Za wysyłkę smartem płaci sprzedawca czy to usługa Allegro? Nie raz zwracałam coś co mi z różnych względów nie odpowiadało. Też bardzo duzo na Alle kupuję. Rozumiem, że taki sens ma Smart. Ale że sprzedający ponosi tego koszty - pierwsze słyszę
Gdzie można kupić strój kąpielowy z majtkami takimi bardziej zabudowanymi ale nie spodenki? Czy można strój kupiony przez internet zwrócić czy tak jak przy zakupie bielizny, że nie można.
Kupilam na Bonprix, razem z topem tankini. Super się sprawdzilo
Nie umiem kupować ciuchów przez internet Tracę mnóstwo czasu na mierzenie, jestem niska , nie wiem gdzie mi wyjdą zaszewki na biust , czy nie zrobią się fałdy na plecach. Nie dotknę materiału. I potem cała procedura odsyłania. Jeszcze nigdy nie udało mi się dobrze kupić. Wolę wsiąść w auto i jechać do sklepu. Chociaż kupowanie w sklepie też trudne dla mnie
Procedura odsyłania jest prosta jeśli polega tylko na zaniesieniu do paczkomatu i wpisaniu kodu zwrotu. Ale ja też nie lubię odsyłania. Niestety u nas tylko HM, reserved i bazarki. Nie mam nic do HM itp ale nie bardzo tam mogę coś znaleźć dla siebie.
@Darek za zwrot w opcji Allegro Smart płaci sprzedający?
Sprzedawca. Bez Smarta powinien kupujący, ale ze Smartem kupujący nie płaci nic, a koszt zwrotu pokrywa sprzedający.
Napiszesz, gdzie można znaleźć informacje o tym? Miałam ostatnio dużą trudność z pewnym zwrotem i jego kosztami. Jestem ciekawa, gdzie można o tym dokładnie przeczytać.
@Darek za zwrot w opcji Allegro Smart płaci sprzedający?
Sprzedawca. Bez Smarta powinien kupujący, ale ze Smartem kupujący nie płaci nic, a koszt zwrotu pokrywa sprzedający.
Napiszesz, gdzie można znaleźć informacje o tym? Miałam ostatnio dużą trudność z pewnym zwrotem i jego kosztami. Jestem ciekawa, gdzie można o tym dokładnie przeczytać.
Tam jest informacja, że jak masz smarta to TY nie płacisz. Jeszcze rok, dwa lata temu sprzedający przy zwrocie płacił część, a resztę brało na siebie Allegro. Kojarzę jakieś zmiany regulaminu sprzed kilku miesięcy i sprzedający byli jeszcze bardziej obciążeni. Musiałbym zagłębić się w regulamin Allegro, tam pewnie jest odpowiedź.
Właśnie ja nigdzie w internecie nie mogę znaleźć informacji, że przy smarcie za zwrot płaci sprzedający. Jestem ciekawa, bo ostatnio przez błąd inpostu przy nieodebraniu paczki sprzedający mnie obciążył dodatkowymi kosztami, ale nie były to koszty przesyłki, a magazynowania. Był tak upierdliwy i nieznośny, iż jestem pewna, że gdyby tylko zapłacił za zwrot, to z przyjemnością by mnie tymi kosztami obciążył
@Aneczka08 zwrot, to nie to samo, co nieodebranie paczki. To jest inna kwestia. InPost dostarczył mi paczkę w błędne miejsce, ja nie odebrałam, więc wróciła do nadawcy. To jest całkiem inna sytuacja, niż zwrot towaru. Korzystam ze smarta już bardzo długo i wiem, jak działa od strony kupującego. W związku z tą ostatnią sytuacją przekonałam internet, żeby znaleźć informacje na temat kosztów, jakie ponosi sprzedający przy smarcie i nie znalazłam tam żadnej informacji, że przy zwrocie lub odesłaniu musi ponieść koszty zwrotu, dlatego zaciekawiło mnie to, co napisał @Darek.
@Aneczka08 zwrot, to nie to samo, co nieodebranie paczki. To jest inna kwestia. InPost dostarczył mi paczkę w błędne miejsce, ja nie odebrałam, więc wróciła do nadawcy. To jest całkiem inna sytuacja, niż zwrot towaru. Korzystam ze smarta już bardzo długo i wiem, jak działa od strony kupującego. W związku z tą ostatnią sytuacją przekonałam internet, żeby znaleźć informacje na temat kosztów, jakie ponosi sprzedający przy smarcie i nie znalazłam tam żadnej informacji, że przy zwrocie lub odesłaniu musi ponieść koszty zwrotu, dlatego zaciekawiło mnie to, co napisał @Darek.
Jakiś czas temu to było 0,99/1,99 pln w zależności od nie pamiętam czego. To gdzieś w cennikach było. A jeśli chodzi o nieodebranie i zwrot to faktycznie są to dwie różne procedury. Tu jeszcze jest tak, że jako kupujący zawierasz umowę ze sprzedającym, a w to wszystko wchodzi jeszcze smart czyli umowa kupujący - Allegro i sprzedający - Allegro.
Nie umiem kupować ciuchów przez internet Tracę mnóstwo czasu na mierzenie, jestem niska , nie wiem gdzie mi wyjdą zaszewki na biust , czy nie zrobią się fałdy na plecach. Nie dotknę materiału. I potem cała procedura odsyłania. Jeszcze nigdy nie udało mi się dobrze kupić. Wolę wsiąść w auto i jechać do sklepu. Chociaż kupowanie w sklepie też trudne dla mnie
Mam dokładnie tak samo. Przy moim wzroście i sylwetce trudno coś kupić. Z tego powodu nie kupuję przez internet. A i stacjonarnie graniczy z cudem kupić coś, co dobrze leży. Wkurzylam się, bo wszystkie ciuchy są szyte na wyższe osoby. I nie chodzi o długość, ale o zaszewki właśnie czy też ramiona.
Komentarz
Tracę mnóstwo czasu na mierzenie, jestem niska , nie wiem gdzie mi wyjdą zaszewki na biust , czy nie zrobią się fałdy na plecach. Nie dotknę materiału. I potem cała procedura odsyłania.
Jeszcze nigdy nie udało mi się dobrze kupić.
Wolę wsiąść w auto i jechać do sklepu. Chociaż kupowanie w sklepie też trudne dla mnie
Tam gdzie dyskomfort większy, niz mogę.
Tan gdzie już o konfesjonał zahacza