Regionalizmy

Calineczka27

Wyobrażam sobie jaki musiałby być z charakteru pies o imieniu Pantofel

Agmar

No Ciapek był bardzo ciapkowaty...

Katarzyna

Calineczka27 powiedział(a):

Wyobrażam sobie jaki musiałby być z charakteru pies o imieniu Pantofel

Moja koleżanka z podstawówki miała psa o imieniu Trampek...

Monika

Kapcie, to są Kapcie, amen!

Bambidu

Papcie, kapcie albo pantofle. Wszystko jedno.
Nie rozumiem tylko tych co do eleganckiego stroju chcieliby je nosić. U nas inny dress code

pawelk

Czy ktoś by mógł im wyjaśnić, że to kartofle są?

Shrekowa

Pyry i ziemniaki.
Kartofle to niemieckie

Bambidu

Na Kaszubach grule. Długo nie wiedziałam o co chodzi.

Shrekowa

O tych grulach to się śpiewa przed posiłkiem na rekolekcjach Też na początku nie wiedziałam co to jest

awia

Pantofelek to zgubił kopciuszek.

EluniaSylwia

Uskrob pyrków na obiad - by moja babcia.
A wcześniej było jeszcze - ukop pyrków na obiad.

Shrekowa

Pobłogosław panie z wysokiego nieba
Hej! Coby na tym stole nie zabrakło chleba
Nie zabrakło chleba, nie zabrakło gruli
Hej! Ani twej miłości do naszej Matuli

O tak to szło

Ganna4

Bambidu powiedział(a):

Na Kaszubach grule. Długo nie wiedziałam o co chodzi.

U dziadków zawsze były bulwe, czasem kartofle. Kaszubi z Kartuz i Sierakowic.

Bambidu

Shrekowa powiedział(a):

Pobłogosław panie z wysokiego nieba
Hej! Coby na tym stole nie zabrakło chleba
Nie zabrakło chleba, nie zabrakło gruli
Hej! Ani twej miłości do naszej Matuli

O tak to szło

Tak. I myślałam, że tu o jakąś kaszę (grykę?) chodzi.

ryjek007

Grule to na Podhalu.

Bambidu

Ganna4 powiedział(a):

Bambidu powiedział(a):

Na Kaszubach grule. Długo nie wiedziałam o co chodzi.

U dziadków zawsze były bulwe, czasem kartofle. Kaszubi z Kartuz i Sierakowic.

ryjek007 powiedział(a):

Grule to na Podhalu.

A rzeczywiscie. Macie rację - pomieszałam.
Nie jestem mocna w te klocki.
U nas w domu normalne ziemniaki.

Monika

Dolny Śląsk, to kartofle lub ziemniaki.
Grule przywieźliśmy z Podhala, wraz z tą samą przyśpiewka, co @Shrekowa.

U nas w domu tylko ziemniaki.

Miałam kiedyś koleżankę na studiach, mieszkałyśmy razem, w zasadzie we trzy, wszystkie z innych regionów Polski, czasem się wymieniałyśmy spostrzeżeniami na temat naszych regionalizmów.


Najlepiej nam wychodzilo:
- reklamówka Dolny Śląsk
- zrywka Wielkopolska
- foliowka Kujawsko-Pomorskie

Shrekowa

Torebka często.

Shrekowa

A ciekawe jak u was przeważa:

Wielkopolskie - kaloryfer
Kujawsko - Pomorskie - grzejnik

Aneczka08

Calineczka27

Shrekowa powiedział(a):

A ciekawe jak u was przeważa:

Wielkopolskie - kaloryfer
Kujawsko - Pomorskie - grzejnik

Jak dla mnie to zupełnie 50/50 raz tak, raz tak, jak się wylosuje xD... I chyba tak to u nas w śląskim jest, że wszyscy mieszają.

gahana

U nas najczęściej ziemniaki, chociaż o kartoflach też się mówi
Kaloryfer na zmianę z grzejnikiem - jako rzecze @Calineczka27

ryjek007

Reklamowka albo siatka. Siatka częściej

Katarzyna

A gajdok?

Odrobinka

W naszych rodzinnych stronach na granicy Podkarpacia i Małopolski to się dziwnie odmienia np jest pół litry wody, albo.półtorej metra żeby jeszcze wspomnieć o w każdym bądź razie.
Też w terminologii stolarskiej Jest dużo naleciałości np culaga, .
Co to siatek i reklamówek jeszcze torba. U nas na południu zawsze brało się torbę albo siatkę.

Odrobinka

Bawi mnie też mówienie na chochlę warząchew. Cedzak na sitko.

pawelk

durszlak przecież

Monika

Odrobinka powiedział(a):

Bawi mnie też mówienie na chochlę warząchew. Cedzak na sitko.

Warząchew, to mój ulubiony regionalizm

gahana

Na Śląsku - warzecha to określenie na łyżki drewniane używane w kuchni przy gotowaniu do mieszania, podbierania itp.


a to rogolka

a chochla to - kielnia

pawelk

Ja też znam Warzecha, że to łyżka drewniana duża