Organizacja ubraniowa, pomieszczenia na prasowanie, pranie... I inne takie

12346»

Komentarz

  • Woda, płyn do mycia naczyń, gąbka, piana, mycie, i wycieranie ręcznikiem.
  • Czy ktoś korzysta z planera do sprzątania. w sensie co robić którego dnia by było ogarnięte. Chyna musze zacząć porządkować kolejną dziedzinę mego życia.
  • Nie mam planera ale dostałam jakiegoś speeda odkąd wszyscy w szkole, że po kolei robię tam gdzie stało i patrzyło z wyrzutem.

    Po kolei od kuchni. Kupiłam ten cleangang na brudy i doczyscilam wszystkie szafki i płytki.
    Wywaliłam też rzeczy i porozdawałam co nie używam.
    Teraz idę szafkami. Codziennie jedna.
    Szafy w zabudowie wymieniamy więc sobie odpuszczę pawlacze itd i wywalę wtedy.
    Podziękował(a) 2Ewaklara Katanna
  • @Aneczka08 do mnie przemawia bardziej zaangażowanie całej rodziny do sprzątania.
    Lista kto co sprząta. Myślę że zaległości są często z powodu tego że my kobiety załatwiamy bieżące sprawy i nie ma czasu i siły na głębsze sprzątanie.

    Teraz to w ogóle mieszkamy u mamy chwilo, bo remont i mówię wszystkim żeby dziękowali Bogu za własny dom i własny bałagan:)))

    Potrzebne mi to doświadczenie żebym zaczęła być porządnie wdzięczna!!!
    Podziękował(a) 3Aneczka08 Izka Mamaw
  • Tak i chce połączyć jedno z drugim . plan plus rozdzielenie zadan
  • O mega! Jak wymyślisz jakiś system to podziel się proszę!!
    Podziękował(a) 2Katanna OlaOdPawla
  • Ja bym chciała planować, ale jakoś mi nie wychodzi. Wydaje mi się, że robię coś dopiero gdy już się prosi o to, a wolałabym robić ciut wcześniej, żeby cieszyć się porządkiem a nie żyć w cyklu balagan-sprzatanie-balagan. Nie wiem jak ja to robię, a raczej jak ja tego NIE robię.
  • Pewnie bycie mamą Uli nie ułatwia.
  • Może trochę dojdę do siebie jak będzie chodzić do i z przedszkola, przy użyciu swoich nóg, w każdym razie. Chciałabym iść także do pracy jak już uda mi się uczynić Jaśka samowstawalnym.
  • W lutym będzie 5
  • Mała jeszcze...
    Podziękował(a) 1JoannaS
  • Ja kiedyś miałam ale stwierdziłam że życie jest tak nieprzewidywalne że to bez sensu, ja sobie coś zaplanuję a coś wypadnie i wszystko musze rzucać i jechać (jak np we wtorek)a na kolejny dzień jest kolejna robota i robię sobie giga zaległości i chodzę wkurzona.
    Poza tym mam ogarnięty pierdzielnik, ganek, sypialnie łazienkę moja czasem kuchnie I na pranie i zwykla rutune sprzaranioawa w tych pomieszczeniach brakuje mi czasu (czyli w czasie gdy dzieci w przedszkolu)może ja jestem jakaś ułomna że mi to tak dużo czasu zajmuje ?
  • Ja nie robię planów na konkretny dzień, tylko listę do zrobienia. I wykreślam, jak coś zrobię/ zrobimy. Żeby nie było, jak mówi @Agmar .
    Podziękował(a) 1EluniaSylwia
  • Przy okazji wymiany podłogi w kuchni odkryłam jak zasyfione miałam szafki i cokoły. Masakra. Co jakiś czas odkrywam takie zapuszczone miejsca w domu i też mam poczucie, że działam chaotycznie
    Podziękował(a) 1Bambidu
  • Cokoły umyłam teraz przy okazji szukania źródła plagi much. Nie znalazłam, gdzieś kot musiał kawałek mięsa mały pacnąć w zabawie i się wylęgły - jakby policzyć z kilku dni to ze 200 much ubiłam. Zwykłą wodą z płynem sidoluxem do mycia podłóg psikalam i one od tego zdychały. Już im się źródło wyczerpało bo plaga skończona
  • @Wanda dobrze, że odkrywasz! Niektórzy przez całe życie pewnych terenów nie odkryli:)) albo boją się zajrzeć w niektóre miejsca.
    To już wolę posiąść taką wiedzę co jakiś czas i coś z tym zrobić.
  • Ja szukałam inspiracji na mój pierdzielnik pod schodami o trafiłam na filmik pedantuli, i strasznie mi się ten regal spodobał na wszystko :)

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik