Książki dla dzieci

145791013

Komentarz

  • edytowano listopada 2022
    Rok w lesie np? Z ilustracjami Emilii Dziubak <3
    (jest duża i małe książeczki o konkretnym zwierzątku, i jeszcze do tego puzzle, memo, gra itp. cuda z serii)

    Podziękował(a) 1Aniuszka
  • Rok w lesie jest absolutnie cudowny! Sama bardzo lubiłam z dziećmi oglądać. Można oglądać miesiąc po miesiącu - jest 12 podwójnych stron o każdym z miesięcy. A można też śledzić konkretnego zwierzaka, co robi w kolejnych miesiącach.

    Podziękował(a) 2Duduś Katanna
  • Jestem fanką jej ilustracji od początku

    Podziękował(a) 1Bagata
  • O to znam,.mam i nie lubię,???? moje dzieci też nie przepadały, może mała jak podrośnie to zechce.

    I to chyba jedyna jaką znam więc resztę możecie celować:)

  • edytowano listopada 2022
    Kartonowa z okienkami to "Kicia Kocia-Kto mieszka w lesie".

    Jest jeszcze pół książeczka pół rysowanka dla przedszkolaków "Kicia Kocia w lesie".

    Podziękował(a) 1uJa
  • Ciumkow przerabialiśmy z 10 lat temu, czas wrócić. W ogóle Beresewicza lubimy. Ja szczególnie za Żeby nóżki chciały iść. Opowiadania wzmacniające (tytuł z pamięci).

  • Ktoś polecał biblię w komiksie. Które wydanie? Bo wyświetla mi się kilka

  • Hello! Czy pojawiło się coś nowego co Wam się spodobało?

    - dla 6,5l synka, żeby trochę sam poczytał, kupię chyba to:


    https://bajkochlonka.pl/2023/04/23/fakty-i-plotki-o-autach-recenzja-ksiazki-dla-
    dzieci/

    Dziewczyny (zwłaszcza 9l) się zaciekawiły Wilkami:


    https://bajkochlonka.pl/2022/10/23/wilki-historie-prawdziwe-recenzja-komiksu-dla-dzieci/

    Może jeszcze coś polecicie?
    Chłopiec 6.5r, dziewczyny 9 i 11l.

    Nie chodzi tylko o takie nowości wydawnicze, chętnie ściągnę jakieś wartościowe książki dla nich.

  • Z nowości Wokół świata na wariata autora Afryki Kazika. Dla 6,5 latka Tomasz Rożek wydał nową książkę o kosmosie,- jak jeszcze nie macie to wcześniej wydał książke o polskich naukowcach Akademia Superbohaterów (dla starszaków) ciekawa i ładna graficznie. A dla wszystkich nieśmiertelne Jaśki i Miziołki ;)

  • W ogóle uwielbiam wątki książkowe, nie wiem jak na ten jeszcze nie trafiłam ;)

  • Polećcie coś za 20-40 zł dla 6sciolatkow nieczytających.. książki do czytanioogladania albo audiobuuki- słuchowiska.. tak na szybko muszę coś kuzynce polecić dla moich trojaków niedrogiego

  • Hej, doradźcie proszę książki na prezenty na zakończenie roku dla drugoklasistów.
    Fajne byłyby jakieś nowości żeby dzieciaki tego nie miały.

  • MAFJa powiedział(a):

    Polećcie coś za 20-40 zł dla 6sciolatkow nieczytających.. książki do czytanioogladania albo audiobuuki- słuchowiska.. tak na szybko muszę coś kuzynce polecić dla moich trojaków niedrogiego

    Co kryje las - książka w 3 kolorach + lupy w 3 kolorach. W zależności przez którą lupę sie patrzy, różne obrazki na danej stronie się pokazują - świetna! Mój 5latek bardzo bardzo ją lubi.

    Piżamorama - chyba są różne, my mamy w Nowym Jorku - też z folia, jedna, dzięki niej powstają ruchome obrazki (pewnie na yt można podejrzeć mechanizm o co chodzi). Mój 5latek też ja uwielbia do oglądania przed snem.

    Obie do ogladania, ale naprawdę fajne. Tylko nie wiem, czy Twoi już jednak nie zbyt dużo na takie?

    Podziękował(a) 1MAFJa
  • @Ewaklara, może "Niebieski dom" Natalii Przeździk? To jest pierwszy tom sympatycznej serii o rodzinie wielodzietnej, napisanej przez wielodzietną mamę.
    https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5033102/niebieski-dom

  • Natalia Przeździk jest świetna <3

    @MAFJa , jak dla trojaczków to może audiobook "Psie szczęście"? Akurat jest w trzech częściach. https://sklep.mocniwduchu.pl/310-audiobooki-do-pobrania

    Jakby ktoś chciał o świętych, to się tak przypomnę z tymi moimi "Świętymi księżniczkami" i "Rycerzami Jezusa". Można zamówić np. przez Bonito, bo w księgarniach, przynajmniej w Toruniu, nie widziałam.

    Podziękował(a) 3MAFJa mysikrolica patia
  • My czytamy już trzecią część " Niebieskiego domu"- bardzo się dzieciom podoba.

    Mamy też @kawusiowa Twoje księżniczki i ostatnio dokupiliśmy rycerzy, ale jeszcze w kolejce do czytania :)

  • Niech się wam dobrze czyta :)

    Podziękował(a) 1patia
  • @kawusiowa - księżniczki bardzo nam się podobały, zamówię rycerzy niebawem.
    A Natalii Przeździk piszcie, że się Wam podobają jej książki, to jest ważna dla autorów informacje! Ma na fb konto. I daje się zapraszać na spotkania z czytelnikami - wykorzystajcie to :).

    Podziękował(a) 1kawusiowa
  • Ja lubię Niebieski Dom, ale myślę, że dla standardowych dzieciaków i rodziców to oszołomstwo :D Mocno pod jeden światopogląd, takie wręcz trochę naiwne, z dziećmi, które nigdy się nie kłócą, modlą się przy kapliczkach, mówią do siebie "Pawełku" (no bez jaj) i towarzyszą mamie w porodzie domowym szóstego dziecka. Moja 9-latka uwielbia, ale nie sprezentowałabym tego obcym dzieciom.

  • @OlaOdPawla wstydziłabyś się?

  • edytowano czerwca 2023
    Raczej nie chciałabym być odebrana jako nachalna i wtrącająca się w wychowywanie cudzych dzieci. To nie jest książka neutralna, a jeśli szkoła nie jest katolicka, to imho książka jest zbyt mocno podkreślająca światopogląd.

    Podziękował(a) 1agnieszkamama
  • edytowano czerwca 2023
    OlaOdPawla powiedział(a):

    Raczej nie chciałabym być odebrana jako nachalna i wtrącająca się w wychowywanie cudzych dzieci. To nie jest książka neutralna, a jeśli szkoła nie jest katolicka, to imho książka jest zbyt mocno podkreślająca światopogląd.

    Naprawdę? ;)
    Nie czytałam oczywiście, może ktoś inny kto czytał się wypowie, ale z dotychczasowych recenzji plus to co Ty napisałaś o treści książki, nie wynika mi nachalna propaganda ;)
    Zwyczajnie konwencja utrzymana w pewnym stylu życia i wartości. W takim samym stopniu książki, jak rozumiem "nie naiwne" lansują inny.
    Dziwne dla mnie co piszesz ("ja lubię", "moja 9latka uwielbia" ) ale już innym zaproponować nie bardzo... A może właśnie warto pokazywać że ludzie żyją różnie? Gdyby to były jakieś hobbystyczne książki o wąskiej tematyce typu konie np to rozumiem, nie każdego zainteresuje. Ale to jednak co innego. Możesz to potraktować jak książkę z innego kręgu kulturowego (czy O innym kręgu) ;), pewnie gdyby chodziło o ciekawą, wartościową pozycję o rodzinie np. żyjącej w puszczy amazońskiej, miałabyś mniejsze rozkminy czy komuś podarować, zgadłam? ;)

    Podziękował(a) 2kawusiowa MAFJa
  • No chyba że na co drugiej stronie są opisy modlitw innych zabobonnych praktyk katolickich, to rozumiem, jednak nachalna propaganda. Nie czytałam, jak wspomniałam.

