Życie bez prądu
Czy to realny scenariusz, czy bajka?
https://www.euractiv.pl/section/energia-i-srodowisko/news/prad-gaz-blackout-klimat-ekologia-atom-siec-przesyl-cena-niemcy-austria-polska/
Teściowa namawia mnie na agregat prądotwórczy. Sama już taki zakupiła.
https://www.euractiv.pl/section/energia-i-srodowisko/news/prad-gaz-blackout-klimat-ekologia-atom-siec-przesyl-cena-niemcy-austria-polska/
Teściowa namawia mnie na agregat prądotwórczy. Sama już taki zakupiła.
Komentarz
https://allegro.pl/oferta/zasilanie-awaryjne-ups-sinus-800w-pieca-co-pomp-7598545721
U mnie jest tak, że piec i pompa się włącza na jakieś pół godziny raz na kilka godzin, dochodzi do temperatury ustawionej na termostacie w pokoju i potem kilka godzin przerwy.
pod koniec września wysłałam im maila z protokołem zdawczo odbiorczym i chęcią podpisania umowy. Po uzupełnieniu dokumentacji odpisali, że umowę dostanę w ciągu 14 dni. Od tamtej pory cisza, poza moimi 3 czy 4 mailami przypominającymi, na które odpisywali, że sprawa jest w trakcie realizacji. Po kolejnym telefonie obiecali się zając sprawą i nic. Po kolejnym mailu założyli kolejną sprawę reklamacyjną do pierwszej i obiecali odpowiedzieć w ciągu 14 dni, które mijają za 3 dni.
Wiele się nie spodziewam i myślę co robić. Może w jakiejś promocji wygrałam pt prąd za darmo i bez umowy - ale jeśli tak to by mąż sąsiadom od nas darmowy prąd rozprowadził, co się będzie marnować.
Obawiam się tylko 2 sytuacji
- że mi odetną prąd bo nie płacę (nie mam tez umowy)
- że faktury za mój prąd dostanie poprzednia właścicielka, która wprawdzie protokołem zdawczo - odbiorczym złożyła wniosek o rozwiązanie z nią umowy, ale skoroze mną nie podpisali nowej to czy z nią rozwiązali starą?
Myślę, czy nie napisać maila do ich biura prasowego, zarządu czy kogo tam jeszcze to może kopną ich biuro obsługi. Bo pisać po raz 5 czy 6 do ich biura obsługi chyba mi się już nie chce.
Ma ktoś jakiś pomysł jeszcze?
Agregat to na pewno bardzo sensowne posunięcie mieszkając w domu, niekoniecznie w wielkim mieście, chociaż nie wiem gdzie Wy mieszkacie.
Na razie zrozumiałam wreszcie, że panele potrzebują prądu nie tylko ma rozruch, ale stale. Czyli nie ma opcji. Chcesz mieć prąd, musisz mieć prąd
Agregat i zapas paliwa też może się przydać. Gorzej, że za chwilę ma być zakaz (używania, nie doczytałem czy posiadania) pieców opalanych drewnem - gdzieniegdzie ponoć już jest. Tymczasem w razie W, taki piec jest bezcenny (mamy kawałek lasu). Ciężko.
Na pewno do czerwca jest obowiązek zgłoszenia źródeł ciepła w domu (w mieszkaniach zarządca budynku).