Pojęcia bladego nie posiadam I na ten moment chyba nie bardzo wiadomo, o co chodzi. Moim zdaniem to takie Giertychowskie zero tolerancji, tylko wzmocnione. A tak powaznie to chyba "zasługa" zasypania sądów rodzinnych - z ich punktu wiedzenia bzdurami, które mogłyby rozwiązać szkoły. Szkopuł w tym, że sądy nie wiedzą, nie mają pojecia, że szkoła nic nie może, do niczego nie jest w stanie zmusic ucznia, bo od razu skarga do kuratorium a kuratorium przyklepuje, że dziecko niczemu nie winne A jak to mamy w wydaniu pis-założenie może i nie najgorsze, wyonanie jak zawsze dramatyczne, bez sensu i bez ładu i skladu
Komentarz
Żyć a nie umierać w zascianku partii rządzącej
Wytłumacz mi, blondynce czym jest demoralizacja widziana oczami systemowego pedagoga.
I z gory dziękuję
I na ten moment chyba nie bardzo wiadomo, o co chodzi.
Moim zdaniem to takie Giertychowskie zero tolerancji, tylko wzmocnione.
A tak powaznie to chyba "zasługa" zasypania sądów rodzinnych - z ich punktu wiedzenia bzdurami, które mogłyby rozwiązać szkoły.
Szkopuł w tym, że sądy nie wiedzą, nie mają pojecia, że szkoła nic nie może, do niczego nie jest w stanie zmusic ucznia, bo od razu skarga do kuratorium a kuratorium przyklepuje, że dziecko niczemu nie winne
A jak to mamy w wydaniu pis-założenie może i nie najgorsze, wyonanie jak zawsze dramatyczne, bez sensu i bez ładu i skladu