Teraz mam zafirkę, ale mieszkam już sama, więc jest tylko dla mnie. Nie narzekam, ale ja jestem minimalistą samochodowym. Części tanie i synowie sami mi naprawiają.
@Polly mąż mówi, że to zależy. Jeśli model jest popularny to są normalne ceny. Nasz Dodge to to samo co Voyager, a ten był produkowany w Europie, więc części są dostępne. Choć żarówki np. drogie. Reszta ponoć raczej zwyczajnie.
Mój brat i nasz znajomy kupili amerykańskie dziwaki. Tam części faktycznie drogie, czasem brat z USA je ściągał.
Miał kto doświadczenia z Renault Espace? Są z nim jakieś problemy, czy ok?
Dobre to są francuskie wina, sery, perfumy, katedry, filmy, piosenki... Co do samochodów, to: co Niemiec/Japończyk/Szwed wymyśli, to Polak polubi. Coraz lepsze auta robią chińscy komuniści, Volvo też jest teraz chińskie. Jeździliśmy starym Espace, fajne było, ale chodzi o b. dawny rocznik.
Dziękuję, mąż lubi Renault, bo mamy coraz starszą, ale niezawodną Lagunę. Tak z przypadku kupiliśmy, okazja była, bo wcześniej też miał taką opinię o francuskich. Teraz chyba u wszystkich pogorszyła się jakość, siostra miała nowe Volvo i już więcej nie kupią, Volkswagen też często w naprawie siedział.
@Duduś , amerykańce bardzo mi się wizualnie podobają. Jak z częściami? Bo znajomy mechanik przy każdym zakupie auta straszył, że drogie i tak za każdym razem była kandydatura i na tych częściach przepadała.
@Polly mąż mówi, że to zależy. Jeśli model jest popularny to są normalne ceny. Nasz Dodge to to samo co Voyager, a ten był produkowany w Europie, więc części są dostępne. Choć żarówki np. drogie. Reszta ponoć raczej zwyczajnie.
Mój brat i nasz znajomy kupili amerykańskie dziwaki. Tam części faktycznie drogie, czasem brat z USA je ściągał.
Amerykańskie to chyba strasznie dużo palą, od spalania też jest liczony podatek drogowy, przynajmniej w UK. Żeby nie wymieniać żarówek to trzeba raz a dobrze kupić diodowe retrofit (pasują w stare otwory) albo jak się da, to laserowe. Retrofity LED (nowa generacja) - dystans się zwiększył Założyłem LEDy do 560SEC. Czy zabiorą mi dowód? Retrofity LED stają się legalne - ale jest haczyk...
Zafira jest fajna. Na plus kilka spraw. Rocznikowo auto niedrogie i stosunkowo mlode.
Silnik 1.8XER 140km dobry do zagazowania + regularne przeglądy inst. gaz. Butla pod samochodem nie zajmuje miejsca Tankowanie zakryte w klapce Spalanie 8-12l/100km gazu Siedzenia w podłodze zawsze pod reka 7os 6 i7me miejsce raczej dla dzieci Najdroższa naprawa to wymiana tzw zmiennych faz rozrzadu 1700zl razem z rozrządem nic poza tym Niedrogie i sprawne zawieszenie z tyłu prosta belka
Na minus U nas zaczyna być mała dla 7 os. Dzieci narzekają na sposób wsiadania Psują się drobiazgi w kabinie po 10ciu latach Klima jest wydajna jednak w ostatnim rzędzie zła klimatyzacja brak nadmuchu - pomaga ustawienie nadmuchu na szybę x3.
Szczerze polecam VW Sharan (Seat Alhambra, Ford Galaxy). Jest bardzo zwrotny, wiec nie sprawia problemów typowych dla dużych aut i ma z tyłu 5 osobnych, dorosłych foteli, do których spokojnie wpina się foteliki dziecięce. Jeździliśmy z 5 dzieci, dwoma wózkami i jeszcze walizkami - da się, choć wymaga nieco gimnastyki. Ed: Fotele można wyjmować w dowolnych konfiguracjach, więc bagażówkę też da się z niego zrobić.
