Wątek z pytaniami niepasującymi do żadnego innego wątku

1159160162164165168

Komentarz

  • My z mężem. Ok
  • Mamy nju. To też Orange. Internet też. Jest ok. Ma wsi mamy zasięg słaby tel bo tu taka dziura. Plus ma tu zasięg lepszy.
    Internet przez router ma dobry zasieg
  • Ja mam też, komórki, domowy, telewizja i internet - ale na moim osiedlu fatalnie chodzi mimo prób przełączania na różne skrzynki nadawcze. Tzn.telewizja chodzi, internet tak sobie, z telefonu nie pogadam gdzie indziej jak tylko pod drzwiami wyjściowymi i w jednym pokoju.

    A od córki plus ma zasięg w całym domu.
    Widocznie niefortunnie mieszkamy.
  • Nigella powiedział(a):

    Kto z Was ma telefon w sieci Orange?
    Jak z zasięgiem? Jesteście zadowoleni?
    A ich internet?

    Rozważamy opcję przeniesienia się do Orange. Mają dobrą ofertę.

    Ja mam od lat w njumobile. Czyli jeśli chodzi o sieć to Orange. Bardzo dobre pokrycie. Internet bez problemu śmiga. I cenowo też było zawsze przyzwoicie. Mam ofertę za 29 zł i w tym jest wszystko, razem z 60 GB internetu. Normalnie jest chyba 20 GB, tyle, że wraz ze stażem wzrasta ilość dostępnych GB.

    Jeśli mieszkasz w okolicy, gdzie jest generalnie słaby zasięg to warto sprawdzić w tym miejscu http://beta.btsearch.pl/ jakie masz w okolicy nadajniki.
  • my na internet mamy kartę nju internet. Wtedy po chyba 2 latach jest max 180 GB internetu

    plus ten co na komórkach
  • my mamy Orange (tylko internet) i na naszej wsi jest całkiem dobry zasięg, jak przychodzi piątek wieczór to czasem widać różnice, ale mieliśmy lajtmobile i play i było dużo gorzej
  • edytowano grudnia 2023
    w orange za zgody marketingowe masz chyba 100gb na 30 dni, za zarejestrowanie do Orange kolejne 100gb na kolejne 30 dni i potem https://biuroprasowe.orange.pl/blog/2500-gb-za-darmo-w-orange-na-karte/
  • *ed pomyliłam dane
  • @Bea dziękuję! napisałam
  • Spox
    Odpisalam
    Zasadniczo wole telefony. Neta nie zawsze mam i nie zawsze mam czas odpisac
  • Słuchajcie, jest problem: gmina rozdaje przydziały na mieszkania komunalne w zamian za remont. Znajoma spełniła warunki i może wyremontować wskazane mieszkanko. Ma na to 3 miesiące. Jak zmiesci się w terminie i wykona wszystkie wskazane prace, gmina da jej przydział. Jest tylko problem, bo remontu wymaga m. in.cała instalacja elektr. wewn. mieszkania, wiec nie ma w nim obecnie prądu. Remont prądu wymaga. A podprowadzenie prądu (tauron) wymaga przydziału...a przydział dopiero po remoncie... Administracja wspomina o agregacie, ale żadna firma nie chce robić generalki na agregacie. W mieszkaniu bez prądu ciemno i zimno...Macie pomysł, jak to ugryźć?
  • Prąd od sąsiada przez jakiś dodatkowy licznik?
    Podziękował(a) 4Balum Bea Izka Madzikg
  • Tylko te limity na prąd...
    Podziękował(a) 1Balum
  • Ale zeby instalacje polozyc nie jest potrzebny prad. Potrzebny jest by wpiac sie do tablicy.
    Podziękował(a) 1Balum
  • Zaświadczenie od administratora, że przydział po generalnym remoncie? Ma jakąś umowę/ decyzję administratora?
    Podziękował(a) 1Bea
  • Gdyby Tauron chciał się zabezpieczyć to może założyć licznik przedpłacone przecież.
    Podziękował(a) 4AB_ Balum Bea Rogalikowa
  • edytowano stycznia 2024
    Mamy taki dylemat. Michał postanowił, że chciałby zdawać informatykę na maturze. Wcześniej nie miał jej w deklaracji, teraz dopisał i w szkole zrobił się popłoch. Najpierw rozmawiała ze mną jego wychowawczyni, że ona nie czuje się ma siłach go przygotować. Ok. Jemu w przygotowaniach pomaga kolega z 3 roku informatyki stosowanej, który swoją maturę napisał dobrze, no i jest w temacie na bieżąco więc w tej kwestii Michał nie potrzebuje wsparcia szkoły. Potem dopadła mnie Pani dyrektor. Czy on tak serio, bo szkoła nie ma odpowiedniego sprzętu, komputery są stare, internet taki sobie. Trzeba będzie kupić sprzęt, na którym Michał mógłby zdawać lub zorganizować mu egzamin w innej szkole.

    Zastanawiam się jak to wygląda od strony przepisów w takim przypadku. Czy szkoła może mu zorganizować maturę w innej placówce? Czy ma obowiązek umożliwić mu zdawanie na swoim terenie? Czy może go skłonić do zmiany deklaracji bo nie jest w stanie zorganizować mu odpowiednich warunków?

    Edit: literówki
  • Weź, sciemniaja raczej. Jak szkoła nie ma sprzętu? To niech kupi albo pożyczy.
    Podziękował(a) 1Madzikg
  • A może zabrać swój sprzęt? Choćby pożyczony?
    Podziękował(a) 1Skatarzyna
  • Absolutnie nie może być własny sprzęt. Musi mieć odpowiednie parametry i wgrane konieczne do egzaminu oprogramowanie, w tym programy do kodowania i takich komputerów musi być dwa w razie awarii w trakcie egzaminu. W naszej szkole są komputery, które przekazują zwykle jakieś instytucje wymieniając sprzęt, starszej generacji, na zwykłych lekcjach informatyki one nie do końca się sprawdzają, więc raczej to nie ściema.
  • Poza tym na egzaminie musi być oprócz komisji operator tego sprzętu, który skonfiguruje oprogramowanie, nagra wynik egzaminu. Czytałam dziś wytyczne takiego egzaminu. Zastanawiam się po prostu czy szkoła ma obowiązek zorganizowania takiego egzaminu jeśli uczeń deklaruje że chce go zdawać? I co jeśli nie moze sprostać wymaganiom?
  • Z historii muzyki zdawali maturę zbiorczo w dziennej muzycznej.
    Podziękował(a) 1asia
  • A moja znajoma dyr szkoły była na szkoleniu i okazuje się że można np b rzadsze przedmioty zdawać online i mieć od razu wynik z niektórych pytań.

    Jeśli np b mało osób zdaje w całym kraju to piszą online w szkole
    Podziękował(a) 1asia
  • A to jeszcze można deklarować?
    Marysia składała deklarację z moim zresztą podpisem do końca października.
  • Do lutego można zmienić deklarację
    Podziękował(a) 1Bea
  • Szkoła nie może odmówić nawet w sytuacji gdy nie prowadzi danego przedmiotu. W zeszłym roku syn przyjaciół tak zadeklarował hiszpański w ostatnim dniu składania deklaracji chociaż szkoła go nie uczy. Był popłoch,telefony do rodziców itp ale musieli przeprowadzić egzamin.
  • asia powiedział(a):

    Poza tym na egzaminie musi być oprócz komisji operator tego sprzętu, który skonfiguruje oprogramowanie, nagra wynik egzaminu. Czytałam dziś wytyczne takiego egzaminu. Zastanawiam się po prostu czy szkoła ma obowiązek zorganizowania takiego egzaminu jeśli uczeń deklaruje że chce go zdawać? I co jeśli nie moze sprostać wymaganiom?

    to juz chyba problem szkoły a nie ucznia jest.
    Podziękował(a) 1Bea
  • O maturze z informatyki słyszałam wiele złego: że jest nieprzewidywalna. I mega trudno się do niej przygotować.

    Mój syn pisał olimpiadę z infy, nawet dostał się do 2go etapu, ale o maturze nie myślał.
  • Czy ze zgiętym/ złamanym dowodem osobistym można przekroczyć granicę?
  • Wanda powiedział(a):

    O maturze z informatyki słyszałam wiele złego: że jest nieprzewidywalna. I mega trudno się do niej przygotować.

    Mój syn pisał olimpiadę z infy, nawet dostał się do 2go etapu, ale o maturze nie myślał.

    u nas w szkole nawet do rozszerzeń z inf zniechęcają mocno, dot ego stopnia, że syna kolega, który śmiga informatycznie, progemuje, i nawet juz firmy sie nim interesują w wieku 15 lat sie nei zdecydował na rozszerzenie.

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik