Agata, Ty śpiewasz w jakimś chórze albo scholi czy tak po prostu lubisz posłuchać pieśni?
Bardzo bym chciała, ale niestety, tego akurat talentu nie posiadam Lubię modlić się słuchając. W sercu i co najwyżej pod nosem sobie nucić. Lubię mieć to w sercu. Niektóre pieśni, wykonania są takie, przy których samo się modli. Porywają serce, poruszają, otwierają na łaskę spotkania. Czasem wynikają z modlitwy, z lektury Słowa z dnia, z wydarzeń w kalendarzu liturgicznym, czasem pomagają, wprowadzają w modlitwę. Taką mam teraz fazę. No to wrzucam, co w sercu gra. Co duchowo bliskie. No i co ładne. I ucha nie drażni. Przynajmniej dla mnie.
Nie wiem czy już były "Baranki", przepatrzylam 3 strony do tyłu i nie widzę, może gdzieś mi umknęło? Tu bardzo ładnie zaaranżowana instrumentalnie wersja:
Komentarz
"Maryjo Matko mojego wezwania"
Lubię modlić się słuchając.
W sercu i co najwyżej pod nosem sobie nucić.
Lubię mieć to w sercu.
Niektóre pieśni, wykonania są takie, przy których samo się modli.
Porywają serce, poruszają, otwierają na łaskę spotkania.
Czasem wynikają z modlitwy, z lektury Słowa z dnia, z wydarzeń w kalendarzu liturgicznym, czasem pomagają, wprowadzają w modlitwę.
Taką mam teraz fazę.
No to wrzucam, co w sercu gra. Co duchowo bliskie.
No i co ładne. I ucha nie drażni. Przynajmniej dla mnie.
"Panie mój przychodzę dziś"
Do dzisiejszej sceny z Ewangelii, bardzo:
"Do Ciebie Panie woła dusza moja"
"Kto spożywa Moje Ciało i Krew Moją pije"
"Kto spożywa Moje Ciało i Krew Moją pije"
"Jesteśmy piękni"