  • Wtedy lepiej kupić książkę o uroczej parze gejów i ich dzieciach, jak sądzę. Bez nachalnej propagandy ;)

  • edytowano czerwca 2023
    @Shrekowa, jak Cię lubię, to się nakręcasz. Nie wkładaj mi w usta bzdur, których nie powiedziałam. Nie pisałam o nachalnej propagandzie. Napisałam, że jest to książka podkreślająca konkretny światopogląd - mój. Ostatnio trafiłam na książkę chyba Barbary Gawryluk, gdzie mama po rozwodzie spotyka nowego "wujka". Jako wątek poboczny, nawet nie jakoś nachalnie. Standard, z jakim nasze dzieci się w szkole spotykają. A jednak nie czytam tego dzieciom i nie życzyłabym sobie, żeby ktoś mnie taką książką uraczył. Sama decyduję czy i kiedy mówić dzieciom, że są ludzie, którzy tak żyją i dlaczego my nie.

  • @OlaOdPawla po prostu nie uważam za nachalną (jednak takiego określenia użyłaś) treści pogodnej, w której ludzie są dla siebie mili i zdarzy im się modlić pod kapliczką. Jeśli cała książka byłaby opisem praktyk katolickich to można by to nazwać podkreśleniem światopoglądu, ale zrozumiałam raczej że chodzi Ci o "naiwność" jak to w jednym słowie ujęłaś. Owszem nie jest to modne, ale dlaczego miałoby być przez nas samych odkładane na półkę "literatura niszowa"?

    Podziękował(a) 3Basja kawusiowa Wanda
  • Nie umiem chyba uchwycić o co mi chodzi, dlaczego mamy przyklaskiwać modom (książki dla dzieci z lansowaniem np. cwaniactwa, niewybrednymi żartami itp.) i nie traktować jako normy tego co faktycznie nią jest? Dlaczego chować się z książką "naiwną"?

  • Shrekowa powiedział(a):

    Nie umiem chyba uchwycić o co mi chodzi, dlaczego mamy przyklaskiwać modom (książki dla dzieci z lansowaniem np. cwaniactwa, niewybrednymi żartami itp.) i nie traktować jako normy tego co faktycznie nią jest? Dlaczego chować się z książką "naiwną"?

    Dlaczego niby mamy przyklaskiwać lansowaniu cwaniactwa? Twoje dzieci na zakończenie roku dostały książki w takim klimacie? Gdybym miała coś do powiedzenia, nie pozwoliłabym, żeby dzieci na zakończenie roku dostawały jakieś Dzienniki cwaniaczka albo książki o rodzinach patchworkowych czy tam miłych imigrantach z Syrii (u nas są bony do empiku).

    Dlaczego nie traktować jako normy rodziny z szóstką dzieci, porodem domowym i codzienną modlitwą, zerową niemal ilością konfliktów? Bo, niestety, to nie jest normą. Jasne, że powinno być, ale nie jest. Jest to alternatywa, o ile takie idealne rodziny jak ta w ogóle istnieją. Jak ktoś takiej rodziny nie widział na oczy, albo widział z realnej, mniej cukierkowej strony, to tego przesłania po prostu nie kupi lub potraktuje je jak wspomniane wyżej bajki o kulturach z puszczy amazońskiej.

    I nie piszę, że książka jest nachalna, tylko że ja bym nie chciała być odebrana, jako osoba nachalna.

Zostaw komentarz

PogrubionyKursywaPrzekreślenieLista numerowanaLista nieuporządkowana
Emoji
Attach file
Attach image
Wyrównaj do lewejWyśrodkujWyrównaj do prawejPrzełącz widok HTMLPrzełącz pełna stronaPrzełącz światła
Upuść obraz/plik