Mieliśmy Galaxy diesla 1.8, dużo za słaby silnik, niewygodne fotele z tyłu. Sharan na pewno lepszy, lepsze siedzenia i rozwiązanie kabiny, można szukać diesla bluemotion - mało pali ale to nie będzie samochód na strome pagórki, no i ciągle będzie trzeba wajchować lewarkiem. W Galaxy padła pompa układu kierowniczego, poza tym nie zdążył się popsuć bo wymieniliśmy na 7-os. Melexa/Nissana 24 kWh. Maleńka bateryjka, dobra do laptopa, teraz takie wstawiają do motocykli . Co druga ładowarka popsuta, czasem zastawiona, właściciele elektryków też blokują.
@NC500 Jaki to model Nissana na 7os? Widzialem ostatnio Questa, wydawał się wielki ale podejrzewam, że nie ma go w elektryku na razie bo ta platforma pamięta czasy Mieszka
@NC500 w Sharanach nie trzeba machać, mają DSG. Chciałabym się wypowiedzieć o spalaniu... Jeździmy ponad 2 lata 2.0 TDI BlueMotion, do niedawna szybko (ale nie chcę się podkładać...), to zużycia wg komputera: 8-9l diesla. Teraz jak coraz więcej kontroli + oszczędzamy, to jeżdzę przepisowo, pali wg komputera 5.7. Za taki czołg, to uważam super Plus lejemy ten AdBlue ale to rzadko, raz na rok.
@tatinek środkowa kanapa nie jest idealna, źle się siedzi, do 3 fotelików też nie za dobra. Zasadniczo samochód bezawaryjny, ale w używanym poszły nam oba resory piórowe z tyłu, po £500 każdy Schowek na rękawiczki od dawna się nie zamyka. Nissan env200 Evalia | Fully Charged Nissan e NV200 | Fully Charged 3:42 - śmieszne!
Do przesyłu dużych porcji energii wystarczy nieco grubszy drut miedziany, b. wysokie napięcie i możliwie najlepsza izolacja. Takie rzeczy robi się od dawna, istnieją takie linie do transportu energii na duże odległości i bez zbędnych strat.
Zapisaliśmy się na Cybertrucka, nie wiem czy starczy pieniędzy na nowe auto, chociaż mają być rekordowo tanie, ale nic nie ryzykujemy, w każdej chwili można odzyskać te £100.
Szukamy małego miejskiego samochodu ( do 7-8 tys). Niestety z poprzednim zostaliśmy oszukani, nawet nie chce mi się opisywać jakie problemy z dowodem rejestracyjnym i naprawami średnio co 2 tyg i ile w plecy. Po rodzinie... teraz poszedł alternator, tydzień temu hamulce, 3 tyg temu zamki. To już chyba nie przypadek I nie na nasze nerwy... Gdybyście wiedzieli o sprawnym, wiekowym aucie to proszę o kontakt. Sprawa nie na już. Edit. Nie na 9 osób, 5osobiwy może być mały bagażnik. Mieliśmy daewoo Matiza i był ok do logisttki z dziećmi i Franka szpitalem.
@Rusałka ja już mówiłam kiedyś, że.nigdy więcej nie kupię auta za parę groszy, bo więcej później muszę w nie włożyć niż gdybym kupiła od razu za większą sumę. A jeszcze jeździć nie chce. Myślę, że 10 tys. to minimum. No.ale zdarzają się jeszcze auta za niewielką sumę i dobre. Tylko baaardzo trudno jest takie znaleźć.
Jeden z naszych samochodów to malutka Toyota Starlet. Mamy ją 11 lat. Jest niezawodna. Wczesniej jeździł.nią mój brat. Z Niemiec sprowadził za chyba 5 tys. Gdyby wszystkie auta były takie sprawne... Mieliśmy ją sprzedać ale pewnie wzięlibyśmy kilka złotych za nią, więc szkoda taki dobry samochód za tyle oddać. I powiem Ci, że inne nasze auta padały wielokrotnie i gdy nie mieliśmy czym jeździć to Toyotka dawała radę.
@Honi ja i mąż to wiemy ale nie jesteśmy w stanie więcej dać. Nasz matiz też dawał radę, jakies drobne naprawy ale bez zarzutu, niestety zostaliśmy oczarowani przez zawodowego handlowca kuzyna, że ma super ofertę. I stale u mechanika i kwas...a Matiza sprzedaliśmy na naprawy tego. Nie no wtopilismy, ale trzeba patrzeć do przodu.
Może ktoś coś wie o jakimś wv albo oplu Vivaro ładnym może być długim 9 osobowym... Do ok.30 tys. ?
Chcemy sprzedać nasze T5 .. jest po różnych remontach, ale jednorazowo mamy pewien kapitał i chcieliśmy jednak zmienić na coś trochę nowszego , bo drugiej takiej okazji się nie spodziewamy.
Nie ma wad, przesiedliśmy się z Mazdy5, właśnie do Toyotki, ja jestem bardzo zadowolona, jest bardzo dużo miejsca, mnóstwo schowków i wygodnie się jeździ, nawet daje radę w 3 rzędzie (edit: ja daję radę, a często marudzę w aucie, bo mnie plecy bolą, a tu nawet na samym tyle znoszę z godnością).
A technicznie, nie wiem, mąż wybierał ze 2 miesiące, czytał, pytał, szukal, nawet był w Białymstoku jedna oglądać z naszym przyjacielem i synami. Ostatecznie kupił w Wawie, nie nówkę, 5 łatkę. Ja się turbo cieszę, bo jest w granacie, a to.jeden z moich ulubionych kolorów .
@moni_k, @Monika ... ech tylko wiecie 11-12 litrów to jest dokładnie 2x tyle co teraz spalamy 7osobowcem. A jeżdzimy te 2000km/mc przynajmniej, nie licząc wakacji.
To jest sporo. Mój poprzedni samochód spalał 9, więc nie przeżyłam takiego szoku. Dla nas (4 dzieci) to samochód idealny. Fotele duże i bardzo wygodne, w trzecim rzędzie siedzi się komfortowo, bez porównania do miejsc rozkładanych w bagażniku. Komfort prowadzenia niesamowity. Samochód bardzo zwrotny, łatwo się nim parkuje, mimo gabarytów. Bagażnik pojemny. Ostatnio zapakowaliśmy rzeczy 6 osób na narty plus 3 komplety nart bez najmniejszego problemu. Mój syn wrzuca do bagażnika swój rower 28 cali, jak muszę go gdzieś podrzucić, zdejmuje tylko przednie koło. Natomiast przy 3 dzieci można szukać mniejszego
@moni_k dokładnie tak... cały bagaż wchodzi, rower wchodzi / narty. Pełna niezależność, suwane drzwi i się człowiek nie przejmuje że dzieci komuś coś porysują. Dziękuję, Tobie też @Monika o tym co napisałyście o Siennie. Mnie się ona bardzo podoba, ale to zużycie wydaje mi się nie dla nas. Chociaż może nie biorę czegoś pod uwagę. Tak jak napisała @moni_k, Sienna też chyba za duża dla nas. Jeszcze (chyba ostatnie) pytanie do Was, ile ISOfixów macie w tych Siennach? Na których fotelach? Zauważyłam, że bardzo mi zależy, żeby auto móc podłączyć do map googla i mieć także głosową obsługę (korzystamy w drodze, odpytujemy internet). Mamy jedno auto z wbudowaną nawigacją, ale to jest rocznik 2011 i nie można podpiąć telefonu. Także musimy poszukać wśród nowszych.
@NC500 mnie zaciekawiłeś tymi LR, to jest faktycznie 53,3mpg = 4,4 l/100km? To wow.
O ta Sienna ma jeszcze łatwo wyczepiane fotele, raz dwa i gotowa do przewozu mebli. Tam się miesci wszytko, wózek bez składania, mnóstwo zakupów i ciągle, ciągle jest miejsce. My byliśmy na razie raz na wyjeździe 5 dniowym, to wcale tego bagażu nie odczuliśmy... a w Mazdzie juz mieliśmy bagażnik dachowy, a i tak miejsca mało. Ma też dużo różnej elektroniki. I duzo miejsca na kubki z kawą.
I my jak @moni_k mamy 4 dzieci, 4 chłopów, jeden ma.juz 170 cm, jak następni będą tak rosnac, to naprawdę ten samochód jest dla nas . Jest przestrzeń, siedzą dwójkami, nikomu nie ciasno, nikt nikogo nie tyka, nie obciera się, jakiż to komfort dla psychiki matki, gdzie wsiadają i ani miaukna, że nie mogę pasa zapiąć, bo On przysiadł i bla bla bla. Do Mazdy bym nie wróciła za nic
Komentarz
daleka znajoma z DK ogłasza na FB
Nasz Dodge to to samo co Voyager, a ten był produkowany w Europie, więc części są dostępne. Choć żarówki np. drogie. Reszta ponoć raczej zwyczajnie.
