Sprzęt AGD - polecamy i odradzamy

1262729313235

Komentarz

  • edytowano maja 2023
    Na zdjeciu z aukcji masz chyba z grubsza taką jak moja, @Rusałka. Ale na obrazku z instrukcji to chyba 11. Być może 12 jest do frytek, bo tam wyglada, że ma tych noży mniej i rzadziej rozstawione. Podejrzewam, że sporo z tego będzie drobnego odpadu a tylko część nadająca się na frytki. Ale taką rzadszą (z 4 czy 5 nożami chyba) możesz wypróbować.
  • @Agmar daj linka, to jest do tej przystawki warzywnej boscha mum?
  • Nie napisali, że na frytki, tylko podobne do frytek, chodzi o kształt. Są w przekroju bardziej kwadratowe, te na tarce bardziej płaskie. Ale to wychodzi takie starcie, jak do potraw chińskich, do smażenia na patelni.
  • @Zuzapola tu jest napisane " tnie ziemniaki na cienkie frytki "

    :D :D Ale mam rozkminę no
  • Rusałka powiedział(a):

    No to bez sensu...
    A taką miałam nadzieję.
    Pozostaje żmudny nożyk. Taki mój los :D

    A jak bys tak kupiła te zwykła krajalnicę potem jeszcze docinala nożykiem ? Te przeznaczone do fyrek zawsze były dla mnie za grube,ale część roboty jednak robiły
  • Czy przy cenach oleju opłaca się w ogóle frytki robić?

    Jakbym na patelni czy w garnku robiła to pewnie z litr oleju by trzeba, co? Kolejny raz użyć to chyba nie bardzo, co?

    Ktoś robi w garnku czy na patelni i się podzieli?

    Mója mama robiła na głębokiej patelni kiedyś, ach.... Ja nigdy nie robiłam.
  • W biedrze ostatnio kupiłam olej za 6.99 - przy zakupie dwóch. Ogólnie życie się nie opłaca, bo na koniec się umiera ;)
    Przyznaję , że używam drugi raz tego oleju. W porównaniu z tym ze smazalni i tak jest mega zdrowo :D Ale my rzadko frytki jemy
    Podziękował(a) 2Aneczka08 awia
  • Potem można przez sitko i wlać do diesla ;) albo drewniany płot zaolejować ;)
    Podziękował(a) 1Aneczka08
  • edytowano maja 2023
    Albo mydło gospodarcze zrobić. U nas jest akcja frytki to jest kilka porcji
    EluniaSylwia powiedział(a):

    @Agmar daj linka, to jest do tej przystawki warzywnej boscha mum?

    Na stronie boscha
    https://www.bosch-home.pl/sklep/roboty-kuchenne/akcesoria/mum5
    Wpisujesz swój model wyswietlanVi wsaystkienpasujace akcesoria, wybierz co chcesz i spis sobie nr katalogowy i na allegro wysuwaj najtańszy tylko upewnić się ze nr ten sam
    Ja mam taką ale ja miałam w komplecie z robotem i kilkoma tarczami https://allegro.pl/oferta/przystawka-z-pokrywka-i-popychaczem-robota-mum5-12098928665
    Podziękował(a) 1EluniaSylwia
  • Opłaca się jeśli używasz sporadycznie i dla zdrowia np.
    Ja wlewam 0,4 l oleju rzepakowego do małego garnka i smażę porcjami 2 lub 3. Wychodzi z około 6 do 8 zmieniaków.
    Dzieci się załapują symbolicznie a ja też bardziej dla smaku.
    Olej kupuje duży 3l po 26 zł-28 zł w Lidlu.

    @Aneczka08 nie wiem czy to się opłaca jako obiad albo często. Chyba nie? No nie wiem.

    Podziękował(a) 1Aneczka08
  • Ja się podpisuje pod tym co napisała @Juka :) też czasem używam dwa razy. A co do opłacalności to się zastanawiam nad tym prawie co obiad….tyle stania w kuchni a po 5 minutach puste talerze…. ;) Acha No i olej też kupuje po 5l i się często bardziej opłaca.
  • https://allegro.pl/oferta/krajalnica-do-frytek-maszynka-do-krojenia-frytek-12623532056
    Ja mam takie coś do robienia frytek, sprawnie się kroi tylko trzeba trochę siły, młodsze dzieci nie dają rady same
  • muszę kupić nowy opiekacz do kanapek. Chciałabym taki bez wymiennych płytek, tylko do robienia tostów. Ktoś coś poleci? :)
  • Na lokalnej grupie udało mi się upolować za bezcen taką szatkownicę kierowałam się wkładem do frytek ale używam już codziennie do wszystkiego.
    Jest poręczna, szybka dobrze kroi i migiem się myje pod bieżącą wodą.
    Do frytek też się nadaje ale ja wolę cienkie. Za to surówki, placki, sałatki rewelacja dla mnie.
  • Plus taki, że jest mała nie jak jakieś klasyczne roboty te duże.
    Podziękował(a) 1Barbasia
  • kitek powiedział(a):

    muszę kupić nowy opiekacz do kanapek. Chciałabym taki bez wymiennych płytek, tylko do robienia tostów. Ktoś coś poleci? :)

    U mnie jak narazie najdłużej opiekacz z camry (mieliśmy wcześniej łucznik to szybko nam zaczęła ta czarna wasrtwa się luszczyc)
  • Ja miałam taki Philips...
    Byłam zadowolona bardzo.


  • Pierwszy raz w życiu mam zmywarkę. Od 4 czy 5 lat. Ostatnio inaczej burczy. Filtr czysty. Myje jak dawniej. Tylko ten głos dziwny. Przejmować się czy nie?
  • Jak burczy to pompa może być. Jak padnie całkiem to wymienisz. Koszt opłacalny.
    Podziękował(a) 1Ganna4
  • Albo silnik się zaciera...
    Podziękował(a) 1Ganna4
  • Tutaj też zapytam...

    KARCHER...

    Potrzebujemy pilnie kupić. Taki co to i dywan upierze, auto umyje i kostkę brukową odczyści...
    Jaki polecacie???

    @Skatarzyna Wy chyba macie jakieś doświadczenie?
  • Ja mam tylko taka prostą parownicę do mycia płaskich powierzchni w domu.
    Żadne pranie czy bruk.
  • Do kostki brukowej to chyba bardziej myjka ciśnieniowa
  • Czy myjka ciśnieniowa (jaka?) da radę z trawą czy chwastami co się między kostką wysiały? Małe, ale ze trzy lata już odrastają więc korzenie pewnie nie tylko powierzchniowo. Choć kostka na solidnym podłożu, nie na ziemi, to niby nie powinny mieć gdzie. :/
    Albo jak ich się pozbyć bez ostrej chemii? Miałam jeszcze pomysł, żeby je parą z parownicy zamordować. Ma to sens?
  • Bambidu powiedział(a):

    Czy myjka ciśnieniowa (jaka?) da radę z trawą czy chwastami co się między kostką wysiały? Małe, ale ze trzy lata już odrastają więc korzenie pewnie nie tylko powierzchniowo. Choć kostka na solidnym podłożu, nie na ziemi, to niby nie powinny mieć gdzie. :/
    Albo jak ich się pozbyć bez ostrej chemii? Miałam jeszcze pomysł, żeby je parą z parownicy zamordować. Ma to sens?

    Octem ludzie traktują jak dobrze pamiętam
    https://stylzycia.radiozet.pl/dom/ogrod/Ocet-na-chwasty-jak-go-uzywac-jak-usunac-mech-z-kostki-brukowej-30484
    Podziękował(a) 1Bambidu
  • Bambidu powiedział(a):

    Czy myjka ciśnieniowa (jaka?) da radę z trawą czy chwastami co się między kostką wysiały? Małe, ale ze trzy lata już odrastają więc korzenie pewnie nie tylko powierzchniowo. Choć kostka na solidnym podłożu, nie na ziemi, to niby nie powinny mieć gdzie. :/
    Albo jak ich się pozbyć bez ostrej chemii? Miałam jeszcze pomysł, żeby je parą z parownicy zamordować. Ma to sens?

    Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie to dziadostwo się wciąż na nowo wysiewa. Próbowałam miejscowo wytruć, i za niedługo kolejne okazy. Zastanawiam się czy taka opalarka ogrodowa by nie była najlepsza. Nie wierzę w wytępienie na stałe, a wyrwanie jest czasochłonne. Ale nie wiem, jak w praktyce, i czy nie zostawia śladów na kostce..?
    Podziękował(a) 1Bambidu
  • No właśnie dłubać pojedynczo to bez szans. Ale jeśli opalarka dałaby radę, to moze gorąca para nie jest całkiem głupim pomysłem? Kostki przynajmniej nie powinna zniszczyć, czy jednak?
  • U mnie dzieci co jakiś czas wyciągają chwasty, ale też zastanawiałam się nad opalarka.
  • Opalarka tylko gazowa, pooglądajcie filmiki na YT - elektryczną to szybciej zwariować, niż doczekać się upalenia chwastów. Natomaist wiadomo, że korzeń pozostanie. Czy odbije szybciej niż po wyrwaniu (gdzie korzeń też często utkwi i chwast odrasta) - nie wiem.

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik