Nie za bardzo chadzam na tego typu wydarzenia, więc mogę się nie znać, a na pewno nie mam porównania, ale odczucia miałam takie - bez ładu, składu i pomysłu, jakby ktoś dwa dni temu przy wieczornej herbacie wymyślił, a może zrobimy jakiś protest, skoro Warszawa robi - miałam wrażenie że prawo do mikrofonu otrzymywał każdy, kto wyraził taką chęć - poziom większości tych wypowiedzi pod kątem elekwencji, oratortwa był mówiąc oględnie bardzo średni - no tacy krzykacze spod kościoła - nagłośnienie średnio działające - a co szkodzi, skoro już tak pięknie się zgromadziliśmy przy okazji poruszyć wątki dotyczące PiSu, polityki, szczepień, zboczeńców, aborcji, LGBT - powystawiali wielgachne plakaty , których naprawdę nie chciałam, żeby moja 7-letnia córka oglądała (jeden aborcyjny z zakrwawionym płodem, dwa dot. pedofilii) szkoda, że nie wpadłam na pomysł, że to może nie najlepszy pomysł ją tam zabierać - w przeciagu 30 minut usłyszała, to wszystko, przed czym w sumie, protestując, chciałam ją chronić, czyli o zboczeńczach, podofilach, masturbacjach, 50 płciach, cispłciowych - nie chciałam jej tego tłumaczyć, jak będzie w 4 klasie, to muszę teraz jak jest w klasie pierwszej. Nasluchała się o cyt. "gównianych ustawach", a gdy przez mikrofon padło ",kurwa" nie zdzierżyłam i się ewakuowaliśmy
Tak, ja. Było super. Dobrze zorganizowane, nagłośnienie, tematyka, zaproszeni goście ( z zagranicy też). Całkowite przeciwieństwo tego, co pisała Yucami. Na szczęście.
Komentarz
- bez ładu, składu i pomysłu, jakby ktoś dwa dni temu przy wieczornej herbacie wymyślił, a może zrobimy jakiś protest, skoro Warszawa robi
- miałam wrażenie że prawo do mikrofonu otrzymywał każdy, kto wyraził taką chęć - poziom większości tych wypowiedzi pod kątem elekwencji, oratortwa był mówiąc oględnie bardzo średni - no tacy krzykacze spod kościoła
- nagłośnienie średnio działające
- a co szkodzi, skoro już tak pięknie się zgromadziliśmy przy okazji poruszyć wątki dotyczące PiSu, polityki, szczepień, zboczeńców, aborcji, LGBT
- powystawiali wielgachne plakaty , których naprawdę nie chciałam, żeby moja 7-letnia córka oglądała (jeden aborcyjny z zakrwawionym płodem, dwa dot. pedofilii) szkoda, że nie wpadłam na pomysł, że to może nie najlepszy pomysł ją tam zabierać - w przeciagu 30 minut usłyszała, to wszystko, przed czym w sumie, protestując, chciałam ją chronić, czyli o zboczeńczach, podofilach, masturbacjach, 50 płciach, cispłciowych - nie chciałam jej tego tłumaczyć, jak będzie w 4 klasie, to muszę teraz jak jest w klasie pierwszej. Nasluchała się o cyt. "gównianych ustawach", a gdy przez mikrofon padło ",kurwa" nie zdzierżyłam i się ewakuowaliśmy
My nie dojechaliśmy nie było gdzie zaparkować!! A z małymi dziećmi nie daliśmy rady i nie zdarzyliśmy komunikacją.