Wady postawy

Czy komuś z Was udało się wyprowadzić dziecko z wady postawy? Jeśli tak, to w jaki sposób?
Mam na myśli wady mało drastyczne. Płaskostopie, krzywy kręgosłup, ale w takiej raczej łagodnej wersji, nie upośledzającej sprawności.
Kiedyś chodziłam po specjalistach i zupełne nic z tego nie wyszło. Ortopeda kazała sobie wyguglować ćwiczenia na płaskostopie, fizjoterapeutka zaleciła chodzenie boso po piasku i trawie (zawsze moje dzieci boso biegały, ale nic to nie pomogło), inna ponaklejała plastry (kinezjotaping?), które dziecko sobie natychmiast ściągało.
Może pomogłyby regularne ćwiczenia, ale dzieci raczej słabo współpracowały, trzeba by mieć mega samozaparcie, żeby wytrwać.
Czy da się zrobić coś, co przyniesie wymierne efekty? Mam na myśli jakiś konkret, bo takie ogólne zalecenia, typu dużo ruchu i chodzenie boso, niekoniecznie są skuteczne.

Komentarz

  • Do moich dzieci przyjeżdża 2xtyg fizjoterapeutka i ćwiczą po 45 min. Ona ich pilnuje zeby cwiczyli porządnie. Efekty są.
    Podziękował(a) 1Bagata
  • Na płaskostopie odpowiednio dobrane ćwiczenia oraz zmiana codziennych nawyków mogą bardzo pomóc. Mój syn w ciągu 6 miesięcy osiągnął bardzo dużą poprawę. Ale on miał motywację, bo zawodniczo uprawia sport, a płaskostopie rzutowało mu na pracę całych nóg i miał przez to spore problemy. Do tego stopnia, że ortopeda zalecił natychmiastowe wstrzymanie treningów. Fizjoterapeuta sportowy dobrał odpowiednie ćwiczenie i po pół roku nasz lekarz sportowy patrzył na efekty z niedowierzaniem.
    Jeśli dziecko nie będzie miało motywacji by ćwiczyć, to raczej niewiele osiągnie. Mam takiego jednego - okrągłe plecy. Ale jemu z tym dobrze i nie zamierza nic z tym robić.
    Podziękował(a) 1Bagata
  • @Wanda
    Ćwiczy ze wszystkimi na raz? Oni współpracują? Jakoś czarno to widzę u nas.
    Pewnie trzeba się nastawić na dużo lat takiej terapii?
  • No właśnie, ta motywacja... Ja nie dałam rady pilnować ćwiczeń z maluchami, nie dało się. Teraz niby starsi, ale czuję, że to nie na moje siły, zmusić ich i dopilnować.
  • Na moje też nie. Dlatego ten garbaty chodzi garbaty.
    Podziękował(a) 1Bagata
  • edytowano maja 2021
    @Bagata, mój jeden miał tendencje do stawiania stop do środka. Najpierw uczyłam prawidłowo chodzic. Potem fizjo, dala ćwiczenia, na nogi...

    Po pół.roku trafiliśmy gdzie indziej, okazało się, że stopy, to rzecz wtórna, było bardzo słabe napięcie w brzuchu i miednicy.

    Kilka spotkań, chyba z 5 i jaka różnica, już tych nog nie stawia do środka.

    Drugi z kolei, miał.slabe napięcie od urodzenia, wyginal się w luk, odchylal przy noszeniu, 3x byłam z Nim, plus technika podnoszenia i przywracania pokazana przez fizjo i tyle.
    Podziękował(a) 1Barbasia
  • edytowano maja 2021
    Cwiczy z corką 12 letnią i córką 7 letnią. Trochę musi huknąć czasem ale daje radę. Trzeba ćwiczyć latami niestety bo hydra odrasta. Dopoki szkielet nie skończy rosnąć i twardniec
  • Fizjoterapeutka to moja kolezanka
  • Miałam koślawość kolan, tylko ogarnięta ja dopiero gdzieś w 3-4 klasie, ale po kilku latach we wkładkach jest ok

  • Gorąco polecam terapię wad postawy metodą FITS u dr Marianny Białek oraz pracujących z nią fizjoterapeutów ze Śląska.
    Doktor Białek opracowała skuteczną metodę leczenia wad kręgosłupa, metoda ta jest uznana na świecie.
    Udało się ta metodą "naprostować" wiele dzieci i wielu nastolatków, uratowano ich nawet od operacji kręgosłupa.
    Dr Białek organizuje w lecie i w zimie turnusy rehabilitacyjne.
    Pracuje się tam wtedy niezwykle intensywnie pod okiem dr Białek i całej ekipy terapeutów.
    Każdy przypadek jest indywidualnie analizowany na podstawie dokumentacji medycznej i obserwacji w czasie pobytu, dzieci (i rodzice) są uczone ćwiczeń, które potem mają regularnie wykonywać w domu.
    Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że taki turnus, to nie jest zmarnowany czas.
  • Tutaj prezentacja z ich strony internetowej:


    "Przedstawiamy naszą autorską Metodę Funkcjonalnej Indywidualnej Terapii Skolioz – FITS. Opracowaliśmy ją w 2004 roku, mając na uwadze przede wszystkim terapię dzieci, młodzieży i osób dorosłych ze skoliozą, wadą postawy lub chorobą Scheuermanna.

    Metodę FITS rekomenduje Międzynarodowe Stowarzyszenie Zachowawczego Leczenia Skolioz – SOSORT (od ang. Scoliosis Orthopedic and Rehabilitation Treatment).

    Efekty naszych wieloletnich badań prezentowaliśmy na specjalistycznych konferencjach zarówno w kraju jak i za granicą, m.in. w Bostonie, Atenach, Lyon, Barcelonie, Miediolanie, Dubrovniku czy Wiesbaden. Wyniki leczenia skolioz metodą FITS opisywały takie czasopisma, jak Scoliosis Journal i Medicine. Wszystko to świadczy o skuteczności naszej terapii i jej bezpieczeństwie.

    Wieloletnie doświadczenie w leczeniu skolioz i wad postawy zaowocowało autorskim programem szkoleń dla fizjoterapeutów. Uczymy, jak pracować z pacjentami dotkniętymi skoliozą. W formie kursu przygotowaliśmy także osobny program diagnostyczny dla lekarzy, osteopatów i fizjoterapeutów. Przekazujemy w nim wiedzę z zakresu pełnej diagnostyki klinicznej oraz radiologicznej, a także wskazań do gorsetowania czy operacji. Chcemy w ten sposób rozpowszechnić naszą metodę wśród specjalistów, wiedząc, że dzięki temu staje się lepiej dostępna dla pacjentów.

    Przez cały rok organizujemy także pięciodniowe turnusy rehabilitacyjne z rodzicami. W czasie wakacji można skorzystać z wydłużonego turnusu – trwającego 14 dni. W tym czasie dbamy nie tylko o przeprowadzenie leczenia, ale także aspekty psychologiczne. Uświadamiamy pacjentów, rozmawiamy z nimi i traktujemy jak podmioty, a nie przedmioty."


    I jeszcze kontakt:

    https://www.fits.pl/
  • Generalnie wady postawy są do naprostowania w wieku rozwojowym, u dorosłych to już ciężka sprawa. Po drugie stosunkowo łatwo dopóki wada nie jest skompensowana - dlatego nie można zwlekać (kompensacja to kolejne deformacje układu mięśniowo-szkieletowego wymuszone przez wadę początkową). Motywacja to oczywiście niezbędny czynnik - pacjent, który nie wierzy w sukces rehabilitacji/terapii, nigdy go nie osiągnie. W kinezyterapii zawsze obowiązuje prosty schemat: ćwiczenia, i pozycja utrwalająca - a to drugie obejmuje zmianę złych nawyków. W przypadku płaskostopia pozycja utrwalająca oznacza odpowiednie obuwie. W przypadku platfusa podłużnego (najczęściej u dzieci) to po prostu wysoki obcas; płaskie buty bezwzględnie zakazane! Żadnych trampków i płaskich sandałków! Podobnie zakazane jest chodzenie na boso po twardym podłożu - wielu ludzi tego nie wie i powiela mit, że wystarczy chodzić na boso - NIE. Dobre na platfusa jest chodzenie na boso, ale tylko po miękkim podłożu jak piasek, trawa. Chodzenie na boso po twardej podłodze jest szkodliwe! Polecam np. drewniaki z wysokim obcasem - takie jak noszą lekarze, pielęgniarki.

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik