Uczesz się, bo wyglądasz jak jaźwiec - tata nieraz tak mówił do nas Wczoraj mi to się przypomniało w kontekście tego watku i wpisałam w google: "jak jaźwiec". I mi wyskoczylo, że jaźwiec to borsuk! No ładnie
Taaak @asia! Jesteś pierwszą osobą, która zna to słowo oprócz pewnego kręgu osób w moim życiu Kręcić się, wiercić gdzieś (np. na kanapie), „przestań się tak przetwierać” itd. Ja się z tym zetknęłam dopiero jako dorosła.
Pamiętam jeszcze z moich młodych lat szok mojego męża (wówczas chłopaka), gdy był ze mną u dziadków na wsi i w którymś momencie mój dziadziuś wstał, wziął siekierkę i mówi "idę upolować krowę"
Pisałam już kiedyś o tym na orgu, ale to jedna z moich ulubionych opowieści rodzinnych to jeszcze raz napiszę :
Po śląsku "por" to "poryj" i mój ś.p. dziadek (siła spokoju i w ogóle typ mędrca, choć bez dyplomu i autorytet dla wielu sąsiadów) zagaduje kiedyś przez płot naszą sąsiadkę nie-Ślazaczkę: pani B, a chciałaby pani troszka poryju? Konsternacja pani B zrozumiała.
Jakby się tak zastanowić z tą krową to bardziej to "polowanie" chyba od pola, zaprowadzę krowę na pole, łąkę żeby się pasła. Generalnie wtedy zupełnie się nad tym nie zastanawiałam i gdyby nie mój mąż, pewnie nie zwróciłabym na to uwagi, dla mnie to był zwykły, całkowicie zrozumiały zwrot, który słyszałam od dzieciństwa.
@Honi, zainteresowała mnie Twoja jakaś wypowiedź o znakach interpunkcyjnych,pwn uważa tak (a może nie pwn, już nie pamiętam):
Przyjęła się następująca praktyka co do kolejności tych znaków na końcu wypowiedzenia: 1. gdy wypowiedzeniu o charakterze pytania (zdanie pytajne, równoważnik zdania pytajnego, nawet ograniczony do zaimka pytajnego tudzież partykuły pytajnej: co?) zakończonemu znakiem zapytania towarzyszy zdumienie, przestrach lub oburzenie, możemy dodatkowo postawić znak wykrzyknika, np. „Co?!”; 2. gdy wypowiedzeniu wykrzyknikowemu zakończonemu znakiem wykrzyknika towarzyszy niepewność lub wahanie, możemy owe uczucia wyrazić w interpunkcji dodatkowym pytajnikiem po wykrzykniku, np. „Zgoda!?” (= niepewność reakcji przy składaniu propozycji). Ponadto zasady interpunkcji umożliwiają zdublowanie pierwszego ze znaków, gdy mamy do czynienia z wypowiedzeniem o silniejszym tonie uczuciowym, np. pytaniem: „Zwariowałeś??!”.
Komentarz
No ładnie
A cóż to znaczy to upolować krowę????
Najczęściej w kontekscie: usiądź, co się tak przetwierasz.
Po śląsku "por" to "poryj" i mój ś.p. dziadek (siła spokoju i w ogóle typ mędrca, choć bez dyplomu i autorytet dla wielu sąsiadów) zagaduje kiedyś przez płot naszą sąsiadkę nie-Ślazaczkę: pani B, a chciałaby pani troszka poryju? Konsternacja pani B zrozumiała.
Co do krowy - chodziło się upAlować, od pala, do którego był przyczepiony łańcuch.
Polowanie to jednak inne skojarzenie budzi.
Rany, ale tu strumień świadomości gna
Przyjęła się następująca praktyka co do kolejności tych znaków na końcu wypowiedzenia:
1. gdy wypowiedzeniu o charakterze pytania (zdanie pytajne, równoważnik zdania pytajnego, nawet ograniczony do zaimka pytajnego tudzież partykuły pytajnej: co?) zakończonemu znakiem zapytania towarzyszy zdumienie, przestrach lub oburzenie, możemy dodatkowo postawić znak wykrzyknika, np. „Co?!”;
2. gdy wypowiedzeniu wykrzyknikowemu zakończonemu znakiem wykrzyknika towarzyszy niepewność lub wahanie, możemy owe uczucia wyrazić w interpunkcji dodatkowym pytajnikiem po wykrzykniku, np. „Zgoda!?” (= niepewność reakcji przy składaniu propozycji).
Ponadto zasady interpunkcji umożliwiają zdublowanie pierwszego ze znaków, gdy mamy do czynienia z wypowiedzeniem o silniejszym tonie uczuciowym, np. pytaniem: „Zwariowałeś??!”.