Hop do góry wątek. Pierwsze 3 tajemnice światła mamy już przypisane do poszczególnych osób, szukamy jeszcze 2 osób i będzie pełny różaniec złożony z 4 części.
To może rozpocznę z intencjami - bo tyle ich mam, że sam się gubię. Dopisujcie proszę z kolejnymi numerkami:
1. Za małżeństwo Katarzyny 2. Za małżeństwo Kasi T. i wyzwolenie jej męża z nałogu 3. Za małżeństwo Doroty 4. Za małżeństwo moich teściów 5. Za małżeństwo Beaty i Darka 6. Za małżeństwo Roberta i Renaty 7. Za moje małżeństwo 8. Za małżeństwo Kasi S. i Damiana
Ja ogólnie polecam po prostu małżeństwa, te tutaj i te, "w świecie", które potrzebują, o których wiem, bo było napisane/powiedziane, i te które potrzebują, ale nie sygnalizowały.
@TecumSeh , @Rejczel ale to każdy dowolną ilość intencji? Myślałam, że każdy swoją intencję przedstawia?
Ja jestem słaby z teologii, ale czy wielość intencji osłabia modlitwę? Bo jeśli tak, to mogę ograniczyć się z intencjami, ale co do zasady, to myślałem że nie.
Ale jeśli przyjmiemy zasadę że jedna, to się z pokorą dostosuję.
Podanie intencji jest dobrowolne. Nosimy w sercu wiele niewypowiedzianych, nieraz nie mamy ochoty nawet o tym mówić, bo tak boli, niepokoi. Wypowiedzenie intencji może posłużyć temu, że współuczestnicy róży jeszcze mocniej uzmysłowią sobie jak wiele małżeństw stoi na krawędzi, jak wiele osób się zmaga i potrzebuje tej modlitwy.
Czemu? To nie można grupy intencji i każdy modli się za wszystkie?
Ja mam niewielkie doświadczenie, ale w dwóch Różach jestem i tam jest lista intencji, w zasadzie nieograniczona - każdy zgłasza, są one spisane, każda osoba modli się za wszystkie.
Nie jestem zwolennikiem przypisywania konkretnej intencji konkretnej tajemnicy. U mnie to się nie sprawdziło, ciągle zapominałam tę intencję albo przypominały mi się wszystkie sąsiednie. Jestem za tym byśmy jednorazowo wymienili - na zasadzie dobrowolności - swoją intencję lub intencje i potem w trakcie trwania róży: jeśli dzieje się coś pilnego, nieoczekiwanego, gdy potrzebny szczególny mocny szturm modlitewny to jako modlitewne S.O.S. - pisali "pomódlcie się proszę jeszcze.za...".
To jeszcze proszę mi powiedzcie czy może być tak, jak pisałam, tzn. ogólnie - za małżeństwa, czy mam imiennie intencje - te z listy tu czy jakieś swoje. Jak tak to wszystkie codziennie czy każdego dnia inna? Sorki za pytania laika, nie wiem jak się uchowałam, ale nigdy w żadnej róży nie byłam...
1. Za małżeństwo Katarzyny 2. Za małżeństwo Kasi T. i wyzwolenie jej męża z nałogu 3. Za małżeństwo Doroty 4. Za małżeństwo moich teściów 5. Za małżeństwo Beaty i Darka 6. Za małżeństwo Roberta i Renaty 7. Za moje małżeństwo 8. Za małżeństwo Kasi S. i Damiana 9. Za wszystkie małżeństwa tu na forum - te trudne i te dobre by dobrymi pozostały.
Komentarz
Dopisujcie proszę z kolejnymi numerkami:
1. Za małżeństwo Katarzyny
2. Za małżeństwo Kasi T. i wyzwolenie jej męża z nałogu
3. Za małżeństwo Doroty
4. Za małżeństwo moich teściów
5. Za małżeństwo Beaty i Darka
6. Za małżeństwo Roberta i Renaty
7. Za moje małżeństwo
8. Za małżeństwo Kasi S. i Damiana
Bo jeśli tak, to mogę ograniczyć się z intencjami, ale co do zasady, to myślałem że nie.
Ale jeśli przyjmiemy zasadę że jedna, to się z pokorą dostosuję.
Nosimy w sercu wiele niewypowiedzianych, nieraz nie mamy ochoty nawet o tym mówić, bo tak boli, niepokoi.
Wypowiedzenie intencji może posłużyć temu, że współuczestnicy róży jeszcze mocniej uzmysłowią sobie jak wiele małżeństw stoi na krawędzi, jak wiele osób się zmaga i potrzebuje tej modlitwy.
Ja mam niewielkie doświadczenie, ale w dwóch Różach jestem i tam jest lista intencji, w zasadzie nieograniczona - każdy zgłasza, są one spisane, każda osoba modli się za wszystkie.
Jestem za tym byśmy jednorazowo wymienili - na zasadzie dobrowolności - swoją intencję lub intencje i potem w trakcie trwania róży: jeśli dzieje się coś pilnego, nieoczekiwanego, gdy potrzebny szczególny mocny szturm modlitewny to jako modlitewne S.O.S. - pisali "pomódlcie się proszę jeszcze.za...".
Sierpień 2021
Tajemnice światła:
1. @AnetaSe
2. @Zosia
3. @Madzikg
4. @groszek
5. @Rejczel
Spróbuję dać radę. Dziś już się pomodlilam.
Idę oddzielny wątek założyć, żeby tu się nie zakopało.
Ja tak robię i nie zmienię tego.
1. Za małżeństwo Katarzyny
2. Za małżeństwo Kasi T. i wyzwolenie jej męża z nałogu
3. Za małżeństwo Doroty
4. Za małżeństwo moich teściów
5. Za małżeństwo Beaty i Darka
6. Za małżeństwo Roberta i Renaty
7. Za moje małżeństwo
8. Za małżeństwo Kasi S. i Damiana
9. Za wszystkie małżeństwa tu na forum - te trudne i te dobre by dobrymi pozostały.