Mój brat i nasz znajomy kupili amerykańskie dziwaki. Tam części faktycznie drogie, czasem brat z USA je ściągał.
Co do samochodów, to: co Niemiec/Japończyk/Szwed wymyśli, to Polak polubi.
Coraz lepsze auta robią chińscy komuniści, Volvo też jest teraz chińskie.
Jeździliśmy starym Espace, fajne było, ale chodzi o b. dawny rocznik.
Retrofity LED (nowa generacja) - dystans się zwiększył
Założyłem LEDy do 560SEC. Czy zabiorą mi dowód?
Rocznikowo auto niedrogie i stosunkowo mlode.
Silnik 1.8XER 140km dobry do zagazowania + regularne przeglądy inst. gaz.
Butla pod samochodem nie zajmuje miejsca
Tankowanie zakryte w klapce
Spalanie 8-12l/100km gazu
Siedzenia w podłodze zawsze pod reka 7os
6 i7me miejsce raczej dla dzieci
Najdroższa naprawa to wymiana tzw zmiennych faz rozrzadu 1700zl razem z rozrządem nic poza tym
Niedrogie i sprawne zawieszenie z tyłu prosta belka
Na minus
U nas zaczyna być mała dla 7 os.
Dzieci narzekają na sposób wsiadania
Psują się drobiazgi w kabinie po 10ciu latach
Klima jest wydajna jednak w ostatnim rzędzie zła klimatyzacja brak nadmuchu - pomaga ustawienie nadmuchu na szybę x3.
Ja polecam.
50tys na gazie bez problemow.
Sharan na pewno lepszy, lepsze siedzenia i rozwiązanie kabiny, można szukać diesla bluemotion - mało pali ale to nie będzie samochód na strome pagórki, no i ciągle będzie trzeba wajchować lewarkiem.
W Galaxy padła pompa układu kierowniczego, poza tym nie zdążył się popsuć bo wymieniliśmy na 7-os. Melexa/Nissana 24 kWh. Maleńka bateryjka, dobra do laptopa, teraz takie wstawiają do motocykli
Widzialem ostatnio Questa, wydawał się wielki ale podejrzewam, że nie ma go w elektryku na razie bo ta platforma pamięta czasy Mieszka
Chciałabym się wypowiedzieć o spalaniu... Jeździmy ponad 2 lata 2.0 TDI BlueMotion, do niedawna szybko (ale nie chcę się podkładać...), to zużycia wg komputera: 8-9l diesla. Teraz jak coraz więcej kontroli + oszczędzamy, to jeżdzę przepisowo, pali wg komputera 5.7. Za taki czołg, to uważam super
Plus lejemy ten AdBlue ale to rzadko, raz na rok.
Nissan env200 Evalia | Fully Charged
Nissan e NV200 | Fully Charged
3:42 - śmieszne!
https://napradzie.pl/2021/08/12/ladowanie-baterii-60-razy-szybciej-niz-obecnie-czy-to-mozliwe/
Problem niewystarczajacej podaży energi pozostaje nierozwiązany.
To przestarzałe auto, duża powierzchnia czołowa, ciężkie (stal), słaby współczynnik oporu aerodynamicznego bo to dowstawczak udający MPV. Major nuclear fusion milestone reached as ‘ignition’ triggered in a lab
Ignition is a key process that amplifies the energy output from nuclear fusion and could provide clean energy and answer some huge physics questions.
https://www.imperial.ac.uk/news/228373/major-nuclear-fusion-milestone-reached-ignition/?fbclid=IwAR2r9b5uAmav-YOQJRDVAMClK8XYBzjEcNHfatjurDbqi4ZmItBB2cAXryU
Do przesyłu dużych porcji energii wystarczy nieco grubszy drut miedziany, b. wysokie napięcie i możliwie najlepsza izolacja. Takie rzeczy robi się od dawna, istnieją takie linie do transportu energii na duże odległości i bez zbędnych strat.
Zapisaliśmy się na Cybertrucka, nie wiem czy starczy pieniędzy na nowe auto, chociaż mają być rekordowo tanie, ale nic nie ryzykujemy, w każdej chwili można odzyskać te £100.
Myślę, że 10 tys. to minimum.
No.ale zdarzają się jeszcze auta za niewielką sumę i dobre. Tylko baaardzo trudno jest takie znaleźć.
Jeden z naszych samochodów to malutka Toyota Starlet. Mamy ją 11 lat. Jest niezawodna. Wczesniej jeździł.nią mój brat. Z Niemiec sprowadził za chyba 5 tys.
Gdyby wszystkie auta były takie sprawne...
Mieliśmy ją sprzedać ale pewnie wzięlibyśmy kilka złotych za nią, więc szkoda taki dobry samochód za tyle oddać.
I powiem Ci, że inne nasze auta padały wielokrotnie i gdy nie mieliśmy czym jeździć to Toyotka dawała radę.
Kupię auto jeździdło
zrobił się zamęt w wątkach.Chcemy sprzedać nasze T5 .. jest po różnych remontach, ale jednorazowo mamy pewien kapitał i chcieliśmy jednak zmienić na coś trochę nowszego , bo drugiej takiej okazji się nie spodziewamy.
https://pewneauto.pl/oferta/toyota-sienna/116984
Ciekawe ile pali...
A technicznie, nie wiem, mąż wybierał ze 2 miesiące, czytał, pytał, szukal, nawet był w Białymstoku jedna oglądać z naszym przyjacielem i synami. Ostatecznie kupił w Wawie, nie nówkę, 5 łatkę. Ja się turbo cieszę, bo jest w granacie, a to.jeden z moich ulubionych kolorów
Średnio: 53.3 mpg, w mieście: 44.8 mpg.
BMW dla porównania (napęd na przednie koła):
Fuel Consumption Combined
68.9 mpg
Fuel Consumption Urban
60.1 mpg
Fuel Consumption Extra Urban
74.3 mpg
Dla nas (4 dzieci) to samochód idealny. Fotele duże i bardzo wygodne, w trzecim rzędzie siedzi się komfortowo, bez porównania do miejsc rozkładanych w bagażniku. Komfort prowadzenia niesamowity. Samochód bardzo zwrotny, łatwo się nim parkuje, mimo gabarytów. Bagażnik pojemny. Ostatnio zapakowaliśmy rzeczy 6 osób na narty plus 3 komplety nart bez najmniejszego problemu. Mój syn wrzuca do bagażnika swój rower 28 cali, jak muszę go gdzieś podrzucić, zdejmuje tylko przednie koło.
Natomiast przy 3 dzieci można szukać mniejszego
Pełna niezależność, suwane drzwi i się człowiek nie przejmuje że dzieci komuś coś porysują.
Dziękuję, Tobie też @Monika o tym co napisałyście o Siennie. Mnie się ona bardzo podoba, ale to zużycie wydaje mi się nie dla nas. Chociaż może nie biorę czegoś pod uwagę. Tak jak napisała @moni_k, Sienna też chyba za duża dla nas.
Jeszcze (chyba ostatnie) pytanie do Was, ile ISOfixów macie w tych Siennach? Na których fotelach?
Zauważyłam, że bardzo mi zależy, żeby auto móc podłączyć do map googla i mieć także głosową obsługę (korzystamy w drodze, odpytujemy internet).
Mamy jedno auto z wbudowaną nawigacją, ale to jest rocznik 2011 i nie można podpiąć telefonu.
Także musimy poszukać wśród nowszych.
@NC500 mnie zaciekawiłeś tymi LR, to jest faktycznie 53,3mpg = 4,4 l/100km? To wow.
Tam się miesci wszytko, wózek bez składania, mnóstwo zakupów i ciągle, ciągle jest miejsce. My byliśmy na razie raz na wyjeździe 5 dniowym, to wcale tego bagażu nie odczuliśmy... a w Mazdzie juz mieliśmy bagażnik dachowy, a i tak miejsca mało.
Ma też dużo różnej elektroniki.
I duzo miejsca na kubki z kawą.
I my jak @moni_k mamy 4 dzieci, 4 chłopów, jeden ma.juz 170 cm, jak następni będą tak rosnac, to naprawdę ten samochód jest dla nas
Do Mazdy bym nie wróciła za nic