżej: "Każda osoba, której uda się przedostać poza linie granicy zostaje ujęta. Wydaje się jej wtedy postanowienie o opuszczeniu terytorium RP i jeśli nie składa wniosku o ochronę międzynarodową odprowadza się ją do linii granicy"

    Tutaj jeszcze ciekawostki. Stanisław Żaryn Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych
    https://mobile.twitter.com/StZaryn/status/1459089877014880260
    Edit 2. Zdjęcia potwierdzające wsparcie białoruskich żołnierzy.

    https://mobile.twitter.com/StZaryn/status/1458774210306846724
    Edit 3. Gra na emocjach z udziałem dzieci.
    Podziękował(a) 3Basja Rogalikowa TecumSeh
  • edytowano listopada 2021
    pustynny wiatr powiedział(a):

    Gdyby było jak mówisz, że to tylko taka szopka i oni są tam jak aktorzy, to oczywiście nie należy się uginać.

    Odnotujmy.
    A tu mamy:

    https://euobserver.com/world/153478

    Afgańscy i iraccy weterani zostali wybrani i wywiezieni na Białoruś między lipcem a wrześniem – zauważył (chodzi o Pawła Latuszkę https://pl.wikipedia.org/wiki/Pawieł_Łatuszka - białoruski polityk i dyplomata, ambasador w Polsce, we Francji, Hiszpanii i przy UNESCO (od 2012), były minister kultury (2009–2012). )

    Szkolono ich w bazie niedaleko wsi Opsa, na północno-zachodniej Białorusi, należącej do „Osam”, Państwowego Komitetu Granicznego Departamentu Środków Specjalnych Białorusi – dodał.

    Szkolenie odbyło się z pomocą białoruskich sił specjalnych z brygady „Marjina Horka”, która walczyła w Afganistanie w latach 80. oraz z doradcami rosyjskiego wywiadu wojskowego „GRU” – dodał Latushka.

    "Obywatele Iraku byli tam szkoleni [baza Osam], teraz szkolą Afgańczyków z terytorium Tadżykistanu, którzy mają doświadczenie bojowe. Oczywiście, to nie dziesiątki osób jest szkolonych, tylko jednostki jednostek," powiedział.
    "Szykują starcia na granicy białorusko-unijnej z użyciem broni" dodał. "

    Pozwolę wkleić sobie komentarz do powyższego - nie mój, ale trafny:)

    No żodyn się nie spodziewał. Żodyn.
    Ściągali ich samolotami od lipca do września czyli mniej więcej wtedy jak kot w butach przyszedł z Afganistanu. I teraz nagle, takie rzeczy??? OJACIE ALE NIESPODZIANKA!!!!!


    To jak @pustynny wiatr - nadal uważasz że to biedni uchodźcy versus uzbrojeni żołnierze? I jednak może się ugnijmy nieco?
  • Nie wszyscy, ale jednostki jednostek, jak rozumiem oznacza to pojedyncze osoby.
    Nie traktuję tego 0-1. Ugiąć się i wpuścić wszystkich - nie wpuścić nikogo.
    Podziękował(a) 1pustynny wiatr
  • MamaRyba powiedział(a):

    pustynny wiatr powiedział(a):


    I łapanie tych ludzi z dróg w Polsce i wywalanie ich w powrotem na stronę białoruską nie ma mojego poparcia.

    Polecam informacje, które podają oficjalnie np. Straż Graniczna. Tutaj linki, gdzie jest napisane, kiedy nielegalni imigranci są "wywalani".
    https://mobile.twitter.com/Straz_Graniczna/status/1458326905636233216
    https://mobile.twitter.com/Straz_Graniczna/status/1458328066288144384

    Edit. Cytat z linków powyżej: "Każda osoba, której uda się przedostać poza linie granicy zostaje ujęta. Wydaje się jej wtedy postanowienie o opuszczeniu terytorium RP i jeśli nie składa wniosku o ochronę międzynarodową odprowadza się ją do linii granicy"

    Tutaj jeszcze ciekawostki. Stanisław Żaryn Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych
    https://mobile.twitter.com/StZaryn/status/1459089877014880260
    Edit 2. Zdjęcia potwierdzające wsparcie białoruskich żołnierzy.

    https://mobile.twitter.com/StZaryn/status/1458774210306846724
    Edit 3. Gra na emocjach z udziałem dzieci.
    Relacja jednej strony, o tym też się mówi że nie można zweryfikować.
    Podziękował(a) 1pustynny wiatr
  • Izka powiedział(a):

    Nie wszyscy, ale jednostki jednostek, jak rozumiem oznacza to pojedyncze osoby.

