Konto dla dziecka
Niestety muszę przy najmłodszej mojej latorośli złamać zasadę stosowana przy starszych i założyć chłopakowi (16 lat) konto przed jego pełnoletnością. W planach jest jego dłuższy wyjazd zagraniczny ze szkołą i musi mieć kartę do płacenia nią. Do tej pory na krótkie wycieczki dostawał po prostu kupioną w kantorze lokalną gotówkę.
No i wyszedł przy tym niespodziewanie mały problem.
Pojechałam dziś z młodym do banku gdzie mam nasze podstawowe konto i chciałam chłopakowi założyć opcję dedykowaną dla nastolatków i podpiąć pod nasze. Myślałam, że tak będzie najprościej np. z szybkim przelewem jak jest konieczność i pewną kontrolą (acz ten aspekt ma mniejsze znaczenie, nie zamierzam w sumie kontroli uskuteczniać to jego kasa przecież). I tu się zdziwiłam bo dowiedziałam się, że nie mogę założyć konta dla syna -Samodzielniaka PNB Pariba - gdyż mamy konto wspólne z mężem i się nie da. I nie chodzi o to, że mąż też powinien podjechać i zgodę wyrazić (to przeskoczylibyśmy spokojnie) ale jak mi pracownica tłumaczyła dziecko w systemie bankowym może mieć tylko jednego przedstawiciela ustawowego a jak konto wspólne małżonków to jest dwóch równoprawnych przedstawicieli. No paranoja dla mnie jakaś. Proponują mi założenie kolejnego konta, tylko mojego, to wtedy podłączą pod nie konto syna. Tylko ja tak nie chcę. Raz, że nie widzę potrzeby kolejnego konta, kodów do pilnowania itp. a dwa już raz kiedyś się nacięłam, że w międzyczasie w bezpłatnym i nieużywanym koncie wprowadzili opłatę i w rezultacie zanim się zorientowałam i je zamknęłam musiałam zapłacić kilka setek. Nie i koniec, tylko to co potrzebuję.
No i mam pytanie bo może ktoś jest w temacie i wie. Który bank założy konto dla szesnastolatka bez powiązanego z nim konta rodzica. Musi być karta do płacenia i bezpłatne bankomaty.
No i wyszedł przy tym niespodziewanie mały problem.
Pojechałam dziś z młodym do banku gdzie mam nasze podstawowe konto i chciałam chłopakowi założyć opcję dedykowaną dla nastolatków i podpiąć pod nasze. Myślałam, że tak będzie najprościej np. z szybkim przelewem jak jest konieczność i pewną kontrolą (acz ten aspekt ma mniejsze znaczenie, nie zamierzam w sumie kontroli uskuteczniać to jego kasa przecież). I tu się zdziwiłam bo dowiedziałam się, że nie mogę założyć konta dla syna -Samodzielniaka PNB Pariba - gdyż mamy konto wspólne z mężem i się nie da. I nie chodzi o to, że mąż też powinien podjechać i zgodę wyrazić (to przeskoczylibyśmy spokojnie) ale jak mi pracownica tłumaczyła dziecko w systemie bankowym może mieć tylko jednego przedstawiciela ustawowego a jak konto wspólne małżonków to jest dwóch równoprawnych przedstawicieli. No paranoja dla mnie jakaś. Proponują mi założenie kolejnego konta, tylko mojego, to wtedy podłączą pod nie konto syna. Tylko ja tak nie chcę. Raz, że nie widzę potrzeby kolejnego konta, kodów do pilnowania itp. a dwa już raz kiedyś się nacięłam, że w międzyczasie w bezpłatnym i nieużywanym koncie wprowadzili opłatę i w rezultacie zanim się zorientowałam i je zamknęłam musiałam zapłacić kilka setek. Nie i koniec, tylko to co potrzebuję.
No i mam pytanie bo może ktoś jest w temacie i wie. Który bank założy konto dla szesnastolatka bez powiązanego z nim konta rodzica. Musi być karta do płacenia i bezpłatne bankomaty.
Komentarz
W sumie na stronie Paribas było tylko o wymogu posiadaniu konta przez rodzica.
Ja mam konto wspólne w santanderze i zakładałam synowi bez problemu. Jeszcze dostał 200 zł premii po spełnieniu jakichś warunków.
Z kont dla starszych można normalnie przelewy robić.
Młodzież ma normalne konta i sobie sami już zarządzają.
Bardzo fajne i wygodne zakładanie.
Potem po 18 roku zycia -a utomatycznie się izoluje jako osobne konto