Domowe najlepsze - jak zrobić, żeby wyszło

Ja na razie pod wrażeniem smaku i łatwości wykonania domowego jogurtu - @pustynny wiatr dziękuję za przystępne instrukcje. Niestety tu ich nie ma więc można Cię prosić o umieszczenie i tu? Może jest ktoś jeszcze, kto nie robił a bardzo warto. Łatwizna, a smak - bez porównania ze sklepowym.

A przy okazji - wrzucajcie inne przepisy na domowe smakołyki.
Chlebki, kiszonki, sery, ketchupy, majonezy, mięsa czy co tam pysznego domowego robicie.

Jakiś czas temu robiłam ser żółty, serek topiony do smarowania o różnych smakach... tylko nie pamiętam już jak :D ale sobie przypomnę, albo znajdę w notatkach i wrzucę.

Zamierzam się cały czas na chleb na zakwasie, macie jakiś łatwy w miarę przepis, który wyjdzie początkującej?
I nie mam zakwasu... Więc i na zakwas poproszę :)
«1

Komentarz

  • Zamówiłam grzybek do kefiru. Pani się pomyliła i przysłała ten do kombuchy. Dziś zlałam pierwszą porcję. Całkiem przyjemny napój.
  • Z zakwasem to najprościej poprosić kogoś, np. Skatarzynę o przesłanie porcji paczkomatem, a potem już tylko dbać, by nie zdechło. ;)
  • edytowano marca 2021
    Kombucha jest super! A dałaś ją na drugą fermentację do butelek? Bo się robi gazowana czasem i jeszcze lepsza. Na upały świetny wynalazek. O mojej ostatnio trochę zapomniałam, muszę zajrzeć czy nie przymiera głodem (na szczęście wytrzymuje wiele miesięcy na resztkach, co najwyżej napój zamienia się w ocet (można używać jako taki albo podlać krzaki owocowe, lubią to).
  • Uwielbiam zakwas buraczany z przepisu Katarzyny. Mniam.

    @Katarzyna
  • Ja uwielbiam mielonkę ze słoika, tylko na mięsie z marketu smakuje inaczej
  • Agmar powiedział(a):

    Ja uwielbiam mielonkę ze słoika, tylko na mięsie z marketu smakuje inaczej

    O, daj przepis :)
    Podziękował(a) 1mamlu
  • edytowano marca 2021
    @Paulina to tak miele mięso i sole (11 gram soli na 1 kg mięsa, może być sama zwykła a można pół na pół z peklowa), daje odrobinę pieprzu i można dodać trochę czosnku (w zimie, w lecie lepiej nie bo jak ciepło to szybciej się psuje), do mięsa dodaje ugotowane zmielone skórki (niedużo bo wyjdzie sztywne, teraz dałam 250g na 1kg mięsa to za dużo było), upycham do słoika maksymalnie do 3/4 wysokości sloika na wierz łyżka do dwóch wody i łyżka smalcu, zakręcamy i w zimny piekarnik, ustawiam grzanie na dół (w innym wypadku wieczka trafii) na 150 st, piec ok 2 godzin, czasem mi Gwizdały - mama mówiła że to wieczko złe ale mimo to wszystkie się wekowaly
    Podziękował(a) 1Paulina
  • Czy to wątek tylko o gotowaniu, czy np można tytuł podciągnąć pod domowe porody? I Katarzyna mogłaby napisać w odpowiedzi "polecam olej rycynowy"?

    ;)
  • A co? A co, @mader? Potrzebujesz jakiś domowych metod indukcji porodu? Czemu się nie chwaliłaś wcześniej?
  • A nie...
    To już za mną :(
  • Po prostu tytuł mi się skojarzył ;)
  • Z pewnością bym od razu Ci powiedziała i zaklepała na termin :)
    Jak wiesz, u mnie data porodu znana w ciemno.
  • mader powiedział(a):

    Czy to wątek tylko o gotowaniu, czy np można tytuł podciągnąć pod domowe porody? I Katarzyna mogłaby napisać w odpowiedzi "polecam olej rycynowy"?

    ;)

    Dobreee :D
    Zakładałam wątek z myślą o domowych akcjach kulinarnych, ale rzeczywiście do akcji porodowych jak znalazł tytuł pasuje :D
    Podziękował(a) 1Shrekowa
  • Poproszę przepis na zakwas do żurku.
    Podziękował(a) 1asia
  • mamlu powiedział(a):

    Poproszę przepis na zakwas do żurku.

    Wsiada Piotrek w samochód i ma.
    Podziękował(a) 2mamlu Shrekowa
  • edytowano marca 2021
    AgataZi powiedział(a):

    mader powiedział(a):

    Czy to wątek tylko o gotowaniu, czy np można tytuł podciągnąć pod domowe porody? I Katarzyna mogłaby napisać w odpowiedzi "polecam olej rycynowy"?

    ;)

    Dobreee :D
    Zakładałam wątek z myślą o domowych akcjach kulinarnych, ale rzeczywiście do akcji porodowych jak znalazł tytuł pasuje :D
    Moja babcia mawiała: Weszło to i wyjdzie B)
    Podziękował(a) 3blaekie Rejczel Shrekowa
  • Dobra, a wracając do głównego tematu tego wątka :D

    Moja najmłodsza właśnie odkryła serek topiony i chętnie go zjada. Sklepowy, wiadomo, wolę jej za dużo nie dawać, myślę, żeby zrobić w domu. Znalazłam taki przepis:

    https://przyslijprzepis.pl/przepis/domowy-serek-topiony-15

    Chyba spróbuję.
    Trochę mnie ta soda zastanawia, 1/2 łyżeczki na kostkę sera, sporo... czy można by pominąć czy raczej nie wyjdzie bez niej... może nie ma czym się przejmować...
    Co myślicie? Robił kto?
    Podziękował(a) 1Madzikg
  • Odkryłam ostatnio

    https://www.klubmilosnikowpizzy.pl/kalkulator-pizzy/


    Zakupiłam kamień do pizzy. nie nam prof pieca, a pizza wychodzi niebo w gębie, kupna już nam nie smakuje.
  • Zostawiam, bo może ktoś skorzysta
    Potrzebowaliśmy w ostatnim czasie past warzywnych jako urozmaicenia diety bezlaktozowej. Kupiłam pasty "Wawrzyniec", bardzo smaczne, ale mały słoiczek 5 zł. Tak powstała wersja domowa ;)
    2 bakłażany i mały kawałek selera zgrillować. Kilka suszonych pomidorów zalać wrzątkiem lub wziąć takie z oleju. 2-3 garści ziaren słonecznika namoczyć (wykorzystałam wodę w której moczyły się pomidory). Wszystko powyższe zblendować z puszką ciecierzycy, 2 łyżkami przecieru pomidorowego i 1/3 szklanki oleju rzepakowego. Doprawić do smaku pieprzem, bazylią i szczyptą cukru.

    Z tej ilości wyszły 4 słoiki po dżemie. Zazwyczaj 1 zostawiam na bieżąco, resztę pasteryzuję.
    Podziękował(a) 4blaekie kawusiowa Madzikg Shrekowa
  • O! Dzięki!
    Ja bardzo lubię pastę carrefourowską z suszonych pomidorów z oliwkami. Mój ulubiony smak. Niestety cena też słuszna.
  • O, nie pomyślałam, że pasty można wekować.
    Ja robię na bieżąco. Np ugotowana ciecierzyca, fasola, czy soczewica. Do tego dorzucam ze dwa ząbki czosnku, kilka suszonych pomidorów w oleju, trochę tego oleju też, garść orzechów, albo własnoręcznie zrobione tahini, albo tylko garść ziaren sezamu, czy słonecznika, albo trochę liści poduszki. Do tego przyprawy - np. czubrica zielona, majeranek, czosnek niedźwiedzi. Blenduję wszystko, wkladam do pojemnika i do lodówki.
  • Ja bardzo lubię pasty z serii "Wa:żywo na pieczywo"
    Do kupienia m.in w Rossmanie. Ulubiona to ta z suszonymi pomidorami
  • A domowo czesto robię hummus z ciecierzycy z pastą sezamową i różnymi dodatkami. Zazwyczaj w większej ilości i pasteryzuję w sloiczkach
  • A hummus można pasteryzować? Zawsze robię za dużo.
  • Ja pasteryzuję. I trzymam w lodówce. Nic mu nie jest.
    Podziękował(a) 1EluniaSylwia
  • Robiłam też z ukiszonych buraków które zostały po zakwasie + ciecierzyca + słonecznik + smażona cebula + podduszone jabłka + czosnek
  • Po pasteryzacji też trzymamy w lodówce
  • Super, u mnie te pasty jem tylko ja, sama nie robię w domu, a to pasteryzacja jakie to proste.


    Ostatnio w Lidlu kupiłam z bakłażana i druga z cukinii.

    Wcześniej kupowałam w lokalnym sklepie wtedy były bardzo rzadko, teraz już praktycznie wszędzie są.
  • Hym a mi pastę gryzą się z chlebem, chleb ciężki a pasta jakąś taka posna też...kupowałam jakieś słonecznikowe i z pieczywem chrupkim w miarę ale z chlebem nie szlo

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik