Słowo Boże na dziś

18183858687

Komentarz

  • "ak miła, Panie, jest świątynia Twoja

    Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich, *
    serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego.

    Szczęśliwi, których moc jest w Tobie. *
    Mocy im będzie przybywać."

    Ps 84 (83)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo,
    które ma moc zbawić dusze wasze."
    Jk 1, 21bc
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus opowiedział tłumom tę przypowieść:

    «Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre nasienie na swojej roli. Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między pszenicę i odszedł.

    A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: „Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?” Odpowiedział im: „Nieprzyjazny człowiek to sprawił”. Rzekli mu słudzy: „Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?”

    A on im odrzekł: „Nie, byście zbierając chwast, nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza”».
    Mt 13, 24-30
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Pewien człowiek przyszedł z Baal-Szalisza, przynosząc mężowi Bożemu, Elizeuszowi, chleb z pierwocin, dwadzieścia chlebów jęczmiennych i świeże zboże w worku. On zaś rozkazał: «Podaj ludziom i niech jedzą!» Lecz sługa jego odrzekł: «Jakże to rozdzielę między stu ludzi?»

    A on odpowiedział: «Podaj ludziom i niech jedzą, bo tak mówi Pan: Nasycą się i pozostawią resztki». Położył więc to przed nimi, a ci jedli i pozostawili resztki – według słowa Pańskiego."

    2 Krl 4, 42-44
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła *
    i niech Cię błogosławią Twoi wyznawcy.
    Niech mówią o chwale Twojego królestwa *
    i niech głoszą Twoją potęgę.

    Oczy wszystkich zwracają się ku Tobie, *
    a Ty ich karmisz we właściwym czasie.
    Ty otwierasz swą rękę *
    i karmisz do syta wszystko, co żyje.

    Pan jest sprawiedliwy na wszystkich swych drogach *
    i łaskawy we wszystkich swoich dziełach.
    Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają, *
    wszystkich wzywających Go szczerze.

    Otwierasz rękę, karmisz nas do syta"
    Ps 145 (144),
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, do jakiego zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój.

    Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich."
    Ef 4, 1-6
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą się do Niego, rzekł do Filipa: «Gdzie kupimy chleba, aby oni się najedli?» A mówił to, wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co ma czynić.

    Odpowiedział Mu Filip: «Za dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać».

    Jeden z Jego uczniów, Andrzej, brat Szymona Piotra, rzekł do Niego: «Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest dla tak wielu?»

    Jezus zaś rzekł: «Każcie ludziom usiąść». A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni, a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy.

    Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z rybami, rozdając tyle, ile kto chciał. A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: «Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło». Zebrali więc i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, pozostałymi po spożywających, napełnili dwanaście koszów.

    A kiedy ludzie spostrzegli, jaki znak uczynił Jezus, mówili: «Ten prawdziwie jest prorokiem, który ma przyjść na świat». Gdy więc Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę."
    J 6, 1-15
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością.

    W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu.

    W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.

    Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy miłować się wzajemnie. Nikt nigdy Boga nie oglądał. Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg trwa w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała. Poznajemy, że my trwamy w Nim, a On w nas, bo udzielił nam ze swego Ducha. My także widzieliśmy i świadczymy, że Ojciec zesłał Syna jako Zbawiciela świata.

    Jeśli kto wyznaje, że Jezus jest Synem Bożym, to Bóg trwa w nim, a on w Bogu. Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim."
    1 J 4, 7-16
  • "Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał*
    i wyzwolił od wszelkiej trwogi.

    Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością, *
    oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
    Oto zawołał biedak i Pan go usłyszał,*
    i uwolnił od wszelkiego ucisku.

    Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych,*
    aby ich ocalić.
    Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry, *
    szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.

    Bójcie się Pana, wszyscy Jego święci,*
    gdyż bogobojni nie zaznają biedy.
    Bogacze zubożeli i zaznali głodu,*
    szukającym Pana niczego nie zabraknie."
    Ps 34 (33)
  • "Ja jestem światłością świata,
    kto idzie za Mną, będzie miał światło życia."
    J 8, 12b
  • "Wielu Żydów przybyło do Marty i Marii, aby je pocieszyć po bracie. Kiedy zaś Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu.

    Marta rzekła do Jezusa: «Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga».

    Rzekł do niej Jezus: «Brat twój zmartwychwstanie».

    Rzekła Marta do Niego: «Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym».

    Rzekł do niej Jezus: «Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?».
    Odpowiedziała Mu: «Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat».
    J 11,19-27
  • "Oczy moje wylewają łzy dzień i noc bez przerwy, bo wielki upadek dotknie Dziewicę, Córę mojego ludu, klęska bardzo wielka.
    Gdy wyjdę na pole – oto pobici mieczem! Jeśli pójdę do miasta – oto męki głodu! Nawet prorok i kapłan błądzą po kraju, nic nie rozumiejąc.

    Czy nieodwołalnie odrzuciłeś Judę albo czy odczuwasz wstręt do Syjonu? Dlaczego nas dotknąłeś klęską, a nie ma dla nas uleczenia? Spodziewaliśmy się pokoju, ale nie ma nic dobrego; czasu uleczenia – a tu przerażenie!

    Uznajemy, Panie, naszą niegodziwość, przewrotność naszych przodków, bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie. Nie odrzucaj nas przez wzgląd na Twoje imię, od czci nie odsądzaj tronu Twojej chwały! Pamiętaj, nie zrywaj przymierza z nami!

    Czy są wśród bożków pogańskich tacy, którzy by zesłali deszcz? Czy może niebo zsyła krople deszczu? Czy raczej nie Ty, Panie, nasz Boże? W Tobie pokładamy nadzieję, bo Ty uczyniłeś to wszystko."
    Jr 14, 17-22
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Czy wiecznie będziesz się gniewał? *
    Nie pamiętaj nam win przodków naszych,
    niech szybko nas spotka Twoje zmiłowanie, *
    gdyż bardzo jesteśmy słabi.

    Wspomóż nas, Boże, nasz Zbawco, *
    dla chwały Twojego imienia;
    wyzwól nas i odpuść nam grzechy *
    przez wzgląd na swoje imię.

    Niech jęk pojmanych dojdzie do Ciebie *
    i mocą Twego ramienia ocal na śmierć skazanych.
    My zaś, lud Twój i owce Twojej trzody, †
    będziemy wielbić Ciebie na wieki *
    i przez pokolenia głosić Twoją chwałę.

    Wyzwól nas, Boże, dla imienia Twego"
    Ps 79 (78)
    Podziękował(a) 1Mle
  • Jezus odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie, mówiąc: «Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście».

    On odpowiedział: «Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie.

    Jak więc zbiera się chwast i spala w ogniu, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia oraz tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego.

    Kto ma uszy, niechaj słucha!»
    Mt 13, 36-43
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Ilekroć otrzymywałem Twoje słowa, chłonąłem je, a Twoje słowo stawało się dla mnie rozkoszą i radością serca mego. Bo imię Twoje zostało wezwane nade mną, Panie, Boże Zastępów!

    Nigdy nie zasiadałem w wesołym gronie, by się bawić; pod Twoją ręką siadałem samotny, bo napełniłeś mnie gniewem.
    Dlaczego mój ból nie ma granic, a moja rana jest nieuleczalna, niemożliwa do uzdrowienia?
    Czy będziesz więc dla mnie jakby zwodniczym strumieniem, zwodniczą wodą?

    Dlatego tak mówi Pan: «Jeśli się nawrócisz, dozwolę, byś znów stanął przede Mną. Jeśli zaś będziesz czynić to, co szlachetne, bez jakiejkolwiek podłości, będziesz jakby moimi ustami. Wtedy oni się zwrócą ku tobie, ty się jednak nie będziesz ku nim zwracał. Uczynię z ciebie dla tego narodu niezdobyty mur ze spiżu. Będą walczyć z tobą, lecz cię nie zwyciężą, bo Ja jestem z tobą, by cię wspomagać i uwolnić – mówi Pan. Wybawię cię z rąk złoczyńców i uwolnię cię z mocy gwałtowników»."
    Jr 15, 10. 16-21
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Od nieprzyjaciół moich wyzwól mnie, mój Boże, *
    broń mnie od tych, którzy przeciw mnie powstają.
    Wybaw mnie od złoczyńców *
    i od mężów dyszących zemstą.

    Bo oto czyhają na me życie, *
    spiskują przeciw mnie mocarze,
    a we mnie nie ma zbrodni ani grzechu, Panie, *
    bez mojej winy tu biegną, by mnie napastować.

    Na Ciebie będę baczył, Mocy moja, *
    bo Ty, Boże, jesteś moją warownią.
    Wychodzi mi naprzeciw Bóg w swojej łaskawości, *
    Bóg sprawia, że mogę patrzeć na klęskę mych wrogów.

    Opiewać będę Twoją potęgę *
    i rankiem będę się weselić z Twojej łaskawości,
    bo stałeś się dla mnie warownią *
    i ucieczką w dniu mego ucisku.

    Bóg jest ucieczką w dniu mego ucisku"
    Ps 59 (58)
    Podziękował(a) 2Katanna Mle
  • "Nazwałem was przyjaciółmi,
    albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego."
    J 15, 15b
    Podziękował(a) 2Katanna Mle
  • "Jezus opowiedział tłumom taką przypowieść:

    «Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę.

    Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją».
    Mt 13, 44-46
    Podziękował(a) 2Katanna Mle
  • Komentarz:

    "Człowieku, jesteś skarbem i perłą!
    ks. Nikos Skuras

    „Jeśli się nawrócisz, dozwolę, byś znów stanął przede Mną”. Tak mówi do mnie, księdza Nikosa dzisiaj Bóg.

    On dozwoli bym „znów stanął” przed Nim, bo ja często upadam. Powstać nie jest tak łatwo z powodu pychy. Pomagają mi słowa Papieża Franciszka: „Chrystus nigdy nie męczy się przebaczaniem”. To ja męczę się tym, by zaczynać wciąż na nowo. Dlaczego się męczę? Bo chciałbym już nie doświadczać tego upokorzenia, jakim jest kolejny raz powracanie ze wstydem do Ojca. Czyli męczy mnie to nieustanne upokorzenie.

    Jednakże to, że muszę nieustannie powracać pomaga mi być delikatnym wobec tych, którzy przez relację ze mną powracają do Boga, wyznając swoje grzechy. Niektórzy z nich mówili, że z powodu cierpienia, którego doświadczyli, i które zadawali innym, żałowali, że się urodzili („Biada mi, matko moja, że mnie urodziłaś”).

    Może także ty Czytelniku, Czytelniczko masz te same myśli co do swojego życia. Twoi nieprzyjaciele – twoje wewnętrzne oskarżenia – walczą przeciwko tobie, by odebrać ci nadzieję. To oskarżenie pochodzi od starego człowieka, który od czasu grzechu pierworodnego mieszka w każdym człowieku (oprócz Maryi). On jest mocniejszy ode mnie i od ciebie. Zwyciężyć go może tylko Bóg.

    Dlatego w pierwszym czytaniu, Bóg przez proroka Jeremiasza mówi do ciebie: „Będą walczyć z tobą, lecz cię nie zwyciężą, bo Ja jestem z tobą, by cię wspomagać i uwolnić”. Owi „oni”, to twój stary człowiek i stary człowiek, który mieszka w każdej osobie, która ciebie osądza i potępia. Co prawda, nikt z nas nie może powiedzieć o własnym życiu tego, co mówił Psalm responsoryjny: „we mnie nie ma zbrodni ani grzechu, Panie”. Jednakże Bóg złożył w tobie skarb, „Królestwo niebieskie”. Tym Królestwem jest sam Chrystus, który traktuje ciebie jak perłę. On nie tylko sprzedał, co miał, On oddał swoje życie, by ciebie – swój skarb, swoją perłę – móc zdobyć dla siebie. On ciebie kupił za cenę Krwi swojej. Czy ty Mu pozwolisz na dokończenie tej transakcji? Czy pozwolisz Mu cię zbawić?"
    https://opoka.org.pl/liturgia/
    Podziękował(a) 1Katanna
  • "Chwal, duszo moja, Pana. *
    Będę chwalił Pana do końca mego życia,
    będę śpiewał mojemu Bogu, *
    dopóki istnieję.

    Nie pokładajcie ufności w książętach *
    ani w człowieku, który zbawić nie może.
    Kiedy duch go opuści, znów w proch się obraca *
    i przepadają wszystkie jego zamiary."
    Ps 146 (145)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Otwórz, Panie, nasze serca,
    abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego."
    Dz 16, 14b
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Jezus powiedział do tłumów:

    «Podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili.
    Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.

    Zrozumieliście to wszystko?» Odpowiedzieli Mu: «Tak».

    A On rzekł do nich: «Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare»."
    Mt 13, 47-53
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Liczniejsi od włosów na mej głowie *
    są ci, którzy mnie nienawidzą bez powodu.
    Silni są moi prześladowcy, wrogowie zakłamani, *
    czyż mam oddać to, czego nie zabrałem?

    Dla Ciebie znoszę urąganie, hańba twarz mi okrywa, †
    dla braci moich stałem się obcym *
    i cudzoziemcem dla synów mej matki.
    Bo gorliwość o dom Twój mnie pożera *
    i spadły na mnie obelgi złorzeczących Tobie.

    Panie, modlę się do Ciebie, *
    w czas łaski, o Boże.
    Wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci, *
    w Twojej zbawczej wierności.

    W Twojej dobroci wysłuchaj mnie, Panie"
    Ps 69 (68)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Słowo Pana trwa na wieki.
    Właśnie to słowo ogłoszono wam jako Dobrą Nowinę."
    1 P 1, 25
    Podziękował(a) 1Mle
  • "A Jezus rzekł do nich: «Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony». I niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa."
    Mt 13, 54-58
    Podziękował(a) 1Mle
  • Komentarz:

    "Jezus wśród ziomków"
    ks. Janusz Chyła

    "Nazaret to rodzinne miasto Jezusa. Tam dorastał, pracował, budował relacje z rodziną, przyjaciółmi i sąsiadami. Tam wreszcie przygotowywał się do zbawczej misji. Do Nazaretu przybył także w ramach jej realizacji.

    Ziomkowie Jezusa mieli z nim kontakt od dzieciństwa. Dobrze Go znali. Wydawało im się, że wiedzą o Nim wszystko. Stąd z zaskoczeniem mówią: „Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc u Niego to wszystko?” Jak się okazuje Boga można znać powierzchownie.
    P Pozostaje On wówczas nierozpoznany, a nawet zamknięty w ciasnych schematach naszej wyobraźni. Świętość – jeśli nie pielęgnujemy w sobie życia łaską – może także spowszednieć.

    Nie jest łatwo świadczyć wobec ludzi przywiązanych do własnych koncepcji Boga, Kościoła, człowieka, świata, zbawienia i własnego życia. Jezus mówi: „Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony”. Mamy więc w dzisiejszej Ewangelii podwójne zdumienie. Zdumiewają się ziomkowie Jezusa Jego słowami i cudami. Zdumiewa się także Jezus zamknięciem ich serc na to, co słyszą i widzą.

    Zdumienie może prowadzić w różne strony. W stronę zwątpienia, jak również głębszego przylgnięcia do Boga.
    Kiedy jesteśmy gotowi pozostawić własny punkt widzenia, a przyjąć Boży, to zdumienie otwiera nas na tajemnicę i dary jakie nam Bóg chce przekazać. Na tym polega wiara."
    https://opoka.org.pl/liturgia/
  • "Wyrwij mnie z bagna, abym nie utonął, †
    wybaw mnie od tych, co mnie nienawidzą, *
    ratuj mnie z wodnej głębiny.
    Niechaj nie porwie mnie nurt wody, †
    niech nie pochłonie mnie głębia, *
    niech się nie zamknie nade mną paszcza otchłani.

    Jestem nędzny i pełen cierpienia, *
    niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże.
    Pieśnią chcę chwalić imię Boga *
    i wielbić Go z dziękczynieniem.

    Patrzcie i cieszcie się, ubodzy, *
    niech ożyje serce szukających Boga.
    Bo Pan wysłuchuje biednych *
    i swoimi więźniami nie gardzi.

    W Twojej dobroci wysłuchaj mnie, Panie"
    Ps 69 (68)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości,
    albowiem do nich należy królestwo niebieskie."
    Mt 5, 10
    Podziękował(a) 1Mle
  • "niech ożyje serce szukających Boga."
    Ps 69(68)
    Podziękował(a) 1Mle
  • "Na pustyni całe zgromadzenie Izraelitów zaczęło szemrać przeciw Mojżeszowi i przeciw Aaronowi. Izraelici mówili im: «Obyśmy pomarli z ręki Pana w ziemi egipskiej, gdzie zasiadaliśmy przed garnkami mięsa i jadaliśmy chleb do syta! Wyprowadziliście nas na tę pustynię, aby głodem zamorzyć całą tę rzeszę».

    Pan powiedział wówczas do Mojżesza: «Oto ześlę wam chleb z nieba, jak deszcz. I będzie wychodził lud, i każdego dnia będzie zbierał według potrzeby dziennej. Chcę ich także doświadczyć, czy pójdą za moimi rozkazami czy też nie».

    «Słyszałem szemranie Izraelitów. Powiedz im tak: O zmierzchu będziecie jeść mięso, a rano nasycicie się chlebem. Poznacie wtedy, że Ja, Pan, jestem waszym Bogiem».

    Rzeczywiście wieczorem przyleciały przepiórki i pokryły obóz, a nazajutrz rano warstwa rosy leżała dokoła obozu. Gdy się warstwa rosy uniosła ku górze, wówczas na pustyni leżało coś drobnego, ziarnistego, niby szron na ziemi.

    Na widok tego Izraelici pytali się wzajemnie: «Co to jest?» – gdyż nie wiedzieli, co to było.

    Wtedy powiedział do nich Mojżesz: «To jest chleb, który daje wam Pan na pokarm».
    Wj 16, 2-4. 12-15
    Podziękował(a) 1Mle

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik