Jak duże moga być opieńki? U nas opieniek pełno, ale zawsze zbierałam dość małe albo trochę większe, circa 10 cm wysokości. Własnie córka przyniosła mi ze spaceru jakies giganty. Kapelusz średnicy ma 15 cm, wysokość prawie 20cm. Czy to nadal opieńki? Bo zwątpiłam.
Ze mnie taki grzybiarz, że tylko opieńki poznaje. No może podgrzybki i maślaki jeszcze. A innych nijak. Jak coś kaniopodobnego się trafia to zawsze te czerwieniejące. Już nawet nie sprawdzam tylko mijam. Chodzimy tylko tam, gdzie opieńki rosną, bo najbliżej i najłatwiej poznać. Na gąski dałam się namówić raz i nigdy więcej. Nie wiem czy tak zawsze mają, ale tyle piachu i nijak się go dopłukać. I grzebać w ziemi żeby znaleźć. Opieńki fajniej się zbiera i bez piachu chociaż.
Uwielbiam gąski, zwłaszcza kiszone, ale koło nas nigdzie nie ma. Bardzo lubię zbierać grzyby, chodziłam z rodzicami, później z mężem i dziećmi, teraz ze znajomymi. Las jesienią mnie wycisza, uspokaja i zachwyca feerią barw, zawieszonymi na pajęczynach kroplami deszczu, zapachem mokrych mchów. Lubię jesień
ja zbieram podgrzybku, borowiki, kurki, maślaki ew kanie. oraz tzw turki ale to już kilka lat nie miałam okazji. Fachowo to on się nazywa łuskwiak płachetka, po naszemu turek. Trzeba się na nim znać bo można ze sromotnikiem pomylic. Z tym, że jak człek się zna to nie ma bata by się pomylił. Całe lata zbierałam to z mamą.
Tych turków nie znam i nie zbieralam nigdy. Zbieramy borowiki, podgrzybki, maślaki, kozaki, kurki, kanie, rydze, opieńki i gąski. Moja babcia zbierała też gołąbki, ale ja nie do końca jestem pewna które są dobre, a które wymiotne więc nie zbieram. Mój przyszywany teść zbierał prawie wszystko, nawet grzybka co się twardzioszek przydrożny nazywał i wygląda jak tzw. "psiaki"
Czernidłak kołpakowaty. Dzisiejsze znalezisko z wyprawy na grzyby. Pierwszy raz w lesie spotkałam, wcześniej widziałam tylko na koszonym trawniku. Grzyby jadalny, ale w mnie w domu nigdy się nie zbierało i na razie nie mam odwagi spróbować. Jest to też grzyb leczniczy. I chyba też najszybciej rosnący z grzybów. Trzeba się spieszyć z jedzeniem, bo schowany do lodówki podobno może się zamienić w czarną maź. Kiedyś robiono z niego atrament.
Komentarz
z 10 razy w życiu znalazłam rydza!
jak to jest jak jest ich jak naplute!!???
Własnie córka przyniosła mi ze spaceru jakies giganty. Kapelusz średnicy ma 15 cm, wysokość prawie 20cm. Czy to nadal opieńki? Bo zwątpiłam.
No może podgrzybki i maślaki jeszcze. A innych nijak.
Jak coś kaniopodobnego się trafia to zawsze te czerwieniejące. Już nawet nie sprawdzam tylko mijam. Chodzimy tylko tam, gdzie opieńki rosną, bo najbliżej i najłatwiej poznać.
Na gąski dałam się namówić raz i nigdy więcej. Nie wiem czy tak zawsze mają, ale tyle piachu i nijak się go dopłukać. I grzebać w ziemi żeby znaleźć. Opieńki fajniej się zbiera i bez piachu chociaż.
Zbieramy borowiki, podgrzybki, maślaki, kozaki, kurki, kanie, rydze, opieńki i gąski. Moja babcia zbierała też gołąbki, ale ja nie do końca jestem pewna które są dobre, a które wymiotne więc nie zbieram. Mój przyszywany teść zbierał prawie wszystko, nawet grzybka co się twardzioszek przydrożny nazywał i wygląda jak tzw. "psiaki"
Czernidłak kołpakowaty.
Dzisiejsze znalezisko z wyprawy na grzyby. Pierwszy raz w lesie spotkałam, wcześniej widziałam tylko na koszonym trawniku.
Grzyby jadalny, ale w mnie w domu nigdy się nie zbierało i na razie nie mam odwagi spróbować. Jest to też grzyb leczniczy. I chyba też najszybciej rosnący z grzybów. Trzeba się spieszyć z jedzeniem, bo schowany do lodówki podobno może się zamienić w czarną maź. Kiedyś robiono z niego atrament.