    Na jakiej podstawie uważasz że to pojedyncze osoby, a nie setki, albo tysiące?
    Izka powiedział(a):


    Nie traktuję tego 0-1. Ugiąć się i wpuścić wszystkich - nie wpuścić nikogo.

    Podejmiesz się sama oceny (i odpowiedzialności) kto jest kto?
    Inna sprawa że nie po to ci ludzie koczują masami w lesie by grzecznie godzić się na przepytywanie pojedynczo i czekać na swoją kolejkę.
    Podziękował(a) 1Rogalikowa
  • @MamaRyba @TecumSeh dzięki.

    Ja już nic nie uważam, OK? Nie mam mocy przerobowych na dalszą debatę, niestety.

    Według bardzo wielu informacji podawanych w wielu środkach przekazu poza Polską mowa jest o tym, że się tym ludziom odmawia prawa o złożenie wniosku o azyl, jeśli się ich złapie blisko granicy. I że się dość lawiruje prawnie, żeby te wnioski o azyl odrzucać.

    Może to kłamstwo. A może nie. Nie umiem znaleźć rzetelnych informacji. Wy macie twarde dane?

    Krąży dużo sprzecznych danych. Bardzo dużo. Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa.

    Jeśli te, na które trafia się w źródłach obcojęzycznych, są nieprawdziwe, to Polska powinna się zająć publikowaniem większej ilości informacji po angielsku o tym, co się według SG naprawdę dzieje.

    Bo to, o czym Wy piszecie, zostaje jako niszowe info kontra tysiące innych relacji w bardziej prestiżowych (dla przeciętnego zjadacza chleba) źródłach.

    W świat idzie głos, że Polska:

    - nie dopuszcza na miejsce organizacji pomocy humanitarnej
    - na mocy świeżo wprowadzonego prawa odmawia większości osób złapanych po naszej stronie prawa do azylu i ich wywala, tak jak stoją, z powrotem za druty
    - jedzenie jest dostarczane przed stronę białoruską, ale za grubą kasę
    itp. itd.

    Jeśli macie dojście do rzetelnych źródeł i filmików, które odkłamią to, co prawdą nie jest, to przekażcie ludziom, żeby to publikowali po angielsku, a nie tylko w swoim sosie na polskim twitterze pokazywali, bo, jak mówię, opinia międzynarodowa potem zje Polskę żywcem, jak coś się stanie.

    Ja się odniosłam do konkretnych zachowań i działań, jeśli są prawdą, nie mają mojego poparcia. Nie mówię, że łykam łzawą propagandę, ale nie mam wrażenia, że wszystko, co czytam w źródłach obcojęzycznych, to emocjonalna manipulacja.

    Przekaz międzynarodowy jest taki, że Polska tych ludzi nie wpuszcza, a Białoruś – nie wypuszcza. Że są tam uwięzieni. Jeśli macie dowody na to, że tak nie jest, to warto to publikować i to w różnych językach.


    Podziękował(a) 4beatak EluniaSylwia Izka mamlu
  • A wiadomo, że wszyscy są przyjaźni dla Polski i mówią prawdę, jak u nas jest.... Niestety media nam nie sprzyjają, a są coraz bardziej władzą.
  • A jakie jest wyjście z tego patu?
    Pytam serio i chętnie poznaw Wasze propozycje.
    Ja widzę:
    -Łukaszenko odpuści (niemożlwe), ale niby co zrobi, udzieli azylu?

    -Łukaszenko nie odpuści i zacznę się starcia wojska na granicach, unia zacznie pomagać i się zaczną rozgrywki wojenne.

    -Zagłodzimy i zamrozimy ich tam.

    -Będą biwakować tam miesiącami, a org.pozarządowe będą im podrzucać jedzenie, ubrania, namioty. Pogranicznicy będą przymykać na to oko.

    -Jakoś unia wspólnymi siłami zdyscyplinuje linie lotnicze, dogada się z Turcją żeby na jej terenie nie wydawać wiz do Białorusi i nie przerzucać z ich terenu ludzi. My wpuścimy tych co są na granicy, chwilę posiedzą w hostelach i schroniskach, a potem powoli będą uciekać do Niemiec.

    Jakieś inne rozwiązania?
  • TecumSeh powiedział(a):

    Izka powiedział(a):

    Nie wszyscy, ale jednostki jednostek, jak rozumiem oznacza to pojedyncze osoby.

    Na jakiej podstawie uważasz że to pojedyncze osoby, a nie setki, albo tysiące?
    Izka powiedział(a):


    Nie traktuję tego 0-1. Ugiąć się i wpuścić wszystkich - nie wpuścić nikogo.

    Podejmiesz się sama oceny (i odpowiedzialności) kto jest kto?
    Inna sprawa że nie po to ci ludzie koczują masami w lesie by grzecznie godzić się na przepytywanie pojedynczo i czekać na swoją kolejkę.
    1. Nie wiem czy jednostki jednostek to dziesiątki tysięcy prawda.
    2. Od tego są służby.
  • Zresztą widać, że na górze wiedzą , jak jest naprawdę, mamy dostać miliony euro na budowę muru, nato nas wspiera, Wielka Brytania ma przysłać żołnierzy.
    Podziękował(a) 1TecumSeh
  • W radio mowili, że 10 procent złapanych deklaruje staranie się o azyl, reszta nie chce, bo jak u nas dostaną azyl to nie mogą dostać tego azylu w Niemczech. Przez internet w telefonie mogą wnioski składać.
    Podziękował(a) 2Rogalikowa TecumSeh
  • Z różnych źródeł:

    The Polish parliament has approved an amendment to the law that will make it possible to stop migrants directly at the border. In addition, it will be possible to ignore asylum applications that come from people who have come to the country illegally.

    According to the new law, an alien who is stopped after crossing the border illegally will have to leave Polish soil. The person will also be banned from entering the country for a period of between six months and three years.

    The Polish authorities will also have the right “to leave unexamined” an asylum application filed by a foreigner who is stopped immediately after entering the country “illegally”. The exception is if they have arrived directly (meaning without stops in other countries) from a country where their “life and freedom are threatened.”
  • Ja dziś czytałam o wczorajszym marszu na nytimes: In previous years, the march has been marked by violence and xenophobia; in 2017, right-wing demonstrators clashed with the police and chanted, “Pure Poland, white Poland,” and “Refugees, get out!” This year, organizers and the government seemed eager to avoid street fighting at a time of escalating international tensions.

    Gathered in a sea of red and white Polish flags, demonstrators started their march by lighting red flares and singing the national anthem. A small group of young men trampled a rainbow flag outside a subway station, near stalls selling books denying the Holocaust and celebrating fascist leaders like Francisco Franco of Spain.

    But while the crowd included burly young men who raised their arms in fascist-like salutes to chants of “Hail, Great Poland” and another group shouting “Border guards, open fire,” it also featured peaceable young couples pushing baby stroller.
  • pustynny wiatr powiedział(a):

    Według bardzo wielu informacji podawanych w wielu środkach przekazu poza Polską mowa jest o tym, że się tym ludziom odmawia prawa o złożenie wniosku o azyl, jeśli się ich złapie blisko granicy. I że się dość lawiruje prawnie, żeby te wnioski o azyl odrzucać.

    Tak, to już pisałaś.
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Może to kłamstwo. A może nie. Nie umiem znaleźć rzetelnych informacji. Wy macie twarde dane?

    Tak - to bardzo proste. Polska nie ma żadnego powodu akceptować wniosku o azyl w sytuacji, kiedy NIE JEST TO KRAJ SĄSIEDNI (w którym toczy się wojna, są prześladowania itp). Tak jak pisałem już - z jakiegoś powodu nie odniosłaś się do tego.

    Uchodźca nie ma prawa sobie wybierać dowolnego kraju na świecie gdzie mu będzie najwygodniej. Chyba że dany kraj się na to zgodzi, ale to już jego wolna wola - nie ma takiego obowiązku.
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Krąży dużo sprzecznych danych. Bardzo dużo. Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa.

    Jeśli te, na które trafia się w źródłach obcojęzycznych, są nieprawdziwe, to Polska powinna się zająć publikowaniem większej ilości informacji po angielsku o tym, co się według SG naprawdę dzieje.

    Abstrahując od tego - warto nie wierzyć od razu we wszystko co się przeczyta.
    Dominującą lewacką narrację też łykasz - o genderach i tak dalej - bo jest dominująca?
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Ja się odniosłam do konkretnych zachowań i działań, jeśli są prawdą, nie mają mojego poparcia. Nie mówię, że łykam łzawą propagandę, ale nie mam wrażenia, że wszystko, co czytam w źródłach obcojęzycznych, to emocjonalna manipulacja.

    Powyżej wskazałem źródło zagraniczne o szkoleniach terrorystów do działań militarnych przeciwko Polsce. Nie odniosłaś się - a wcześniej pisałaś "Weź @TecumSeh nie przesadzaj z tym detonowaniem na dworcach, w ten sposób to można profilaktycznie połowę ludzkości w kosmos wysłać, bo potencjalnie niebezpieczni."


    Więc?
  • Izka powiedział(a):


    2. Od tego są służby.

    A także od tego, by - kiedy nie są w stanie zweryfikować w pełni kto jest kim - nie ryzykować naszym życiem i zdrowiem. I to właśnie robią - i chwała im za to.

  • No, ale to przecież Ty to powiedziałeś - Łukaszenka nas lubił, a myśmy niedobrzy zrobili, że nas nie lubi już.

    Kto tu zatem ma infantylne podejście?

    I wyjaśniłem potem co miałem na myśli mówiąc tym skrótem myślowym.
    Mogłem równie dobrze napisać, że nie był do nas wrogo nastawiony. A Ty się tego chwytasz, żeby dyskredytować całość wypowiedzi.



    Myśmy próbowali dyktatora obalić? Kiedy, w jaki sposób?
    Fakty proszę, nie projekcje.

    Od kiedy walczymy z dyktaturą na Białorusi, wspieramy opozycję, budujemy radia wolna Białoruś itp. mieszając się do polityki wewnętrznej. Czyli prawie od początku jest rządów.

    Historię znam całkiem nieźle - i widzę że wpisujesz się w narrację przypisywania wszelkich win Polsce za wszystko. No biedny Łukaszenka, chciał być dobrym człowiekiem, tylko mu źli Polacy nie pozwolili

    Właśnie te utarte szlaki. Plus niefajne manipulacje przez wkładanie mi też, których nie powiedziałem, by kompromitować moja wypowiedź. Nie napisałem, że Łukaszenko jest biedny i dobry, bo jest to kawał ch.. i że Polacy są wszystkiemu winni, tylko, że nasza dyplomacja popełniła błędy, bo trzeba było olać demokrację na Białorusi. Łukaszenko nie miał żadnego interesu robić sobie z Polski wroga, wręcz przeciwnie.
    Wiem, że ciężko dopuścić do siebie taką myśl, jeżeli przyjmowało się inną narrację przez 20 lat, ale taka jest prawda.
  • Ja nie mówię, że ja łykam wszystko, co czytam, tylko jaki głos idzie w świat o Polsce.

    Zawsze można się zamknąć w swojej bańce i mieć w nosie PR kraju, to też jest opcja.

    Piszę o tym, bo jeśli sytuacja jest napięta i to międzynarodowo, to jeśli masz dostęp do danych, którz rzucą inne światło na nią, może warto to rozpowszechniać nie tylko po polsku.

    Co do osób szkolonych pod kątem terrorystycznym: wiadomo, kto to? Afgańczycy, tak?

    To dlaczego nie wpuszcza się też osób z Kamerunu, Konga itd.?

    Takie informacje idą w świat – jeśli nie są prawdziwe, to OK, Ty to wiesz, ale ludzie poza Polską nie.

    A teraz pół świata patrzy na Polskę i na to, co robi.



  • pustynny wiatr powiedział(a):


    Zawsze można się zamknąć w swojej bańce i mieć w nosie PR kraju, to też jest opcja.

    A kto powiedział, że ma w nosie?
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Co do osób szkolonych pod kątem terrorystycznym: wiadomo, kto to? Afgańczycy, tak?
    To dlaczego nie wpuszcza się też osób z Kamerunu, Konga itd.?

    Jak napisałem wyżej - bo nie ma możliwości pewnej oceny kto jest kto.
    pustynny wiatr powiedział(a):


    Takie informacje idą w świat – jeśli nie są prawdziwe, to OK, Ty to wiesz, ale ludzie poza Polską nie. A teraz pół świata patrzy na Polskę i na to, co robi.

    Dzięki mediom społecznościowym i nie tylko - coraz więcej ludzi wie, i interpretuje to całkiem właściwie. Co sama napisałaś w komentarzu do hiszpańskiego twittera, ale przecież nie tylko tam.
  • TecumSeh powiedział(a):

    Izka powiedział(a):


    2. Od tego są służby.

    A także od tego, by - kiedy nie są w stanie zweryfikować w pełni kto jest kim - nie ryzykować naszym życiem i zdrowiem. I to właśnie robią - i chwała im za to.
    Ci już wpuszczeni na razie nic nie nawywijali.
    Można by w ten sposób nikogo nie wpuszczać.

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik