Sekrety damskich torebek
Co zawsze nosicie w swoich torebkach? Bez czego nie mogłybyście wyjść z domu?
Ja zawsze mam: portfel, telefon, różaniec, grzebień, plaster, lasso do wyciągania kleszczy, lusterko, coś do pisania, tabletki na wypadek bólu głowy.
Zazwyczaj też klucze, chusteczki, obrazek z MB z Częstochowy, kilka szminek, zapałki (na cmentarz), małe nozyczki i obcinacz do paznokci.
Ciekawa jestem Waszych obowiązkowych zestawów.
Ja zawsze mam: portfel, telefon, różaniec, grzebień, plaster, lasso do wyciągania kleszczy, lusterko, coś do pisania, tabletki na wypadek bólu głowy.
Zazwyczaj też klucze, chusteczki, obrazek z MB z Częstochowy, kilka szminek, zapałki (na cmentarz), małe nozyczki i obcinacz do paznokci.
Ciekawa jestem Waszych obowiązkowych zestawów.
Komentarz
Kiedys, gdy kregoslup pozwalal nosiłam duze torby, było w nich dosłownie wszystko. Nawet kiedyś 2 kg ziemniaki włożyłam
A teraz minimalizm: klucze, portmonetka (nie portfel, ma być lekko), telefon i paczka chusteczek.
A w bocznych kieszonkach jakieś drobniaki, wciśnięte paragony, stare listy z zakupami
Perfumy, chusteczki, tabletki p.bólowe, alergiczne, dowód rejestracyjny i ubezpieczenie auta, portfel, kluczyki do auta, identyfikator-karta magnetyczna do wejścia, klucze domowe, pracowe, spray antybakteryjny (to zawsze, od lat noszę, nawyk z kociego świata, ciągła dezynfekcja rąk), cukierki eukaliptusowe, pomadka bezbarwna, wacik nasączony płynem micelarnym-ostatnio oczy mi łzawią i się pocą, więc spływa mi tusz i cienie do oka czasami, okulary przeciwsłoneczne, całym rokiem je noszę
W nim mam ubezpieczenie auta
(tylkoniemówcie ze niepotrzebne i ubezpieczenie)
Ale ja tak z przyzwyczajenia
Dziś mi się np przydał przy zamawianiu opon
A dowód opłaty ubezpieczenia?
No i kolory różne, nie każdy zawsze pasuje. Ale i tak najbardziej lubię mieć w torebce czy kieszeni płaszcza pomadkę bezbarwna, jak jest zimno, to mi usta pierzchną.
szminki, pomadki, krem do rąk, odkażacz, czasem strzykawki, opatrunki,
Saszetkę z pieczatkami
Saszetkę z długopisami
Kalendarz wypchany na maksa
podpaski tampony dowod rejestracyjny kluczy nie - one w kieszeni
komórka
portfel
cukierki
ostatnio butelka coli woda
ladowarka
bywalo ze obrazki od dzieci samochody i klocki
chusteczki
Wy to wszystko nosicie w torebkach.
Ja też mam torebkę od wiosny do jesieni.
Ale zimą mam moja cudowną kurtkę, z przepastnyyyymi wielkimi kieszeniami.
I to wszystko co piszecie mieści mi się w tych kieszeniach
Uwielbiam ją.
A mąż m aubaw co można znaleźć w moich kieszeniach
Poka pliss kurtałek, poka
I milion innych rzeczy typu majtki na zmianę dla najmłodszego w razie co, plus jakieś spodnie. Niby nie trzeba ale nosze bo a nuż. Plastry z opatrunkiem i octenisept. Butelke z wodą. oraz milion innych rzeczy czasem zaskakujących bo mi dzieci wrzuciły. Zasadniczo to jest plecak i musze go odgruzowywać co jakiś czas.