Ci wspaniali mężczyźni i ich maszyny latające... wróć, piszące! czyli wątek o piórach wiecznych

I kobiety, i kobiety! Ale w tytule filmu o nich nie było ;)

Są tu jacyś zapaleńcy piór wiecznych, kaligrafii, pisania ręcznego (choćby tylko w kalendarzu albo zeszycie z przepisami)?

Komentarz

  • lubiłam w czasach licealno-studenckich
    dostałam od Taty Parkera i baaardzo go lubiłam
    wieki nie trzymałam pióra w ręku...
    Podziękował(a) 2Madzikg pustynny wiatr
  • @ola_g miałam też taki okres, po studiach i przez pierwsze lata z dziećmi, że nawet nie wiedziałam, gdzie są moje pióra.

    Okazało się, że zostały w domu moich rodziców. Kiedyś tata mi je podesłał... i stara miłość wróciła.

    Od chyba 5 lat piszę znowu tylko piórem. Uwielbiam. To jest swoista forma relaksu i dbania o udręczone neurony ;)

    Ostatnio jeden Waterman z czasów studenckich dokonał żywota po tym, jak został kolejny raz zrzucony czubkiem stalówki na ziemię (stało się to wcześniej z tysiąc razy, doszłam do wprawy w wyklepywaniu stalówki młotkiem, odginania szczypcami itd., ale nawet ten odporny egzemplarz powiedział dość; pisze nadal, ale w sposób zniekształcony).

    Ogólnie mam kilka piór i każde ma innay charakter, pisze optymalnie na innym papierze i wszystkie wydają mi się niezbędne do życia ;)

    Jak gdzieś masz swojego Parkera to może warto go odkurzyć i zdziwić czymś nowym rodzinę? ;)
    Podziękował(a) 1ola_g
  • w międzyczasie złamałam prawą rękę, więc pismo pozostawia wiele do życzenia ;)
    Podziękował(a) 1pustynny wiatr
  • Ja lubię czynić zapiski, notatki i w ogóle pisać piórem. :)
    Od późnej podstawówki w zasadzie pisze, z krótką przerwą. Atrament w słoiczku nawet nosiłam do szkoły i raz rozlał mi się w plecaku >:) I plecak i me spodnie były niebieskie :D
    Podziękował(a) 3Madzikg ola_g pustynny wiatr
  • Liznęłam kaligrafię, pozostało dość ładne pismo. Mam specjalny przybornik z tuszami, obsadkami, różnymi stalówkami. Zawsze się przydaje na święta.
    Podziękował(a) 1pustynny wiatr
  • @ola_g pismo się bardzo poprawia po jakimś czasie pisania piórem, ostatnio porównywałam moje zapiski sprzed 5 lat i te ostatnie, duża różnica :)
  • W liceum i na studiach pisałam wyłącznie piórem, potem długie lata czymkolwiek. Ostatnio wspomniałam córce, że chciałabym znów mieć pióro i na ostatnie urodziny dostalam od dzieci pióro Cross. Wspaniale, uwielbiam nim pisać!
    Podziękował(a) 1pustynny wiatr
  • Bardzo mi się podoba pisanie piórem i kaligrafia. Dostałam nawet całkiem dobre pióro, tyle że jak to mój syn dziś powiedział - ty mamusiu chyba nie umiesz pisać pisanymi literami :D Chyba skończę na podziwianiu innych
  • edytowano listopada 2021
    @Pietruszkowa powiem Ci to samo, co @ola_g :) Ładne pismo można wyćwiczyć.

    Pomaga wydrukowanie sobie z netu szablonów z ładnym pismem ręcznym, gdzie tekst jest delikatnie na jasnoszarno, i pisanie po tym piórem. Potem kopiowanie tego samego pod spodem. To nam pomaga złapać trochę lepiej ładniejszy kształt liter, ich łączenie między sobą. Nasze pismo jest nadal nasze, ale jakoś takie bardziej oszlifowane :)
    Podziękował(a) 3Basja Ojejuna Pietruszkowa
  • O, a jakieś konkretne szablony masz na myśli? Mogłabyś coś polecić?
  • @ZielonaKawa o rety, tak z marszu to nie, bo drukowałam jakiś czas temu dzieciom, i sobie do ćwiczenia cyrylicy kiedyś.

    Zobaczę czy na szybko coś znajdę.
    Podziękował(a) 1ZielonaKawa
  • Może dzieciom podsunęła bym jakieś szablony
  • Mam okropny charakter pisma. Obawiam się, że to może mieć coś wspólnego z charakterem w ogóle. Z wiekiem piszę coraz gorzej, nawet jak bardzo sie staram. Pióra mam ze trzy. Niestety nie pomogły a ich stalówki zamordowałam chyba na amen. Da się w dzisiejszych czasach kupić i wymienić stalówkę w piórze? W czasach szkolnych chodziłyśmy z przyjaciółką w tym celu do sklepiku z warsztatem pana od piór. Od wielu lat już go nie ma.
  • @Bambidu może źle dobrana stalówka do rozmiaru dłoni i palców?

    Nie każda stalówka jest dla każdego.

    Ani nie każde pióro do każdego papieru.

    Ja tym samym piórem na odpowiednim dla niego papierze piszę ładnie, a na nieodpowiednim nie kontroluję, gzie mi idzie stalówka, męczę się, skrobię i ani mnie to nie relaksuje, ani nie podoba mi się efekt końcowy.
    Podziękował(a) 1Bagata
  • Cienkie stalówki przeważnie lepiej piszą na chłonnym papierze, grubsze stalówki przeważnie lepiej na takim bardziej śliskim, nie wysysającym nadmiaru atramentu z i tak już sporego otworu.

