Ej, a mają Wasze koty coś takiego, że jak mruczą to im się łykanie ślinki wyłącza, no i kapią tą śliną? Całe życie z kotami i pierwszy raz takie i to dwa na raz egzemplarze teraz mamy... No pogłaszczesz to dramat się robi, śliniak trzeba, bo kałuże nakapią... No mruczę, nie przełykam i tyle w temacie...
Oba Tak sobie pomyślałam, że im 4 litery obrobiłam nieźle, a to takie fajne stwory są... Już w "leżaczkach" wrzucałam, ale jeszcze tu gdzie ich miejsce wrzucę, a co tam...
przez jakiś czas mieliśmy tak: Była i 4 kocica, ale nie mogę zdjęcia ich wszystkich razem znaleźć... oraz 3 króliczki miniaturki i sporo świnek morskich....
@pustynny wiatr moje kozy są bardzo mądre jak w ogród się wpakuje dotąd jape drze aż ja tam zobaczę co bym dla sportu się przebiegła i ja z ogrodu pogonila ,
A tak serio grodzenie i wystarczy ułamek sekundy nie uwagi i mam stonke w ogrodku, dlatego na wiosnę mam ogródek zadbany A od pierwszej wizyty Kózek w ogrodku przestaje plewic bo szkoda zdrowia i tak zjedzą wszystko
@Nowa to faktycznie fajne zwierzaki! a mogę zapytać co to za odmiana i ile tych kóz masz?
Ciekawi mnie, bo znajomy zaczął hodowlę z kilkoma sztukami, teraz ma kilkadziesiąt, jakaś mięsna rasa, ale mleko też mają i myślą nad serami, ale nie wiem czy nie tylko dla siebie (bo mleka mało na razie).
@pustynny wiatr ja mam klasyczne mixy czyli krzyżówka różnych ras stado budowane przeze mnie wybierane młode te co mają być u mnie 1 pod kątem mlecznosć rodziców dziadków 2 pod kontem charakteru i chyba ta 2 cecha ważniejsza dla mnie , kóz jest troszkę tak są fajne mądre kochane złośliwe szkodniki , U mnie większość kóz miała coś co ujęlo za serce kogoś z nas , np Siśkę koza odrzócila ta wykarmiona przez nas miała jechać gdzie indziej ale gdy cora spędziła całą noc przy niej bo małpa się przejadła to została zołza u nas na zawsze teraz ma 4 lat i na kolana PRzestala już wychodzić ale po kieszeniach robi rewizję tak jak ROGATKA jej mama czy Łatka jej babka albo Alicja jej prababka ....Szanelka jej córcia buzi daje
Czyli masz @Nowa kozy z ciekawymi osobowościami Fajnie. Przypuszczam, że nie masz czasu się nudzić Fajne zdjęcia wklejacie, niezły zwierzyniec z tego jest zusammen do kupy
Pytałaś @pustynny wiatr ile mam kóz wylicze Ci moje ulubienice : ROGATKA , Perłą, Sisia, Szanelka, Cookie, ulubieńca jednej córki mojej to Sika , drugiej Alpuś Krzywka
A i u nas każdy ma swoje ulubienice kozie które przy dobrych układach potrafią przyjść do domu
Zależy co kto nazywa nuda , np teraz mam śnieg na dworze i moje zajęcie na te chwilę to budzić kota bo jak się wyśpi w dzień w nocy będzie daŕmrł paszczę
Komentarz
Całe życie z kotami i pierwszy raz takie i to dwa na raz egzemplarze teraz mamy... No pogłaszczesz to dramat się robi, śliniak trzeba, bo kałuże nakapią... No mruczę, nie przełykam i tyle w temacie...
Mokry coś ten twój kot
Tak sobie pomyślałam, że im 4 litery obrobiłam nieźle, a to takie fajne stwory są...
Już w "leżaczkach" wrzucałam, ale jeszcze tu gdzie ich miejsce wrzucę, a co tam...
Była i 4 kocica, ale nie mogę zdjęcia ich wszystkich razem znaleźć...
oraz 3 króliczki miniaturki i sporo świnek morskich....
Znajomy ma kozy, ale co rusz mu uciekają i zżerają różne rzeczy, trzeba ich ostro pilnować i sprawdzać czy nie zrobiły nowych dziur w ogrodzeniu
Ciekawi mnie, bo znajomy zaczął hodowlę z kilkoma sztukami, teraz ma kilkadziesiąt, jakaś mięsna rasa, ale mleko też mają i myślą nad serami, ale nie wiem czy nie tylko dla siebie (bo mleka mało na razie).
U mnie większość kóz miała coś co ujęlo za serce kogoś z nas , np Siśkę koza odrzócila ta wykarmiona przez nas miała jechać gdzie indziej ale gdy cora spędziła całą noc przy niej bo małpa się przejadła to została zołza u nas na zawsze teraz ma 4 lat i na kolana PRzestala już wychodzić ale po kieszeniach robi rewizję tak jak ROGATKA jej mama czy Łatka jej babka albo Alicja jej prababka ....Szanelka jej córcia buzi daje
A i u nas każdy ma swoje ulubienice kozie które przy dobrych układach potrafią przyjść do domu