Przez Jezusa składajmy Bogu ofiarę pochwalną nieustannie,
Nie zapominajcie o dobroczynności i wzajemnej pomocy, gdyż raduje się Bóg takimi ofiarami.
Bądźcie posłuszni waszym przełożonym i bądźcie im ulegli, ponieważ oni czuwają nad duszami waszymi i muszą zdać z tego sprawę. Niech to czynią z radością, a nie wzdychając, bo to nie byłoby z korzyścią dla was.
Bóg zaś pokoju niech was uzdolni do wszelkiego dobra, byście wypełnili Jego wolę; niech sprawi w was, co miłe jest w Jego oczach, przez Jezusa Chrystusa, któremu chwała na wieki wieków. Amen. Hbr 13, 15-17. 20-21
Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu.
Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać Mk 6, 30-34
«Dziel swój chleb z głodnym, do domu wprowadź biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziej i nie odwracaj się od współziomków.
Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą.
Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On rzeknie: „Oto jestem!”
Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie, jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem». Iz 58, 7-10
«Wy jesteście solą ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi.
Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też lampy i nie umieszcza pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu. Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie». Mt 5, 13-16
Ludzie biegali po całej owej okolicy i zaczęli znosić na noszach chorych tam, gdzie jak słyszeli, przebywa. I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby ci choć frędzli u Jego płaszcza mogli dotknąć.
A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie. Mk 6, 53-56
„A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie”.
"Nie musimy czekać, aż Jezus do nas przypłynie, nie musimy „biegać za Nim po całej okolicy”. Jesteśmy w tym szczęśliwym położeniu, że w Eucharystii mamy Go blisko, na wyciągnięcie ręki, na wysunięcie języka. W Eucharystii możemy dotknąć nie tylko Jego szat, ale i Jego Ciała, ba, możemy to Ciało spożyć! Niektórych z nas może Ono uzdrowić, wszystkich może zbawić!*
Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»
Odpowiedział im: «Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, Mk 7, 1-13
Jezus przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego:
«Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!»
Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o tę przypowieść. Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym; bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i zostaje wydalone na zewnątrz». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste.
I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym». Mk 7, 14-23
On jej rzekł: «Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę». Gdy wróciła do domu, zastała dziecko leżące na łóżku; a zły duch wyszedł. Mk 7, 24-30
Z komentarza do dzisiejszej Ewangelii, (w której poganka przychodzi do Jezusa prosić o uwolnienie swojej córki. I otrzymuje od Jezusa zaskakującą odpowiedź):
"Bóg zawsze wychodzi poza schematy. Tym bardziej, że taką postawę, jaką wykazała poganka opisana w dzisiejszej Ewangelii, trudno byłoby dostrzec u niejednego przedstawiciela narodu wybranego. Taka wiara zostaje zawsze, choć na różne sposoby, wynagrodzona: „Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę” (Mk 7,29). Nie ustawajmy zatem w zanoszeniu próśb do Pana o uzdrowienie nas i naszych bliskich, zabiegając jednocześnie o gorliwą wiarę w to, że Pan jest w stanie nasze prośby spełnić. https://opoka.org.pl/liturgia
Szczęśliwy człowiek, † któremu nieprawość została odpuszczona, * a jego grzech zapomniany. Szczęśliwy ten, któremu Pan nie poczytuje winy, * a w jego duszy nie kryje się podstęp.
Ty jesteś moją ucieczką, † wyrwiesz mnie z ucisku * i dasz mi radość mego ocalenia. Ps 32
Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha», to znaczy: Otwórz się. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. Mk 7, 31-37
Komentarz
«Nie opuszczę cię ani nie pozostawię».
Śmiało więc możemy mówić: «Pan jest wspomożycielem moim, nie ulęknę się, bo cóż może mi uczynić człowiek?»
Jezus Chrystus – wczoraj i dziś, ten sam także na wieki.
Hbr 13, 1-8
W namiocie swoim mnie ukryje *
w chwili nieszczęścia,
schowa w głębi przybytku, *
na skałę mnie wydźwignie.
Ps 27
i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.
Łk 8, 15
Nie zapominajcie o dobroczynności i wzajemnej pomocy, gdyż raduje się Bóg takimi ofiarami.
Bądźcie posłuszni waszym przełożonym i bądźcie im ulegli, ponieważ oni czuwają nad duszami waszymi i muszą zdać z tego sprawę. Niech to czynią z radością, a nie wzdychając, bo to nie byłoby z korzyścią dla was.
Bóg zaś pokoju
niech was uzdolni do wszelkiego dobra,
byście wypełnili Jego wolę;
niech sprawi w was, co miłe jest w Jego oczach,
przez Jezusa Chrystusa, któremu chwała na wieki wieków.
Amen.
Hbr 13, 15-17. 20-21
orzeźwia moją duszę.
Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach *
przez wzgląd na swoją chwałę.
Ps 23
Ja znam je, a one idą za Mną.
J 10, 27
A On rzekł do nich:
«Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco».
Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu.
Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać
Mk 6, 30-34
«Dziel swój chleb z głodnym, do domu wprowadź biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziej i nie odwracaj się od współziomków.
Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą.
Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On rzeknie: „Oto jestem!”
Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie, jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem».
Iz 58, 7-10
łagodny, miłosierny i sprawiedliwy.
Ps 112
1 Kor 2, 1-5
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.
J 8, 12
«Wy jesteście solą ziemi.
Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi.
Wy jesteście światłem świata.
Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też lampy i nie umieszcza pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu.
Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie».
Mt 5, 13-16
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie! *
Ty wszystko mądrze uczyniłeś,
ziemia jest pełna Twoich stworzeń. *
Błogosław, duszo moja, Pana.
Ps 104
I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby ci choć frędzli u Jego płaszcza mogli dotknąć.
A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie.
Mk 6, 53-56
„A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie”.
"Nie musimy czekać, aż Jezus do nas przypłynie, nie musimy „biegać za Nim po całej okolicy”. Jesteśmy w tym szczęśliwym położeniu, że w Eucharystii mamy Go blisko, na wyciągnięcie ręki, na wysunięcie języka. W Eucharystii możemy dotknąć nie tylko Jego szat, ale i Jego Ciała, ba, możemy to Ciało spożyć!
Niektórych z nas może Ono uzdrowić, wszystkich może zbawić!*
https://opoka.org.pl/liturgia
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego? As B
Ps 8
«Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»
Odpowiedział im:
«Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane:
„Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie.
Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”.
Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji,
Mk 7, 1-13
Oj tak.
i odnawiasz oblicze ziemi.
Chwal i błogosław, duszo moja, Pana
Ps 104
uświęć nas w prawdzie.
J 17, 17ba
«Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie!
Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym.
Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!»
Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o tę przypowieść. Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym; bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i zostaje wydalone na zewnątrz». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste.
I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym.
Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota.
Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».
Mk 7, 14-23
i chodzi Jego drogami.
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich, *
szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.
Ps 128
Przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo,
które ma moc zbawić dusze wasze.
Jk 1, 21bc
«Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę».
Gdy wróciła do domu, zastała dziecko leżące na łóżku; a zły duch wyszedł.
Mk 7, 24-30
(w której poganka przychodzi do Jezusa prosić o uwolnienie swojej córki.
I otrzymuje od Jezusa zaskakującą odpowiedź):
"Bóg zawsze wychodzi poza schematy.
Tym bardziej, że taką postawę, jaką wykazała poganka opisana w dzisiejszej Ewangelii, trudno byłoby dostrzec u niejednego przedstawiciela narodu wybranego.
Taka wiara zostaje zawsze, choć na różne sposoby, wynagrodzona: „Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę” (Mk 7,29).
Nie ustawajmy zatem w zanoszeniu próśb do Pana o uzdrowienie nas i naszych bliskich, zabiegając jednocześnie o gorliwą wiarę w to, że Pan jest w stanie nasze prośby spełnić.
https://opoka.org.pl/liturgia
któremu nieprawość została odpuszczona, *
a jego grzech zapomniany.
Szczęśliwy ten, któremu Pan nie poczytuje winy, *
a w jego duszy nie kryje się podstęp.
Ty jesteś moją ucieczką, †
wyrwiesz mnie z ucisku *
i dasz mi radość mego ocalenia.
Ps 32
abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego.
Dz 16, 14b
On wziął go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego:
«Effatha», to znaczy: Otwórz się.
Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić.
Mk 7, 31-37
Nie samym chlebem żyje człowiek,
lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.
Mt 4, 4b