Stacja parowa/generator pary
Jakie macie doświadczenia? Co Wam się sprawdza?
Jaką wybrać?
Moje oczekiwania:
- duże ciśnienie
- solidny wyrzut pary
- nie za milion monet
Jeszcze liczę, ze da sie naprawić moje Delonghi (ostatnio działało bez zarzutu), ale powoli sie rozgladam.
Jaką wybrać?
Moje oczekiwania:
- duże ciśnienie
- solidny wyrzut pary
- nie za milion monet
Jeszcze liczę, ze da sie naprawić moje Delonghi (ostatnio działało bez zarzutu), ale powoli sie rozgladam.
Komentarz
Pooglądałam troche i mam swoje typy. Musze szybko podjąć decyzję.
Oczywiście to może być przypadek.
Ale mam Philipsa i jest jakiś taki.. lepsiejszy. Może dlatego że nowszy - nie wiem.
Ogólnie z Philipsem mam dobre doświadczenia.
Wykończyłm już przynajmniej 5 (a moze i więcej?)stacji parowych. Każda wcześniej czy później sie psuje. Nie wierze, ze sprzęt może służyć wieeele lat. Dlatego nie chcę za dużo inwestować. Rozważam te dwie marki. W cenie 500-600 zł max.
Kilka lat
Jest ok
Ale żebym używała jakoś szczególnie intensywnie...
Po latach prasowania chyba prasuję już tylko to co konieczne
(edit: zły link) https://www.amazon.co.uk/Tefal-GV7615-GV-7615/dp/B00EAA9VKQ
Nie strasz, że jej czas mija właśnie.
Wątas się chyba na to nadaje, a jeśli będziemy w samych zalogowanych mieć tematy, to nikt tu nie przyjdzie, bo i po co.
Ale nic o Twoim wątku bez Ciebie. Więc przesunę do otwartej tylko za Twoją zgodą. Więc jak? Yes, no, I don't care?
Inne widzą zalogowani ;-)
https://allegro.pl/oferta/philips-gc7054-20-zelazko-z-generatorem-pary-10110372753
Albo taki:
https://allegro.pl/oferta/generator-pary-philips-gc6822-30-perfectcare-8846464899
https://allegro.pl/oferta/generator-pary-zelazko-tefal-express-ac-sv8030-9978486547
Jako że różnica w cenie nie jest duża, ja bym brał Philipsa (droższego), ale to dlatego że mam lepsze zdanie o firmie na podstawie własnego doświadczenia.
Tyle to ja akurat wiem, ze ma być ładne.
Dobrze by było, żeby jeszcze było praktyczne, bezawaryjne itd...itp...
W kwestiach technicznych to ja straszny laik jestem.
A jaki masz model?
Używany codziennie. Dosłownie codziennie. Włączany conajmniej dwa razy dziennie.
Bez niego nie wyobrażam sobie prasowania.
Pilnujemy tego, żeby wlewać tylko wodę zdemineralizowaną. Może to gwarancja sukcesu.
Ale reszta idzie jak ta lala.
Ja jestem od stosunkowo niedawna szczęśliwym posiadaczem wielkiej pralni z szeroką deską na stałe rozłożona także nie pocieszę.