    Osoby o drobnych dłoniach przeważnie wolą stalówki F albo maksymalnie M (fine albo medium), bo ich pismo jest drobne osoby o dużych dłoniach i palcach przeważnie potrzebują stalówki M lub B (broad), bo ich pismo jest naturalnie większe.

  • Osoby leworęczne potrzebują specjalnych stalówek, choć zdarza się, że dobrze zrobione pióro standardowe też im się sprawdza.
  • Ciekawym byloby dla mnie zobaczenie próbek Waszego pisma :)
    Podziękował(a) 1pustynny wiatr
  • @Rejczel fajny pomysł, też o tym pomyślałam :)
  • I jeszcze taka kwestia jest, że z piórem trzeba się poznać, oswoić je, przyzwyczaić do jego zahchowania, i trochę dostosować do swojej ręki, wyrobić je.

    Nie należy się zniechęcać pierwszymi niepowodzeniami.

    To trochę jak z nowymi butami z choćby najlepszej skóry, często trzeba je trochę rozchodzić, zanim poczujemy się w nich naprawdę wygodnie :)
  • edytowano listopada 2021
    Rejczel powiedział(a):

    Ciekawym byloby dla mnie zobaczenie próbek Waszego pisma :)

    To zróbmy quiz. Prześlijcie do mnie ten sam napisany tekst, i będziecie zgadywać osoby po piśmie B)
    Podziękował(a) 2Madzikg ola_g
  • O, bardzo lubię pisać piórem i ze 100 lat tego nie robiłam.
  • Synowi kupiłam do nauki pisania takie tanie pióro. Mala panda sie dorwala i rozkrecila i pogubila czesci. To mówisz że dla leworęcznych jest inne?
  • @karolina tanie pióro to czasami gwóźdź do trumny nauki pisania nim (choć bywa, że te najtańsze piszą świetnie). Jeszcze pytanie, co do znaczy tanie.

    Dla leworęcznych stalówka ma inną budowę, osoby leworęczne nie ciągną pióra za ruchem ręki, tylko je pchają, zwykłe pióro czasem okropnie skrobie, gdy próbuje nim pisać osoba leworęczna, i nie jest to jej wina, ani wina pióra.

    Ja dla leworęcznej córki najpierw kupiłam najtańsze dla leworęcznych, jakie znalazłam (ze 30 zł kosztowało), i w końcu mogła pisać piórem (a warto pilnować, by młodzi pisali piórem, bo długopisy mogą bardzo zniekształcać pismo, wyrabiać złe nawyki), ale się biedna męczyła, bo się rozkręcało, plamiło, waliło kleksy itd.

    Po roku dzielnego pisania nim mimo wszystkich jego wad kupiłam jej Lamy Safari dla leworęcznych, koszt 70-80 zł, przesiadła się jak z malucha do mercedesa ;)

    Starsze dzieci chowają pióra do piórnika, a ten wysoko przed pandą, ale i tak czasami się dobierze i pomaże sobie łapki atramentem... ale generalne pilnują.

    Droższe pióra to jest wydatek, ale jak patrzę, ile przeżył mój Waterman i dalej pisze (ile upadków, klepania młotkiem, gięcia szczypcami), to jednak bywa to dobrą inwestycją.
  • Znalazłam takie darmowe arkusze do kaligrafii. Postanowiłam pomęczyć się z pierwszoklasistą co się uczy pisać, niech widzi jak się mama męczy. Pierwsze próby już były, szału nie ma, wiadomo. Na pewno za bardzo naciskam i się jakoś ten atrament rozlewa. Albo słabo bo papier bardzo chłonny. W każdym razie fajna zabawa.

    https://paperconcept.pl/pl/podreczniki/34845-arkusz-do-cwiczen-z-kaligrafii-nowoczesnej-paperconcept-swiateczne-wyrazenia.html
    Podziękował(a) 1ZielonaKawa
  • Też kocham pióro, tylko odkąd zepsułam ulubione, ciężko mi się zebrać do zakupu nowego.
  • @mamlu ja wiedziałam, że muszę mieć Watermana – znalazłam sobie w necie z drugiej ręki prawie nieużywane, jeszcze z lat 90., kiedy były pozłacane prawdziwym złotem itd. Przyszło w pudełku z gwarancją i podbitą datą zakupu, rok 2000 ;) (ale produkowane w latach 90.). Nie ufam nowym Watermanom, chciałam replikę mojego starego, żeby mieć ten sam styl sunięcia stalówki po papierze i się nie zawiodłam.

    Może znalejdziesz to swoje ulubione tak jak ja moje?
    Podziękował(a) 1mamlu
  • Właśnie tak sobie pomyślałam, że oddeleguje męża do tego szukania. Nigdy nie ma pomysłu na świąteczny prezent, to tym razem będzie mógł się wykazać.
    Podziękował(a) 1Skatarzyna
  • ZielonaKawa powiedział(a):

    O, a jakieś konkretne szablony masz na myśli? Mogłabyś coś polecić?

    @ZielonaKawa, z dziewczynami korzystamy czasem z tej strony: https://www.dafont.com/
    Po wyborze czcionki można wpisać w okienko swój tekst i pokazuje się napisany w wybranej czcionce. Tylko my nie drukowalysmy, tylko a zasadzie podglądu i kopiowania.
    Czcionek mają tutaj mnóstwo.

    Pisze piórem od zawsze chyba. Aczkolwiek teraz taniutkim Pilotem - cieniutka stalówka EF do robienia notatek w kalendarzu i ścięta gruba B do takich bardziej reprezentacyjnych typu pisma do szkoły itp.
    Podziękował(a) 2pustynny wiatr ZielonaKawa

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik